Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zazdroszczę ludziom,których rodziny potrafiły kupić im mieszkanie w mieście

Polecane posty

Gość gość
Ja nie poszedłem na studia bo 25tys kosztowały Ty poszłaś za 200tys, ja nawet nie mam tyle by teraz na takie iść :D fajne życie do 35 zbierać na studia zrobić na 42, także nie narzekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś syndrom bogatych rodziców dziecko ciągnie na studia ślub mieszkanie działki bo gotówki nie dostanie znam ten model, fajne grosze 390tys :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś mi zawsze mówili że będę miał mieszkanie po matce no i zmarnowalem życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ja mam działalność to różnie bywa ale średnio minimalna krajowa na czysto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni dostali dom za 900 000 , działki za 200 000 , mieszkania za 400 000 , porównaj to do moich 390 000 i sobie odpowiedz . Ja teraz zarabiam 8000 mój chłopak też lekarz 8000 do 10 0000 , w 5 lat na pewno odlozymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moja bajka, ja 8000 zobaczę jak 390tys na giełdzie i w działalności wrzucę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś moja mama mieszkanie po dziadku sprzedała i sobie zrobiła remonty i agd no bo przecież chłopak sobie poradzi i będę miał po niej... Cóż rodziców się nie wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś głupia jesteś? Mieszanie można sprzedać albo wynająć wtedy kredyt hipoteczny na dom sam się spłaca! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam mieszkanie, klitkę, wynajmuję je, pieniądze są ważne, bo dziecko mam chore, a terapia kosztuje, ale mam na tyle oleju w głowie, by nie wciskać kitu, że to co mam jest moją zasługą, bo nie jest. A znam takich co to lecą w bambuko, jestem boski, co to nie ja, a mieszkanie po babci, wesele sfinansował teść, a kobieta fikcyjnie zatrudniona w firmie rodzinnej tylko po to, by ciągnąć kasę w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwi mnie to jak można odłożyć 100 tys w dwa lata... No, chyba że macie dobrze płatną prace po znajomości albo byliscie za granicą. Przecież jeszcze trzeba za coś żyć, wynajmować mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż jak ktoś zarabia 10 tys to może i odłoży 100 Tys w dwa lata :) a jak ktoś ma współmałżonka który tez dobrze zarabia to nie dziwne ze odkladaja po 250 tys.Tylko nie każdy trafi z dobrze płatna praca,większość zarabia 2 tys i weź z tego wyżyn a co dopiero odloz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×