Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona naciska na slub, a ja sie opieram, mam swoje obawy

Polecane posty

Gość gość
Ciekawe czy kobieta będzie dalej taka chętna na ślub gdy zaproponujemy intercyzę? Przecież tego się obawiamy by nie zostać oskubani a kobietom ponoć zależy by uformalnić związek a nie na majątku przyszłego męża. xxx dla mnie to nie problem, ba sama bym chciała intercyzę, żeby w razie znudzenia sie związkiem nie utrzymywać jakiegoś błazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę się dziwię tym wszystkim rozważaniom. Ja w dniu ślubu i przed ślubem nie myślałam co będzie, gdy nam nie wyjdzie - porostu kochałam męża i chciałam z nim spędzić resztę życia. A co do majątku- my na to co mamy pracowaliśmy (i nadal pracujemy) razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym, że kobiety alergicznie reagują na słowo intercyza. A przecież można zrobić intercyzę tak, by z góry ustalić podział majątku, a niekoniecznie, jak to sobie kobiety wyobrażają ustalać że od razu po rozwodzie zostanie ona na lodzie. Moim zdaniem intercyza jest dobrym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, intercyza i w intercyzę od razu wpisać podział obowiązków domowych, podział obowiązków przy ewentualnych dzieciach i wszelkie inne podziały, jestem za :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym, że kobiety alergicznie reagują na słowo intercyza. A przecież można zrobić intercyzę tak, by z góry ustalić podział majątku, a niekoniecznie, jak to sobie kobiety wyobrażają ustalać że od razu po rozwodzie zostanie ona na lodzie. Moim zdaniem intercyza jest dobrym rozwiązaniem. skoro od razu na forum ktos wyskakuje z tekstem :intercyza, bo nie chcę zeby kobieta coś dostała po rozwodzie, to jak maja reagowac? Ja np nie boję sie intercyzy, mam więcej niż 20 lat, jakos tam zarabiam, mam ładne mieszkanie, nie zamierzam nigdy zostać gospodynia domowa , a jak będą dzieci to one i tak dziedziczą po ojcu czy jest intercyza , czy nie, alimenty tez musiałyby dostac gdyby co. Inna sprawa, zę w przypadku intercyzy rozumiem ze oboje zrzucamy sie na wspólne zycie, opłaty , jedzenie itp, natomiast żadne z nas (równiez mąż) nie moze sie spodziewać , zę druga strona bedzie jakoś zainteresowana tym zeby osobisty majątek drugiego jakoś rósł. Nie moje, to g...mnie to będzie interesować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, intercyza i w intercyzę od razu wpisać podział obowiązków domowych, podział obowiązków przy ewentualnych dzieciach i wszelkie inne podziały, jestem za xxx tak , również to ile razy dziennie mozesz iść do sracza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego potencjalnemu kandydatowi na męża nie dawać przed ślubem, tylko wmawiać, że jest się dziewicą i odda się tylko jemu, ale po ślubie :P (oczywiście na boku można sobie używać z innymi, ale tak aby się nie wydało)... Później na koniec wesela pana młodego nieco upić, aby w czasie nocy poślubnej nie zorientował się, że nie dziewica... prześcieradło pobrudzić jakimś sokiem czy farbą dla większego urealnienia sytuacji :P A no i w łóżku nie pokazywać na początku, że za dużo się wie co i jak bo będzie podejrzliwy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja rozumiem autora, historia z życia, moja ciotka znalazła sobie faceta, ot normalny przeciętny może trochę za spokojny, poznali się na wakacjach i dla niej się przeprowadził kilkaset km. Był zaradny, dużo pracował, awansował szybko, kupił mieszkanie , wyremontował, pisze on bo ciotka nie pracowała, nie licząc epizodów miesiąc czy dwa ale zaraz pracę porzucała. Potem zaszła w ciążę, dziecko i jej odbiło, ciągłe imprezy, wiecznie nawalona, sypiała z byle kim po pijaku. Żyli jakiś czas osobno pod jednym dachem, on zajmował się dzieckiem i do pracy ona imprezy. W końcu facet nie wytrzymał i znalazł sobie kobietę, odszedł od ciotki. Rozwód, on z daleka więc rodzina i znajomi wśród których się obracali ciotki, i nagle mnóstwo świadków że on pił awanturował się, w końcu odszedł do innej i zdradził a ciotka wzór cnót wszelakich. Rozwód z jego winy, gość wyjechał zostawił jej wszystko, płaci na dziecko a ciotka do lekarza, posmarowała i jest trwałe niezdolna do pracy, płaci też alimenty na nią. Dalej imprezuje i pracuje sobie na czarno. Gość stracił rodzinę, dziecko dorobek życia bo trafił na cwaną babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oczywiście, intercyza i w intercyzę od razu wpisać podział obowiązków domowych, podział obowiązków przy ewentualnych dzieciach i wszelkie inne podziały, jestem za xxx tak , również to ile razy dziennie mozesz iść do sracza x Nie, ale ile razy seks by się przydało i co wchodzi w zakres, żeby nie było nieporozumień, że on chce oral, a ja się brzydzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok, pech, ale też facet peezda skoro aż tak się dał wrobić, nie walczył i nie walczy dalej- jakby bardzo chciał to by nawet teraz pozbierał dowody ze ona te alimenty od niego przepija i chociaż wystąpiłby o ich duże obnizenie. Ale jak się da, no nie uda, co ja poradzę, biedny jestem. Chciał siedać wyrooochać, to sie dał, zamiast choćby w ostatecznośći zapłacić dobremu adwokatowi, który babę by zaorał. Nie walczysz to już na starcie jesteś przegrany. I pisze to jako kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale ile razy seks by się przydało i co wchodzi w zakres, żeby nie było nieporozumień, że on chce oral, a ja się brzydzę jezyk.gif xxxx jasne, i raz nie dasz d...bo będziesz miała grypę jelitówkę i on ci każe zapłacić odszkodowanie, albo będzie mógł ciebie wywalic z domu i iść na d****** Serio wyszłabyś za faceta, z którym chciałabyś sie kochać raz na dwa tygodnie w z góry ustalony dzień między 19.30 a 20.30? Bez możliwości przełożenia terminu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego twój wuj nie doniósł na larwę i jej pracodawcę do skarbówki, ze robi na czarno? i do ZUS, ze pracuje a pobiera świadczenia ? dlaczego tyle tolerował jej nieróbstwo? Skoro nic nie robi tzn. że widocznie aż tak sie wykorzystany nie czuje i aż tak mu to nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9'44 rozumiem, ze sam jesteś prawiczkiem i oczekujesz dziewicy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co pamiętam brał adwokata, ale on mi nic nie dał, tak to jest zbudowane ze on tu był obcy, w tamtych czasach nie było prywatnych detektywów a wszyscy świadczyli za ciotka bo to rodzina. Xx świadków że ona spokojna i miła on pijak i cham. Sąd się opiera na zeznaniach świadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że jak któreś z narzeczonych ma jakiś większy już majątek...to intercyza jak najbardziej tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam ponownie Ale ja nie mowie, ze musze miec dziewice do slubu, jamowie ze nie chce miec wogole z nikim zadnych slubow, dziewica, czy zakonnica. Nie wierze w milosc, zwiazki, malzenstwa i rodziny, mowie ze: - widzisz jak fajnie wygladaja po slubie, bialy samochod - widzisz takim mozna pojechac do slubu, slyszala audycje o seksie, komentuje -widzisz seks po slubie jest cudowny. Mowie ze jej zachowanie jest zalosne, pelne egoizmu i hipokryzji, po co gadac o seksie po slbuie jak z tego co wiem 'dawala ' na prawo i lewo a teraz slub i seks po slubie :O zalosne. Wszystkie kobiety sa takie same (a dziewice rozkrecaja sie dopieropo slubie) nie chce miec zadnych zobowiazan wobec kogokolwiek, chce sam decydowac o sobie, nie chce miec rodziny. Nasza znajomosc byla luzna, to nie byl zaden milosc, romantyzm,to takie spotkania z seksem w sumie. - dopiero teraz o tym mysle. Napisalem jej ze chce siez nia pilnie spotkac. Ona sie wykreca zobacze co potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No dlatego ja nie wezmę ślubu do póki dziewczyna nie zgodzi się na intercyzę. Nie ma opcji bym kiedyś skończył tak jak facet twojej ciotki. Życie nauczyło mnie, że nawet najcudowniejszej kobiecie nie można do końca ufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co pamiętam brał adwokata, ale on mi nic nie dał, tak to jest zbudowane ze on tu był obcy, w tamtych czasach nie było prywatnych detektywów a wszyscy świadczyli za ciotka bo to rodzina. Xx świadków że ona spokojna i miła on pijak i cham. Sąd się opiera na zeznaniach świadków xxx bzdura, agencje w Polsce są od 1988 roku,jesli rozwodził sie przed tym czasem to nawet z pracy w Polsce doby kryzysu znowu sie tak nie dorobił i nie kupił mieszkania. No i raczej nie płaci babie alimentów o 30 lat. Zeznania świadków można podważać, ale jeśli adwokat tego nie robił, to albo wziął byle jakiego i do tego zapłacił mu tylko za najprostsze odbębnienie procesu, albo jest takim nieudacznikiem ze nie dał adwokatowi zadnych informacji pozwalajacych na obalenie zarzutów żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w podobnej sytuacji co autor. Tj. zacząłem się spotykać z dziewczyną niezobowiązująco, poznaliśmy się w sieci, ona sama pisała, że szuka kogoś na niezobowiązującą znajomość i tak też się stało... tylko potem, po roku nagle się okazuje, że ona już nasz związek traktuje jako coś poważnego, powiedziała, że mnie kocha no i najpierw chciała razem zamieszkać, potem zaczęła napominać o ślubie... i w sumie wiecie co, ona też nie jest mi obojętna, ale no jak mam brać ślub i założyć rodzinę z dziewczyną, która szukała faceta na niezobowiązujący seks? Najpierw był niezobowiązujący związek, aż tu nagle nie wiem kiedy jej się odwidziało i zrobiło super poważnie... no ale skoro ona chce na poważnie związek, to czemu szukała faceta do seksu... i jak z taką dziewczyną, mając to w perspektywie coś poważnego tworzyć? ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlaczego wiedząc , ze żona go robi, zachowuje sie nie w porzadku i że i tak sie rozwiodą to nie zbierał na nią dowodów- zdjęcia jak pijana, nagrania rozmów - dyktafony juz były na rynku, rozmowa z zona przy świadku własnym, smsy jeśli miał już telefon itp itd. Tak go rozwód zaskoczył?Nie dbasz o swój interes to nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Lata 90 to były zupełnie inne czasy. Dziecko wtedy mało kto miał dyktafon, prawie nikt nie miał internetu, więc szukanie wiedzy prawnej też było ograniczone. Nie porównujcie tych czasów do współczesności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.27 idiota, czy jak? ty też szukałeś i brałes na seks, wiec jesteś dokładnie tak samo wartościowy lub bezwartościowy jak ona. Więc co to nagle za fochy? Druga rzecz, o której dorosły facet powinien dawno wiedzieć- jak sie bawisz tylko w seks, to nie zmieniasz układu i nie zaczynasz sie bawić w pogaduchy, zwierzenia, normalne spotkania, bo to zbliża emocjonalnie i przestawia rooochanie na związek, a jak jest związek to może sie pojawić zaangazowanie. Ja sie teraz pukam ze studentem tylko dla sportu- taki moment w zyciu, Ale to mój mały umawiamy sie raz na 2 tyg na seks, bez przytulania, całowania i telefonów pomiędzy. A ty chciałes mieć rooochanko i bliskość i wspólny czas i wsparcie i pogadankę w trudnej chwili i sie dziwisz ze dziewczyna mysli ze jesteście normalna parą. Debil z ciebie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lata 90 to były zupełnie inne czasy. Dziecko wtedy mało kto miał dyktafon, prawie nikt nie miał internetu, więc szukanie wiedzy prawnej też było ograniczone. Nie porównujcie tych czasów do współczesności. xxx dziecko to ma teraz 45 lat i więcej sie załapało na komunę niż ty. Poza tym skończyło prawo i akurat o rozwodach wie sporo. wiedzę prawną można było dość tanio znaleźć w zespole adwokackim , których było kilka w każdym mieście, poza tym ludzie zawsze sie rozwodzili, nie zawsze polubownie i naprawdę jak ktoś miał trochę zyciowego sprytu to wiedział ze musi pilnować swoich spraw .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne że kobieta mając 29 lat myśli już o założeniu rodziny, mój brat spotykał się z kobietą On 30 i ona 30 to jej ojciec wziął mojego brata na rozmowę że powinien złożyć jakąś deklarację wobec niej,ożenić się bo zabiera jej lata i brat się z nią ożenił, po co przeciągać chodzenie w czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak po co przeciągać? Żeby mieć furtkę do kolejnej, obowiązkowo mlodszej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i weź tu się zwiąż z kobietą skoro ona bez przerwy knuje jak by cię tutaj usidlić, trzasnąć bachora i zrobić z ciebie woła roboczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Brałem na seks, ona wiedziała i sama takiej opcji szukała, to z jej strony pojawiło się zaangażowanie pierwsze. Z resztą kim ty jesteś by mnie moralizować. Stara baba a głupia jak but, bzyka się ze studentem i jeszcze mnie poucza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z resztą kim ty jesteś by mnie moralizować. Stara baba a głupia jak but, bzyka się ze studentem i jeszcze mnie poucza... i jeszcze mezatka pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brałem na seks, ona wiedziała i sama takiej opcji szukała, to z jej strony pojawiło się zaangażowanie pierwsze. Z resztą kim ty jesteś by mnie moralizować. Stara baba a głupia jak but, bzyka się ze studentem i jeszcze mnie poucza. xxx pouczam ciebie bo jesteś takim frajerem, ze nawet nie umiesz sobie seksu bez zobowiązań zorganizowac. No sorry mały, wszyscy źli , a tylko ty netowy lowelas szukajacy tylko darmowego seksu jesteś moralny- nwet w świecie realny sobie do tego panny nie umiałes znaleźć. I ta załosnie małą wiedza o psychice kobiet i tym kiedy, jak i dlaczego sie angażuja. Biologia chłopie, biologia, jak chcesz być takim dupcyngierem, który obrabia panny bez konsekwencji to powinieneś wiedzieć jak to działa i unikać pewnych rzeczy zeby panny nie nudziły o miłości. A może jak taki jesteś durny, nieodpowiedzialny i na zywo nie masz chętnych to byś sie jednak ozenił z ta panna, skoro chce ciebie mimo że wie jakie masz wady i że specjalnie moralny to nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak czytam to cieszę się, że ja już mam to za sobą. Zaczynam się martwić o dzieci, ale całe szczęście nie są jeszcze w wieku co się na randki chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×