Odkąd jestem w ciąży mąż nie chce ze mną sypiać

Dobija mnie to, bo zawsze miałam wysokie libido, a w ciąży jeszcze się zwiększyło. Nasze życie seksualne było świetne, zero nudy, dużo czułości i miejsce na nasze fantazje. Tymczasem przez te już prawie 9 miesięcy kochaliśmy się może z 15 razy. Mąż ciagle się wymawiał, że nie ma ochoty. Ostatnio przejrzałam jego telefon, okazało się, że regularnie ogląda porno. Poczułam się jakby ktoś dał mi w twarz... jak gruba, nieatrakcyjna, ciężarna baba, mimo, że dbam o siebie nadal tak jak przed ciążą. Zrobiłam mu awanturę, powiedział, że to moja wina, bo straciłam całą pewność siebie :( a ja chciałabym być dla niego wyjątkowa jak kiedyś. Czuję, że przestał mnie kochać, że przestałam się dla niego liczyć.

Odsuń się od niego na jakis czas żeby wróciła równowaga uczuć i zobaczysz jak na nowo zacznie mu zależeć. Póki co zachowaj chłód wobec niego

Nie jego wina, że go nie podniecasz, będąc w ciąży. Ma się zmuszać, żeby Ci przykrości nie zrobić?

Współczuję,mi mąż nie dawał spokoju w ciąży tak miał ochotę na sex.Jednak ja nie chciałam z obawy przed porodem przedwczesnym itp.

12:29 no ale dziecko to chciał. To klasyczna wpadka, myślałam nawet o aborcji, ale on stwierdził, że widocznie to czas na nas. A teraz ja na tym cierpię, bo przestałam się mu podobać :( a co jeśli tak już zostanie?

To przykre że mąż kocha cię tylko wtedy kiedy masz super ciało a nie za charakter, dobre serce itd...

Mój też nie dawał mi spokoju i cieszył się, że wreszcie wygladam jak kobieta :-( przed ciąża byłam bardzo szczupła a chyba mąż woli większe kształty. Mimo tego, jak Cię potraktował odpuść. Urodzisz, dojdziesz do formy, wróci figura, pewność siebie i jego ochota też. Na razie skup się na ciąży, porodzie, zobaczysz że bedzie jeszcze super w sypialni. Trzymaj się i nie zadreczaj.

"Mój też nie dawał mi spokoju i cieszył się, że wreszcie wygladam jak kobieta " xxx O losie!!!

Ja nawet nie przytyłam jakoś bardzo :( waze 75kg przy 175cm a do terminu 2 tygodnie

gość dziś A może to wcale nie chodzi o Twoją wagę, czy pewność siebie, tylko zwyczajną świadomość, że jesteś w ciąży? Część facetów się w takim momencie dystansuje, bo ciężarna kobieta jest dla nich aseksualna (dla niektórych wręcz obrzydliwa) i nie potrafią się zmusić do seksu. I nic w tym złego, nie masz powodów do odbierania tego osobiście. Sam fakt, że facet (w tych okolicznościach) nie ma ochoty nie oznacza, że przestał Cię kochać.

"Ostatnio przejrzałam jego telefon, " Rozumiem, że jak on przetrzepie Twój tele lub torebkę, bo coś tam, to też będzie ok?

Może nie chce sie kochac bo w masz bobasa w srodku. Moj maż nie chcial się ze mna kochac w ciaży wlasnie dlatego że nie chcial pchać sie tam gdzie siedzi jego dziecko. Po porodzie ochota mu wrocila...a mi jakoś tak srednio haha sytuacja sie odwrocila

Ja jak patrzę na siebie w 9 miesiącu to sama nie mam ochoty.

12:49 Wiem, że to nie było ok, ale zaczęłam już myśleć, że ma kochankę i dlatego nie sypia ze mną :(

Kobieto wytrzymałas 9 miesięcy, to nie wytrzymasz jeszcze dwóch? Zaraz urodzisz, połóg i wszystko wróci do normy.