Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy doswiadczylyscie w zyciu prawdziwej milosci troski

Polecane posty

Gość roselee
oczywiscie? nie rozumiem, po co byc z facetem, ktory nie okazuje troski i zrozumienia. dla pieniedzy? zeby plodzil dzieciaki? zeby wypasc na "normalna" przed rodzina? toz to chyba prostytucja chyba ... jesli dzielic zycie z facetem, to tylko w relacji opartej na przyjazni, trosce i zrozumieniu, ktore sa nieodlacznymi czesciami milosci. wszystko inne bedzie sie w tym zawierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet okazuje troskę i miłość, tylko po to żeby dobrać się do gaci. U nich nie ma co liczyć na miłość, uczucie, przytulenie. Mój były pieprzyl o miłości, a jak się przytulil, to od razu wzwod albo już ten wzrok że "chciałby" :O Facetom chodzi tylko o seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:10. I miałaś takie zmartwienie, że tak działałaś na faceta ? - ale problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lala z p****la też tak działa na każdego faceta, nawet nie musi znać jej imienia żeby tak działała :D No cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci seks w związku przeszkadza to znajdź sobie aseksualnego mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co nam jesteście potrzebne jak nie do seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet, który okazuje troskę, miłość i zrozumienie, a do tego lubi seks i nie jest egoistą w łóżku- dla mnie bomba, ja też lubię seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego śmiem twierdzić, że jestem bombowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja już nie ufam facetom, i ufać nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielu facetów kochało mnie prawdziwą miłością. Niestety ja żadnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrząc przez pryzmat mojego życia i wieku, w którym byłam w pierwszym oraz ostatnim związku, to, myślę, na swój sposób miałam wszystko, co zostało wymienione. Dojrzałość wymaga innych podejść, rozwiązań, wsparcia, a okres nastoletni, ta burza hormonów, to też co innego, niezwykłego. Każdy z moich byłych dał mi to, co i ja dawałam. Na swój sposób. Były i dobre rady, i wsparcie finansowe, i naukowe, i poczucie bycia wyjątkową, kochaną, docenianą. Myślę, że było to prawdziwe. Niestety - do pewnego czasu. Nie ma sensu tkwić w czymś, co nie daje szczęścia. A być z kimś dla samego bycia, to okrutna porażka. Wierzę, że są mężczyźni, którzy są w stanie kochać i dać z siebie wszystko, co najlepsze jedynej kobiecie. I każda z nas powinna kogoś takiego szukać. Czas tracony na coś, co nie gra, to czas zmarnowany. Lepiej jest szukać, wierzyć, że trafi się ktoś dobry, niż tkwić w czymś, co daje poczucie niespełnienia. Nie ma związków bez zgrzytów, ale jeśli jest prawdziwa, silna miłość - wtedy wszystko jest do przejścia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.56 Współczuję że nie spotkała Cię miłość ze wzajemnością ale może jeszcze na Ciebie czeka. Wszystko przed Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×