Co wybrać, Bułgaria w sierpniu czy Włochy początkiem września?

W Bułgarii już byłam, plaża konkret ale ogólnie obskurne chodniki, tylko czy to aż takie ważne?

A to przypadkiem nie ty powinnaś wiedzieć gdzie chcesz jechać?

A czemu nie np. Irak? Nudne s takie wakacje we Woszech czy Grecji, Bugarii ciągle to samo. W Iraku też można wiele zobaczyć i fajnie spędzić rodzinne wakacje.

Pytam ludzie, którzy mają porównanie bo już byli. Tylko tyle i aż tyle.

No to odpowiadam,że po co znowu Bułgaria czy Włochy, gdzie jeździ każdy nudny turysta i siedzi nad hotelowym basenem do porzygania albo na plaży. Jeden kij czy Włochy czy Bułgaria, bo w turystycznych miejscowościach wszędzie jest tak samo.

Irak Iran Izrael Jedno i to samo .. Strach..

Już się jakaś menda podpiela i przegryw a autorka pyta gdzie jechać a nie interesuje jej zapewne stan waszego chorego umysłu. Autorko ja bym wybrała Włochy.

Nieprawda. Byłam w tamtym roku w Iranie i w ogóle nie ma się czego bać. Fajne wakacje, ciepło, dobre jedzenie, w tym roku byłam w Jordanii.

Byłam we Włoszech wiele razy, lubię Włochy, ale kurde hotele są straszne, no są dobre, ale ceny z kosmosu, zapłaciliśmy 4800zł za dwie osoby z dojazdem własnym na 5dni i warunki jak w prl, ale wszystkie takie hotele (odwiedzaliśmy znajomych w innych) no i byliśmy parę razy, no chyba że byśmy zapłacili więcej, a na zdjęciach to wygląda super, jedzenie często monotonne, makarony królują. Za to w Bułgarii mi się podobało, za dużo niższą kasę mieliśmy tydzień samolotem i all inclusive. Baseny też wielkie, we Włoszech raczej małe.

Ani Bułgaria ani Włochy, ale jak już musisz wybrać koniecznie to lepiej już te oklepane Włochy. Osoboście polecałabym jednak Sycylię.

DO tej co się przyczepia. Ale co złego jest w leżeniu nad basenem i na plaży? Mój mąż pracuje fizycznie 10h dziennie i na serio dla niego takie wakacje to są wakacje, leży sobie cały boży dzień, pobawi się z dziećmi w piasku, popływa, poczyta cały internet. Rozumiem, jak ktoś za biurkiem to ma ochotę na aktywne wakacje, a jak ktoś pracuje fizycznie w swojej firmie to chce sobie poleżeć i nabrać sił. Dzieci małe, 2lata i 4lata też na jakieś Irany i zwiedzania nie zabierzemy, tylko się w piasku i w morzu/basenie bawimy. Ja odkąd pamiętam też z rodzicami jeździłam na takie typowe all inclusivy, na 2 tygodnie i się świetnie bawiłam, a moi rodzice odpoczywali, bo też tata miał fizyczną pracę.

Hej. To wszystko zalezy co to jest za część tych Włoch. Jeśli Północ, to od razu mówię że odpada. Na Południe Włoch spoko, typu Sycylia itd. W Bułgarii nie byłam nigdy we wrześniu tylko w czerwcu. Oba kraje są piękne, inne oczywiście. Trzeba się rozejrzeć jakie oferty daje nam tez biuro podróży. Z mojej strony bardzo tutaj polecam CoralTravel. Ma wiele ciekawych ofert i opis hoteli jest zawsze zgodny z tym co zastajemy na miejscu.

Dnia 27.07.2018 o 14:46, Gość gość napisał:

No to odpowiadam,że po co znowu Bułgaria czy Włochy, gdzie jeździ każdy nudny turysta i siedzi nad hotelowym basenem do porzygania albo na plaży. Jeden kij czy Włochy czy Bułgaria, bo w turystycznych miejscowościach wszędzie jest tak samo.

bylam we Wloszech w pazdzierniku 2018. nei siedzialam nad zadnym basenem i nie bylam w typowo turystycznej miejscowosci.  Bylam w Bergamo, w Veronie, Sirmione i Crema. male miasta/miasteczka, no Verona ciut wieksza ale wspaniala. baze mielismy w cudnym Bergamo  i jezdizlismy pociagami (bylismy z dzieckiem na tydzien. Bylo caly czas ok 20-24 stopnie czyli idealnie)

Ja bylam tu i tu i zdecydowanie polecam Wlochy. Bylismy na Sycylii, cos wspanialego. Bulgaria tansza, ale wg mnie mniej smaczne jedzenie i wszedzie widoki jak gleboki prl.