Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

k_jessiii9

Mój chłopak jedzie na studia

Polecane posty

Hej. Jestem z moim chłopakiem w sumie krótko, jednak obydwojgu nam bardzo zależy, ja zerwałam ze sowim byłym w pewnym sensie dla niego. Mam 18 lat, a on 19 i od października zaczyna studia, przed tym zanim postanowilismy spróbować, on mnie ostrzegał, że studia itd. Ale w sumie na początku traktowałam to jako taki związek, który będzie do końca wakacji, jednak wiem, że za bardzo mi na nim zależy, na początku rozmowy o studiach unikaliśmy, stwierdziliśmy, że mamy czas itd. Ale ja nie przestałam myśleć, dzisiaj pojechał złożyć jakieś papiery i pisał mi, że jak jechał te 2,5h w pociągu, to zaczął dużo rozmyślać, żetak daleko będzie ode mnie i wgl, że będzie ciężko. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, ze widzimy się kiedy chcemy, piszemy kiedy chcemy, wspólni znajomi i imprezy. W całej tej sielance ja zaczynam się martwić, jak to będzie, bo nie będzie przyjeżdżał co tydzień, chociaż wiem, że by chciał, nie będizemy mieli czasu, żeby ciągle pisać. Macie jakieś rady ? Co robic przed wyjazdem, a jak ma nasz związek presferować gdy już wyjedzie.. Czy to wgl przetrwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia to alkohol, seks i rozwydrzone małolaty, które po wyrwaniu się od rodziców puszczają się jak szalone z praktycznie każdym, a czasem z dwoma lub trzema naraz. Wiem, bo jestem po studiach i zaliczyłem takich na pęczki. Jeśli będzie podatny, to co najmniej jedna wskoczy mu do łóżka, a wtedy mu się pewnie spodoba i pójdzie po kolejną. A wtedy żegnaj związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.46 Bzdury piszesz erotomanie gawędziarzu.Studentki to ty na oczy nie widziałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze, ze jedzie, wyuczy sie, prace dostanie... juz widac, ze ty z tych dziewczyn co to provlem we wszystkim widza.... taka kula u nogi, byleby tylko siedzial przy tobie. Jestes rok mlodsza, jedz za rok na studia do tego samego miasta, wynajmijcie cos razem i bedzie, a rok wytrzymac to pikus..... ludzie latami zyja na odleglosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jeśli studia dzienne to pewnie będzie miał na codzien pełno koleżanek i będą się bawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kumpel przez 4 lata studiował na uczelni wojskowej w Poznaniu. W domu był dwa razy w miesiącu plus co roku urlop. Jego dziewczyna mieszkała w Gdańsku. Ona jeździła też do niego do Poznania gdy otrzymywał przepustki na miasto. Wynajmował wtedy pokój w hotelu. Ich związek wytrzymał tą 4 letnią rozłąkę gdyż oni się bardzo kochali. W tym czasie kilku facetów do niej startowało gdyż ona była bardzo atrakcyjna. Wszyscy dostali od niej kosza Mówiła im, że nie jest zainteresowana bo miała chłopaka Tak więc autorko jeżeli macie być razem to będziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×