Syn STRASZNIE płacze przy kąpieli!! Jak temu zapobiec??! MAM DOŚĆ..

Syn ma 3tyg i od początku nienawidzi kąpieli :( Robimy z mężem wszystko aby było ok. Woda ma idealną temp, jest nastrój, przytulanie, cisza, spokój, delikatne ruchy, czułość, a tylko mały poczuje wodę i jest koniec!!! Co robić? Kiedy mu to minie? Córka (obecnie 6lat) od początku kochala się kąpać więc nie wiem co teraz robić?

A jak wkladasz do wanienki? Od raxu? Bo ja powoli wkladalam . Najpierw jedna stopka dotknęła wody, wyciagnelam. Potem znow. Kolejnym razem obie stopki itak chwila minela zanim calego wlozykam i zostawilam. Wkladalam jeszcze dziecko owiniete w tetre.

Nie chce Cię dobijać ale mój drugi syn ma teraz 17 miesięcy i od początku przy kąpieli wyje. Jak zbliża się wieczór to mam ochotę sobie w łeb palnąć

Tu autorka... Wkładam go do wody powolutku. Raczej nie ma to znaczenia. Czasem przez chwilę się przygląda i dopiero rykkk, a czasem odrazu ryk :o

A widzialas jak w szpitalu kapali?

Niektore dzieci tak maja i nic nie zrobisz, kapac i tak trzeba... Moja bratanica wlasnie takim dzieckiem byla od urodzenia. Przeszlo jej jakos po 6mies. Do pani z 17mies dzieckiem- szczerze wspolczuje...

Wkladasz powolutku i od razu zostaje w wannie? Sprobuj jak napisalam wczesniej. Wlozyc stopke i wyjac i tak po troszku coraz wiecej wkladac w wyjmowac i dopiero potem zostawic juz w wanience.

Jak nic nie daje i i tak ryczy to się nie cackajcie ... do wanienki raz dwa szybko umyć zrobić swoje i na ręcznik

Mój mąż ma 58 lat i zachowuje się tak samo...

15:54 ale ja nie leje dużej ilości wody... bo dopiero dziś odpadł nam pępek więc ani go zamoczyć konkretnie ani nic. Więc na prawdę tyci, tyci, a i tak rykkk. W szpitalu nie kąpali. Wycierali tylko na mokro. Nie wiem jak.....

No właśnie jak już rrryyyyczy to nie cackamy się tylko raz, dwa i na ręcznik :(

mój był identyczny i do teraz mam w uszach ten jego ryk :( jakby go dosłownie ze skory obdzierali. Przed samym kapaniem dawałam mu trochę possać piers i wtedy był grzeczny. Teraz ma już 10 lat :)

Też daje pierś przed..... i nic :( ehhh dziękuję dziewczyny

A próbowałaś zmienić temperaturę wody? Jedne dzieci wolą cieplejszą inne chłodniejszą. A może tata niech kąpie? Maluch czuje się pewniej w dużych dloniach. U nas to pomogło. Nie miałam cyrkow ale przychodził moment kiedy mi płakał a mąż całą kąpiel spokojnie przeprowadzał. A może za późno kąpiesz i jest juz zmęczony?

Spróbuj zmienić porę kąpieli np.na rano.

Peksperymentuj z temperaturą wody bo może woli trochę chlodniejsza lub cieplejsza ,u mnie syn woli zimniejsza niz 37

Na termometrze pokazuje IDEAL hmmm. Nie wiem czy uderzyć w cieplejszą czy zimniejszą? Próbowałam męża ..... Kąpał i mąż i ja. Bez różnicy :(

Nie kąp codziennie,tylko np.co 3dni.Moja bratowa kąpała codziennie,syn ma teraz 4 lata i nienawidzi kąpieli. Gdy tylko zbliża się pora kąpania drze się wniebogłosy, w końcu zrezygnowała i kąpie go co kilka dni.

Kup zwykły termometr do wanienki. Ja bym spróbowała najpierw z 2 stopnie mniej bo jeśli teraz jest za ciepła to może go parzyć. Wolałabym żeby było chłodniej

Ja nie kąpałam codziennie, ale u mnie było prościej, bo późna jesień i zima była, kiedy córka była maleńka. Kąpałam co 3 dni. Teraz trudniej tak, bo pogoda ciężka i maluch pewnie "uklejony". Wracając do mojej córki, to właśnie na początku się darła. Nie lubiła. Teraz kilka miesięcy więcej i uwielbia. Włosy myjemy bez żadnych "daszków" kąpielowych. Leci jej po oczach, a ona roześmiana. Przeczekaj i może też polubi za niedługo :)

U mojej to przeszło, płakała cała kąpiel ale teraz się smieje :)

Spróbuj włożyć dziecko do wody z pieluszką tetrową. Mój synek też płakał niemiłosiernie przez pierwsze tygodnie kąpania. Pielęgniarka wspomniała o pieluszce i od tamtego momentu kąpiele wyglądały całkiem inaczej.

nie możecie się tak tym denerwować bo dziecko to wyczuwa płacze to trudno zrób to szybko i bez większego stresu, spróbuj go przytulać do siebie tak najdłużej zanim włożysz do wanny tzn nachyl się jak najbardziej możesz i jak wyjmujesz to od razu jak go podnosisz to kładź mu pieluszkę na ciałko na brzuszek będzie czuło się bezpieczniej ....powodzenia

U nas też samo przeszło po ok miesiącu, ale my kąpalismy codziennie, właśnie żeby przyzwyczaić. Tak, jak ktoś napisał, szybka kąpiel i raz dwa na ręcznik. A...i mąż kąpał, bo on z natury bardziej spokojny i na nim placz nie robił wrażenia. :-)

Tu autorka...... Jak z pieluszką tetrową?? My na dnie wanienki mamy zawsze pieluszke, ale to nic nie daje. Chyba, że chodzi o coś innego?? Kąpiemy go co 2dni, bo upały były, a dziś właśnie wypadła kąpiel i zauważyłam pewną przypadłość........ Zawsze przed atakiem ryyykkkuu najpierw wyrzuca rączki w odruchu moro i wtedy zaczyna się płacz, krzyk. Tylko te rączki są "wyrzucone" bez powodu kompletnie :( i nagle. My się nie denerwujemy... Absolutnie. Mi jest go tylko żal :(

U nas pierwsze dwa tyg rowniez okropny ryk. Po wielu probach doszlismy do tego, ze synek mial za nisko glowke. Wystarczylo, ze glowa byla dosyc wysoko i juz kapieli sie nie bal bo jak kapalismy go na plasko to byla masakra... sprobuj trzymac wysoko glowke dziecku, tak jakby mialo prawie siadac. Zamocz tez we wodzie tetre i poloz taka ciepla i mokra na klatce maluszka. To moze pomoc sprobuj

Dziękuję. Na pewno wypróbujemy!

Owin go pieluszką. Tak żeby nie był całkiem goły. Kładziecie go w wanience czy podtrzymujecie głowę i plecki?

Na płasko?To znaczy że moczyłas dziecku uszy,miało je pod wodą?

Apropo tej pieluszki tetrowej. U nas na początku córka też nie lubiła się kąpać, wtedy przeczytałam o tej pieluszce. I to był strzał w dziesiątkę! Kładziesz na łóżku pieluszkę tetrowa, owijasz malucha i dopiero w tej pieluszce wkładasz je do wody.. jak już maluch będzie w wodzie i będzie spokojny, pomalutku ta pieluszkę ściągasz i myjesz dziecko. My kąpaliśmy tak córkę, dopóki nie była gotowa na normalną kąpiel, czyli do około miesiąca jej życia, może półtora. Pozdrawiam