Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona naciska na slub, a ja sie opieram, mam swoje obawy

Polecane posty

Gość gość

Te naciski przybraly forme niemal przesladowania, kazda dzienna sytuacja jest porownywana ze slubem np zauwazy u kogos obraczki mowi - widzisz jak fajnie wygladaja po slubie, bialy samochod - widzisz takim mozna pojechac do slubu, slyszala audycje o seksie, komentuje -widzisz seks po slubie jest cudowny. Tylko ze ja slubu zadnego nie chce. Bo wiem jak wyglada teraz zycie - dzis sie jest razem jutro nie, slub tylko utrudnia rozstania. Moi koledzy (8) ktorrzy wzieli slubu w wieku 24 lat juz 5 z 8 jest po rozwodzie !!! Pozatym nie jestesmy dla siebie 1 partnerami, ona dziewica nie jest, wiec te teksty widzisz seks po slubie jest cudowny. , sa zenujace, zalosne i desperacki. Jak jej logicznie wyjasnic ze slub nie ma sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie chcesz w ogóle brać ślubu czy nie chcesz teraz,a np. za 2-3 lata już tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. 6/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adelajda norymberdzka
Pewnie to prowo ale zaczekaj chwile. Zaraz zostaniesz zbluzgany przez dzierlatki z małych miast, ktore cierpią na wieczna wściekliznę i uważają ze to święty obowiązek każdego chłopa zeby sie chajtac i spłodzić gromadkę wrzaskliwych cielaków. To czego ty chcesz to mało istotne bo jesteś facetem - czyli istota podrzędna. Liczy sie tylko to czego pragnie kobita, a jesli kobita ma cisnienie i toczy pianę z pyska bo musi byc ślub i zaraz szybka ciąża i bachor to ty jako mniej doskonały winien jestes jej pragnienie spełnić bo przeciez kobity nalezy w doopy całować z racji tego ze sa kobietami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co z nią wogole jesteś ? Kolejny baran co zajmuje dziewczynie głowę ale już przewiduje opcję " ze nie będą razem " super miłość ze wychodzisz z założenia ze z nią nie będziesz , powiedz jesteś z nią dla łatwego seksu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej to co tu napisałeś "dzis sie jest razem jutro nie, slub tylko utrudnia rozstania" - nie chcesz sobie utrudniać rozstania. Z twojej wypowiedzi wynika, że jest to jedyny powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:28 odezwała się wyrocznia, jasne że krytykujesz śluby i zakładanie rodziny bo pewnie sama jesteś z tych " wyzwolonych wielkomiejskich " których jedyną ambicją jest dawanie w klubie , mieszkanie na kocią łapę i zmianę partnerów co jakiś czas bo masz wypaczony obraz miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym ja się dowiedziała że mój facet ma takie poglądy to by już nie był moim facetem , na prawdę musisz ją kochać , że nic się nie dzieje a ty już zakładasz koniec , prawdziwa miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oho! No i mamy szybki wysyp rozwścieczonych debilek;-) Wystarczył jeden komentarz a te juz mędrkują. Wszystkie sie nadajecie do ucierania twarogu w makutrze hahaaaha!! Do stodoły głupie kwoki! Kapuche nogami ugniatać! A potem prosiaka ubić, kaszanki narobić na weselisko wiejskie! Was sie nie da traktować poważnie bo jesteście tak tragicznie głupie i ograniczone, ze bez wyzwisk sie nie obejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie chce slubu, ogolnie nie wierze w milosc, raczej uwazam ze ludzie paruja sie do seksu i dla 2 pensji/ Nasz zwiazek byl taki ot. Bez zadnych deklaracji ani zalozen ze wogole bedzie slub. Nawet nie bylo deklaracji ze to juz zwiazek tylko po czasie mowilismy moj chlopak./dziewczyna na siebie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie spiesz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:43 weź leki na wscieklizne bo masz coś z garem, ogólnie osoby o takiej niskiej inteligencji oraz kulturze osobistej jak ty powinny mieć odcięte łącze internetowe , i taką mentalna prostaczka śmie pouczać dziewczyny ze wsi i małych miast , widać i w mieście można mieć siano we łbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćc
I po co zaraz ta agresja w kierunku kolesia? Gdyby sytuacja była odwrotna - kobieta zakłada temat ze facet ciśnie na ślub i dziecko a ona nie ma pewności to na pewno byście nie pisały ze wpędza chłopaka w lata i marnuje jego czas. Każdy ma prawo do swoich pragnien ale nie zawsze druga osoba ma obowiązek te pragnienia spełniać jesli nie czuje zeby chciała tego samego. I nie każdy związek musi kończyć sie ślubem i oznaczać cos bardzo poważnego. Każdy facet z ktorym byłyście to były bardzo poważne związki? Żaden nie był czymś co trwało krótko i w sumie nie było czymś wielkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malzenstwo ze swoim pierwszym partnerem/ partnerka rzadko wychodzi dobrze. Ile macie lat, jak dlugo razem jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.50 siorbaj sołtysowego siusiora nudna pindo! Szczekasz jak mały ratlerek z odstającymi uszkami haha. Juz słyszę twoj piskliwy głosik widrujacy mi w sklepieniu pod czaszka. Hhaauu hhaauu wrrr wrrrrr.. Autorze - nie pękaj! I nie daj z siebie pipy robic. Nie ta to inna. Nic na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz to co tu napisałeś i tyle- nad czym tu tak rozmyslać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chciał mieć żonę życie jest niesprawiedliwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro już teraz masz obawy to daj sobie spokój i zakończ ten związek jak najszybciej bo nic z tego nie będzie. Widocznie coś w waszych relacjach powoduje te obawy , nie wpieraj ze nie gdyby było wszystko ok nie zastanawiał byś się ani chwili i chciałbyś być tylko z nią. Ja miałam obawy ale ślub wzięłam bo rodzina kazała i co ludzie powiedzą . A teraz?? ..katastrofa. Nie zrób tego samego błędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak . Sama nie mam męża i mieć nie będę :) Mam partnera od wielu lat i jestem razem szczęśliwi ALE ja byłam szczera od początku z moją postawa. I jeżeli ona ma / będzie mieć tobie za zle to wcale się nie zdziwię. To nawet może spowodować taki konflikt że ogólnie się rozstaniecie. Ona poświęciła tobie kilka lat życia i na pewno nie od dziś mówiła że chciałaby ślubu- ma do tego prawo Ale ty Nie miałeś prawa jej oklamywac tyle czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak...jestem muwcom motywacyjnym i zachecam ludzi do sukcesu, ludzie sukcesu nie maja zon, zechecam facetuw do zaliczania lasek, krutkich zwiazkow, przygod na dyskotekach, ale nigdy slubu, bedziesz przegrywem jak sie ozenisz, sluchaj ludzi sukcesu nie porazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Postaw sprawę jasno... Powiedz, ze ślubu nigdy nie będzie. A ona albo zostanie i zaakceptuje, albo odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
20:18 no troszke wacpanna przeginasz. spedzasz czas z kims wtedy, kiedy chcesz. CHYBA ze cie do niego kajdankami(obraczkami) ktos przykuje - gdzie tu poswiecenie? zeby bylo jasniej: twierdzisz, ze baba POSWIECA swoj czas (lata, heh) mezczyznie. ale jego POSWIECENIE rownej ilosci lat babie jakos zbywasz, pomijasz. wszystko co robisz dla kogos innego to dla ciebie POSWIECENIE? jesli tak, to skrajna egocentryczka jestes, manipulantka obsesyjnie sobie kalkulujaca kazda relacje z drugim czlowiekiem. w tym wypadku to nie tak, ze meza nie chcesz... rzadko ktory po prostu wytrzymalby twoje wieczne POSWIECANIE sie, kiedy ty sama zbywasz czas, energie i inne zasoby, ktore mezczyzna MARNUJE na ciebie, jakby byly nic nie warte. wieczna cierpietniczka szklana jego mac od siedmiu bolesci, osiol by sie usmial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób czegos czego nie chcesz. Kobiety zawsze będą jeździć po takich jak ty ale ja jako kobieta pisze ci ze nie warto. Wiele małżeństw zostało zawartych wlasnie dlatego że kobieta ma ciśnienie i zmusza a facet dla świętego spokoju się godzi i żyją jak pies z kotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 20:21. Proszę Cię- nie pisz już więcej, bo łzy same się cisną do oczu jak kaleczysz język polski "muwco zachęcający do krutkich związków ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(...) rozwścieczonych debilek (...) & W psychologii to się nazywa "przeniesienie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym jej bronił, lobuz zmarnował jej kilka lat, zrobił jej przebieg i nie chce się żenić. Ze mną by mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyne co teraz robisz to wyparcie. Tak, ten mechanizm tak sie nazywa w psychologii. Mozesz sie wsciekac, mozesz udawac czlowieka renesansu, ba, mozesz sie nawet rozplakac. A wyciaganie slow z kontekstu wypowiedzi jak i zaistnialej sytuacji po to, zeby probowac udowodnic jakas swoja wyimaginowana, subiektywna prawde nadal pozostanie wyparciem. Nie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z drugiej strony go rozumiem. Nie byla dziewicą więc jak można się ożenić fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.43 ty ciapulku biegnij na profil Martusi popatrzeć jak "elegancko jest ubrana" powzdychaj jak to nie możesz nie wejść na jej profil, że musisz xobaczyc co nowego wstawiła" , jak to ją kochasz a potem jedz do robaczki i mów jak.ja kochasz, by ją pociupciać, w międzyczasie spotkaj się na sex żyrafka, bedqc u robaczki połaz po ulicach w nadziei, że spotksz wiewiorę, imie ktorej nadales lalce z sexshopu, jak robaczka będzie w pracy to tę lalke bzykniesz, nie obroni sie przed toba, masz farta:/. Jestes jak pies, przed którym położyli kilka różnych kości i nie wie, którą wybrać, zazwyczaj biegnie za ta, którą inny pies chwycił w zęby i ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn nie sadze ze zmarnowalem jej czas, poniewaz zadne z nas nie deklarowalo/ oczekiwalo zadnych deklaracji. Ja 31, ona 29 lat. Razem jestesmy prawie 1,5 roku, nie mieszkamy razem. Generalnie spotykamy sie na randki, seks, spacery czasem jakis wypad. Ja mam swoj dom za miastem, po prostu nie chce zeby ona sie tam nagle wprowadzila jako zona i rozwalala moje zycie, to raczej taka znajomosc, ale jak ktos pytal kto to -moja dziewczyna/ chlopak, no bo co mielismy mowic? A teraz od lutego ona trabi o slubie coraz czesciej i coraz natarczywiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×