Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wesprzecie rolnikow w piatek na protescie w Warszawie?

Polecane posty

Gość gość
No nie dziwie sie, ze twojeju kuzynostwu dobrze sie zyje w miescie. Przyjda z miasta, za ziemie nakupuja majatkow czyli juz kredyt maja z glowy. Babcia z ciociusia towar dowiezie jajka, warzywa, owoce, miecha aby po bulk8 do sklepu. No to nie dziwie sie, ze dobrze im sie wiedzie. Hipokryci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam sklep spożywczy i potwierdzam to co mówi autorka. Wystarczy, że jabłko ma kropkę i już klient odrzuca. To samo z bananami. Te dojrzałe już się nie sprzedadzą mimo, że są najlepsze w smaku. Niektórzy klienci zrezygnowali z zakupu pomidorów u mnie bo... nie błyszczały, a w markecie błyszczą. Jasne świecą się bo są polerowane ludwikiem rozcieńczonym wodą. Wiem bo pracował kiedyś w zagranicznych molochach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same widzicie, ze to co pisze to najswietsza prawda.Z cenami oferowanymi rolnikom rowniez. Nie wiem, czyje owoce jecie w tej chwili, ale raczej nie polskie, bo u nas w lubelskim owoce wisza na drzewach. Malo kto zbiera, tylko tacy co na zycie nie maja... Dlatego przydaloby sie naglosnienie sprawy, poparcie roznych grup spolecznych, jak konsumenci i drobni sprzedawcy. Jesli ktos ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glowe do organizowania wszelkich akcji na you tube cz y facebooku, to przydaloby sie. To nie jest problem pozornie tylko rolnictwa. To rowniez problem konsumentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko piszesz że nie jesteś w stanie wyżyć caly rok za pieniądze że zbiorów, a można wiedzieć co robisz w zimie? Bo chyba jabłek nie zbierasz ani nie pryskasz... może po prostu idźcie do normalnej pracy? Popracujecie 3 miesiące w roku to ile za to chcielibyście zarobić? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdź na www.m.protestuj.pl. W zakładce kontakt znajdziesz e-mail. Napisz im to co tutaj. Możliwe, że zdecydują się wam pomóc. Jeśli nie to jest masa stron do zakładania petycji. Skontaktuj się też z Atorem z YouTube. On prowadzi wideoprezentacje i sporo osób subskrybuje jego kanał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:33 mam wrażenie, że nie bardzo chce Ci się coś organizować. My nie bedziemy protestować za was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Protestuje. Nie zbieramy owocow na strajk jade w piatek. Naglasniam sprawe w internecie. Uwierz, ze gdyby rolnik dostawal normalne ceny, to jest w stanie wyzyc przez rok. Nie pisze wcale o wygorowanych cenach, ale normalnych. Bo to co dzisiaj dostajemy to pieniadze ponizej godnosci. Ja po jablkach jade do Belgii, na 3 miesiace. Nie moge na dluzej, bo mamy dziecko. Moj maz musi wlasnie calym rokiem pracowac w polu, bo sad sie sam nie obetnie. A ze tniemy koszty i tal, to musi robic to sam. Do wiosny mu sie schodzi, na wiosne trzeba nawozic, pryskac, w lato zbierac owocw, na jesieni znowu trzeba sad na zime przygotowac. Mam znajoma, ktora ma okolo 3-4 ha pola i meza policjanta, a i tak jezdzi za granice ze mna dorabiac. Tak wyglada zycie rolnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziekuje za namiary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba w USA(poczytajcie komenty w necie w innych kwestiach) mają rację że u Polaków cos nie tak z rozumem -w podzięce za rzeź wołyńską Polska wspiera ukraińskie rolnictwo na Wołyniu na pohybel polskim chłopom . Nie wiadomo czy straszne to czy śmieszne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem rolniczka i powiem wam, ze na mojej wsi, gdzie sa male gospodarstwa sytuacja jest tragiczna... Dzisiaj rozmawialam z sasiadka, ktora ma uczacego sie syna, cos kolo 14lat, ze chodzi na maliny do kogos rwac... Dniowka wychodzi ja 40 z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rule zarabia za rwanie malin. Mimo to nie ma pretensji do rolnika, bo wie, ze to nie jego wina. On nie ma wplywu na ceny. Zreszta, sama w tamtym tyg przerywalam wisnie z mezem. Przez caly dzien zarobilismy u siebie na polu po 60 zl. Gdyby to liczyc jako standarowy dzien pracy to wysxloby nam jakies 6 zl/h. Ukraincy wiecej w Polsce zarabiaja. Nic, tylko siasc i plakac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zimie tniecie... No i co, powiesz mi że mąż całą zimę tnie sad od poniedziałku do piątku 8 godzin dziennie? Kilka miesięcy dzień w dzień trwa takie przycinanie? Nie wierzę po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwy 889
A ja mam w d...czy wspieracie rolników czy nie.Kiedys byłem rolnikiem i produkowałem żywność dla innych.Teraz mam dobrze płatną pracę i produkuje tylko dla siebie.Mam eko warzywa,owoce,mięso {wieprzowe,kacze kurczaki i króliki} a reszta motłochu niech żre zamiast mięsa trociny nie wiadomo jakiego pochodzenia.I wiecie co? Dobrze mi z tym. Z tego co wiem,to wielu rolników tak zacznie robić i pozostanie wam wpiertalać tynk ze ścian.AMEN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak nie popieracie rolnikow a do mnie co rusz przyjezdzaja miastowi i blagaja wrecz o jajka ,mleko czy mieso.A tu ni ma,jest tylko dla swoich,reszta won do marketu,bo tam taniej.Specjalnie im nie sprzedaje,bo dziadostwo miastowe to najlepiej za darmo by chcialo! A niedoczekanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wlasnie tnie w zime swoj sad. Zazwyczaj schodzi mu sie do marca, jak zdazy to jeszcze idzie ciac sady u wiekszych rolnikow. Byl okres, ze cala some chodzil ciac sady do innych, a swoj cial po przyjsciu do domu, ale strasznie dlugo mu sie schodzilo, byl wykonczony, wiec ograniczyl prace u innych i tnie u siebie. Dopiero, gdy skonczy idzie do innych na " zarobek". Widzicie, bez urazy, ale nie macie pojecia, ile trzeba pracy w sadzie. Po zbiorach nie mozna ciac od razu sadu, trzeba odczekac az z drzew zejda soki. Potem sie tni kazda jablonke z obu stron. Ja k juz obetnie, to podpina rozdrabniacz i ciagnikiem zjezdza te lezace galezie i je kasuje, bo leza wszedzie i do sadu nie mozna wejsc. Potem podpina do ciagnika przyczepe z podestem, ja mu pojezdzam, a on tnie wierzcholki. I tak caly sad od nowa. Nastepnie bierzemy grabie i galezie spod drzew, ktore nie zostaly rozdrobnione wygrabujemy na srodek rzadka. I tak caly sad. A jak sie robi tak kilo A ha, to i plecy i rece wysiadaja. Nastepnie maz podpina jeszcze raz rozdrabniacz I zjezdza zgrabione galezie. Chyba nie powinnyscie miec watpliwosci, ze pracy jest na cala zime..... Szkoda, ze kazdy mysli, ze rolnikowi samemu rosnie w polu, a dotacje to ich dochody....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co te wyzwiska? Jako rolnik mam swiadomosc, ze od miastowych zalezy nasz E byc albo nie byc. Jesli masz prace to ok, ale dlaczego nastawiasz miasto na wies? Przeciez ludzie ze wsi w wiekszosci zyja z tego, co wyprodukuja. Nie potrzebne nam wzajemne pretensje i klotnie o to, kto ma lepiej/gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam pytanie do rolników:dlaczego obchodzi was to,że inni nie mają np.porzeczki czy malin?Uprawiajcie tylko dla siebie i zobaczymy ile to niby towarzystwo miejskie ma godności i czy nie zacznie łazić po wsiach i zebrać,żeby im coś sprzedać.A wtedy zagonić do wyrzucania gnoju za żywność ekologiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miastowi nie maja swiadomości, ze Polska nie ma produkowac własnej zywnosci tylko byc rynkiem zbytu dla krajów Unii.. W ten sposób bedzie uzalezniona od unijnych rynkow i to Unia bedzie dyktowac ceny :) Mijecie w nosie rolników wasza wola.. Poczekamy i zobacze jak budzicie sie z reka w nocniku.. Bedziecie placic za 150 gr np. malin po20 zł.. a za kg czeresni po 50 zł.. Takie mam ceny w sklepach.. w tanich dyskontach..w kraju który nie produkuje swoich owoców tylko sprowadza zza granicy.. Stac was na to Polacy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziady napiszą,że ich stać,byle tylko nie dać zarobić rodzimym rolnikom.Ot,polaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech płacą i 100 zł za kg czereśni,bardzo dobrze!Ja mam wszystko swoje i ekologiczne,reszta plebsu mnie nie interesuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestancie! To ma byc watek o jednosciw, wsparciu, a nie jedni drugich wyzywacie! Jak ktos ma dla siebie to ok, ale ludzie musza miec pieniadze zeby zyc, miasto zyje ze wsi, a wies z miasta. Pora to sobie uswiadomic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodałam temat do ulubionych. Jak możemy was wspierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ktoś nie może być w Warszawie to co może zrobić dla sprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje przede wszystkim za odzew :) jak ktos nie moze byc w Warszawie, to niech udostepnia, gdzie sie tylko da filmiki ze strony sadownictwo na fb, przede wszystkim informujcie, jak najwieksza ilosc znajomych, rodzine w miescie ze ich pieniadze trafiaja do kieszeni posrednika, a rolnik dostaje ochlapy. No i kupujcie na rynkach, bo tam taniej dla was, a jednoczesnie drozej dla rolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na targach bezposrednio u rolnika, rzecz jasne, tam gdzie kg maliny bedzie kosztowac przykladowo 3-4 zl za kg, a nie 8...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko i tak ludzie będą kupowali w biedrze/lidlu itd. Nasz naród nie jest solidarny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×