Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to zdrada

Polecane posty

Gość gość

Proszę was o poradę. Mój mąż pracuje za granicą, widujemy się około co dwa miesiące. Ostatnio wybrałam z koleżanka do spa, miałyśmy wykupione masaże z godzinnym relaksem w wannie. Powiedziałam jej ze jestem ostatnio spięta, nabuzowana i brakuje mi seksu. Zaproponowała w żarcie ze możemy sparować wymasowac sobie nasze ci.pki przy tych dyszach z bąbelkami. Podnieciło mnie to chwilkę pomasowalysmy ale zaraz przestałam. Wtedy ona powiedziała ze nie mogę być taka spięta i delikatnie zaczęła dotykać moich piersi i potem przeszła do ci.pki robiła to bardzo delikatnie bez wulgaryzmów. Ja również dotykałam jej c***e choć była to dla mnie nowość. Tak doprowadziliśmy się obie do orgazmu a ze mnie zeszło cześć napięcia. Nie wiem czy mam o tym powiedzieć mężowi? Jak zareaguje? Czy taki delikatny masażyk z przyjaciółka to zdrada? Nie ukrywam było mi bardzo przyjemnie i chciałabym to powtórzyć. Nie jakiś perwersyjny seks ale właśnie takie delikatnie pieszczenie. Takie spotkania z koleżanką rozładowałby moje napięcie. Wiec powiedzieć czy nic nie mówić mężowi tylko raz na jakiś czas pozwolić sobie na odrobine zapomnienia z przyjaciółka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem się obudziłaś... Słabe prowo 2/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polizcie sobie cipki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie żadne prowo, chce się po prostu poradzić. Nie wiem czy powiedzieć o tym mężowi czy zachować dla siebie. A co do lizania jak na dzień dzisiejszy podniecające ale nie jestem na to gotowa by lizać ci.pke, a czy dałabym to zrobić koleżance? Tak. Ah jestem rozdarta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj maila to popiszemy tutaj bedzie ciezko. Tez jestem za granica a zona w kraju I ja to bym zrozumial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odplaci ci w burdelu w delegacji i pozniej rozwali ci sie malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w jakimś sensie jest to zdrada ale ja na taką zdradę z inną kobietą mojej partnerce pozwoliłbym. Proponuję nie mówić mężowi. Generalnie masaż z happy endem jedni uważają już za zdradę a inni za coś, co jest na granicy zdrady ale skoro nie jest seksem samym w sobie to nie. Nie mów mężowi. Jeśli nie ma męża to korzystaj ale uważaj aby się nie uzależnić od seksu z kobietą w taki sposób, że nawet jak mąż będzie i będziesz to mogła robić z nim to będziesz bardziej chciała robić to z kobietą. Z drugiej strony wyobraź sobie sytuację odwrotną. Mąż idzie na masaż relaksacyjny (zakładam, że jest w pełni hetero) i robi go kobieta. Zauważa, że jest spięty i że mocno erotycznie reaguje też na taki masaż i proponuje mu masaż z "happy endem" czyli ręcznym pobudzaniem penisa do wytrysku - on zgadza się - dopłaca lub nie i ona robi to. Byłabyś zadowolona gdyby na coś takiego poszedł czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to zdrada Ale bardzo bym chciała przeżyć taka przygodę jak Ty. Tak jak napisał kolega wyżej wylizcie sobie ci.pki Jeżeli koleżanka jest chętna to oddaj się w jej ramiona, niech się zajmie Twoja morka c***eczka Ulzyj sobie kobiecino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest to zdrada.I proponuje komentujacym swoje fantazje erotyczne zostawić dla siebie.Banda debili!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w gruncie rzeczy jakie to znaczenie czy zdrada czy nie. Przecież ochota na seks z kimś innym i emocje z tym związane to już zdrada psychiczna czy emocjonalna. Pytanie jest nie czy zdradzamy czy nie bo w fantazjach czy flircie to robimy tylko jak zdradzamy i jaki poziom zdrady jest w naszym systemie etycznym i dla partnera akceptowalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, doprowadziliście się, koniobijco? :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×