Czy faceci lecą na kobiety kochające zwierzęta?

Wiem, że większość kobiet lubi kiedy facet kocha zwierzęta, czy u facetów jest tak samo? Czy kobieta mająca serce do zwierząt jest automatycznie bardziej atrakcyjna?

zwierzak nie dodaje atrakcyjnosci. i teraz, uwaga, bardzo wazne: - jesli dasz facetowi odczuc, ze zawsze bedzie na drugim miejscu za "milusinskim" zwierzakiem, to nie spodziewaj sie, ze bedziesz ta "jedyna" w jego zyciu.

jest to strasznie irytujace, gdy kobieta losem bezpanskich psow przejmuje sie bardziej niz nie jedna matka swoim dzieckiem lubi zwierzeta - ok, ale wydawanie 1/3 pensji na pupilka czy dodawanie codziennie zdjec bezpanskich psow na fb, czy lisow obdartych ze skory zeby nie kupowac futer jest irytujace

Pies to nie same przyjemności, tylko też wydatki i obowiązki. Jak kogoś nie stać na utrzymanie psa, nie powinien go mieć, to proste. Kobiety często nie myślą pragmatycznie, tylko emocjonalnie i niestety zwierzęta na tym cierpią. Trzeba mieć czas, żeby się zajmować psem, kotem i mieć za co go leczyć, a nie kombinować co teraz i pisać rozpaczliwe posty na forum. Faceci lecą na kobiety, które myślą o skutkach tego, na co się decydują i co robią :-) Po co jakaś niedojrzała fanatyczna psiara i kociara? Zwierzęta trzeba szanować, pomagać, ale z rozsądkiem :-)

Złote słowa powyżej. Gustuję w ateistakch, które nie znoszą sierści w domu.

Myślę, ze ci którzy bardzo lubią zwierzaki maja słabość do podobnych sobie kobiet : )