Ma ktoras meza alkoholika a jest z nim i tak szczesliwa?

taki ktory pracuje, nie zaniedbuje swoich obowiazkow, nie jest agresywny ale codzienie musi wypic te kilka piw

jasne, to pełnia szczęścia, taki wiecznie napruty facet

Tak Ja, mój co dzień pije po 3 piwa, ale dopiero po 20 jak dzieci spia

gość dziś nie przeszkadza ci to?

Moj tez pije kilka razy w tygodniu.Nie jestem z tego zadowolona ale ojcem jest dobrym

niektórym desperatkom jak widać nic nie przeszkadza

tak, ja mam. Dobrze zarabia wiec z nim jestem ale jakby kasy nie przynosil to od razu won! Ja żądzę ;) :D

Moj tez pije kilka razy w tygodniu.Nie jestem z tego zadowolona ale ojcem jest dobrym xxxx a co w nim jest dobrego, to że bełkoce, smierdzi alko, jakie dobre wzorce przekazuje dzieciom?

tak, ja mam. Dobrze zarabia wiec z nim jestem ale jakby kasy nie przynosil to od razu won! Ja żądzę oczko.gifsmiech.gif xxx rządzi alko- przez rz, nie ż. I na serio dla kasy godzisz się na pijaka, no to brawo

Oszukujecie sie dziewczyny.

lepszy taki niż niepijacy i przynoszący do domu grosze :D taki zyciowy nieudacznik. I co by mi było z tego ze nie pije jak kase musiałabym ja zarabiać.

nie tylko dla kasy. Kocham go :)

taki ktory pracuje, nie zaniedbuje swoich obowiazkow, nie jest agresywny ale codzienie musi wypic te kilka piw x scharakteryzowałaś większość Polaków:-p to dobre chłopaki, ale trzeba sobie dać w palnik po robocie

15,05 od faceta co pije gorszy jest już tylko niepracujący... :D

lepszy taki niż niepijacy i przynoszący do domu grosze smiech.gif taki zyciowy nieudacznik. I co by mi było z tego ze nie pije jak kase musiałabym ja zarabiać. xxxx na zarabiającego i trzeźwego jesteś za kiepska?

15,13 może :D

jak można kochać alkoholika? przecież to odpad z wyciętymi uczuciami wyższymi, zawsze, bo alkohol tak robi z mózgiem

ja z 14 53 dziś lepszy taki niż niepijacy i przynoszący do domu grosze smiech.gif taki zyciowy nieudacznik. I co by mi było z tego ze nie pije jak kase musiałabym ja zarabiać. x Co z tego, że ten twój zarabia, jak połowę przepije?

zarabia tyle , ze nawet ta polowa tj więcej niż ty zarobisz :)

wygodnie mi z nim :) a poza tym nie pije niewiadomo ile. No i ma mase innych zalet. Wiadomo, ze alko jest wada i to duza ale potrafi mi to zrekompensować. Jako maz i ojciec jest super. Powtaqrzam, ze wole takiego niż faceta który jest niezaradny życiowo, nie pracuje i uwiesza się na swojej zonie. :( To jest dopiero choooojnia.

Jako maz i ojciec jest super. xxx na pewno:D

tym bardziej, zę nieleczony alkoholizm postepuje i kiedys może nie być już tak miło i fajnie finansowo. Te parę groszy dalej dzieciom osłodzi widok tatusia leżącego we własnych szczynach?

jakich tam znowu szczynach :D maz pije codziennie 2-3 piwa To nie jest dużo. A dzieci go uwielbiają.

15:19 I pewnie. Jak się porownasz do gorszych to on nie będzie taki zły. Pijący i zarabiający będzie lepszy od nie zarabiajacego wystarczająco. Ale ten ostatni będzie lepszy od alkoholika awanturnika. Ale awanturnik będzie lepszy od takiego co potrafi uderzyć. A ten co potrafi uderzyć będzie lepszy od tego który potrafi skatowac żonę i dzieci do krwi itd 15:19 porównaj się do takiego który zarabia dużo, jest odpowiedzialny i kochający i trzezwy ,to słabo wyjdzie ten twój przy takim porównaniu. Jak się będziecie porównywać do gorszych, to zawsze będziecie mieć gowno.

gość dziś [15:14 czemu tak myslisz? alkoholizm jak to niektorzy twierdza choroba wrazliwosci

jakich tam znowu szczynach smiech.gif maz pije codziennie 2-3 piwa To nie jest dużo. A dzieci go uwielbiają. xxxx serio myslisz, ze alkoholicy zaczynaja od picia wiadrami, a nie takich piwek ?

gość dziś [15:14 czemu tak myslisz? alkoholizm jak to niektorzy twierdza choroba wrazliwosci xxx znam ta teorię, ale szybko sprowadza uzaleznionego do pozycji śmiecia. Aod pewnego momentu przyczyna jest niewazna, liczy sie za to efekt

Niektóre z was chyba nie za bardzo znają pojęcie "alkoholik". Kogoś kto wypija kilka piw w tygodniu nie można nazwać alkoholikiem. Te które żyły lub żyją z alkoholikiem z całą pewnością dostrzegą różnicę. Z alkoholikiem z całą pewnością nie można być szczęśliwą, pomimo nawet największej miłości.

Pewnie z 50% tutaj obecnych, jako dzieci w takich rodzinach wychowane, to teraz muszą tak samo. Bo co to za mąż który nie wyzywa,nie bije,nie chla, skoro ojciec tak robił?

2-3 piwa, czyli jest ciągle na lekkim rauszu? Rozumiem piwo raz na jakiś czas, ale żeby codziennie 2 czy 3 butelki?