Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie brzydzi was że tłuste dziewczyny noszą szorty ledwie na tyłek ?

Polecane posty

Gość gość

Normalnie idzie się porzygac jak jedną z drugą chodzi w takich mega krótkich szortach, nie ważne że cellulit , nie ważne że plaskodoopie , nie ważne że wielka doopa, polkom brak wyczucia smaku i stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak samo mnie brzydza gole d**y chudych babek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Polakowi piszącemu powyższy post czego brak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, ale większość osób, i to płci obojga nie ma cienia przyzwoitości i poczucia dobrego smaku, kultury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam na cudze tyłki nie patrzę :-) brzydza mnie tylko gołe, owlosione cielska na plaży, grubasy z piwem, brzuchy i plecy kudlate jak u małp :-( siedzą goli za stołami w knajpkach/pizzeriach i jedzą :-( okropne :-( co to za kultura żeby przy jedzeniu, przy stole siedzieć w majtkach :-( Mój mąż ostatnio powiedział mi, że w koszulce "wypadają mi piersi" i wielki problem, że drzwi otworzylam kurierowi. Nic mi nie wypada, po prostu jest duży dekolt... chodzę tak w domu. A on chodzi w samych bokserkach i jest ok. To jest hipokryzja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj widziałam kobietę 160 cm wzrostu, 90 kg wagi a krótkie spodenki, cellulit, obcisła bluzka na ramiączkach i duży brzuch. Zero poczucia estetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem gruba, juz niewazne dlaczego, nosze luzne tuniki, ale spodenki krotkie, bo mi slabo z goraca. Mam wg Was owinac sie od szyi po kostki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem gruba mam prawie 50 lat i tez nosze spodenki jest upał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Golizna w przestrzeni publicznej jest nieestetyczna, jednak grubych kobiet bez koszulek z wielkim brzuchem na wierzchu nie widuję, za to facetów w różnym wieku od groma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto tu nie chodzi o tunikę a ciuchy numer za ciasnę i rozwalające się sadło. Każdemu jest ciepło tylko też trzeba umieć się ubrać korzystnie a nie wulgarnie i nieestetycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze są te w legginsach i wylewające się boczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze są te, które uzuprują sobie prawo dyktować innym co powinny a czego absolutnie.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie się nie podoba, jak dziewczyna, czy kobieta, i nie jest ważne gruba, czy szczupła nosi nie wiem jak to nazwać, bo szorty to to nie są :-) może mega krótkie spodenki, takie, co to pół doopy wyłazi nogawkami, których praktycznie nie ma, a jest wielkie wcięcie, by więcej cielska wyszło, to jest nie estetyczne. Ja mimo, że jestem szczupła, bym się wstydziła tak wyjść na ulicę. Chłopaków, czy mężczyzn w takich "gatkach" jakoś nigdy nie spotkałam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A facet z bez koszuli z wydętym brzuchem i obwisłą klatą już jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sendix
czyli szczuple 'dziewczynki' moga pol dupska miec nawierzchu, a grubasy nie? I to i to wyglada nieestetycznie. Mozna byc szczuplutka i ubrac sie adekwatnie i tak samo w druga strone. Ubieranie sie na pol doopy golej jest fajne, ale dla was malolatow. zaloz ten temat jak skonczysz przynajmniej 30 lat wtedy pogadamy gównioku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja widzialam tlusta swinie w krutkiej bluzce z bebzolem wylewajacym sie doslownie FUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech se chodzi, nie podoba mi się to nie patrzę i nie komentuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w krutkiej to faktycznie obrzydliwe.:D Pewnie byłaś z mężem który przypadkiem obejrzał się za tłusta krowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ale do tuniki nosze spodenki krotkie, a ni do kostek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli krótkie spodenki są luźne i przewiewne, a przy tym nie takie krótkie jak majtki, to i grubsza kobieta niech se nosi. chociaż osobiście uważam, że dużo chłodniej jest w sukience, choćby do kostek, z całkiem cienkiej powiewnej tkaniny, niż w spodenkach, które eksponują nogi ku powietrzu, ale za to grzeją areał majtkowy ;) a w sukience "tam" fajnie wieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod sukienka wieje jeśli chodzisz bez bieliZny co swoją drogą jest bardziej obleśne niż wielki tyłek w szortach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie brzydza chude w leginsach z dokladnie odznaczona buleczka z tylu i z przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdego brzydza kurduple w szpilkach i mini.:( Tylka i tak nie widac bo za niska:( wyglada jak babochlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8
gość dziś Pod sukienka wieje jeśli chodzisz bez bieliZny co swoją drogą jest bardziej obleśne niż wielki tyłek w szortach. I ja chodzę zawsze w bieliźnie i lepiej wieje jak się ma sukienkę, bo ona wręcz wachluje, niż w szortach, co tworzą drugą, grubszą warstwę gaciowej izolacji cieplnej. dlatego, mimo iż mam smukłą wysportowaną figurę i mogłabym chodzić w szortach, wolę w powiewnej kiecce, bo jest dużo chłodniej i przyjemniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie to nie interesuje jak kto chodzi ubrany. To nie moja sprawa. Dbam o męża syna i o siebie. Zawsze jesteśmy ładnie ubrani w dobre gatunkowo ubrania. Inni ludzie niech chodzą w czym chcą jeśli im tak dobrze, wygodnie czy po prostu na takie ich stać. Dlaczego ludzie czepiacie się innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytłumaczenie bab które pokazują doope w przestrzeni publicznej " jest mi gorącą " to załóż przewiewna spódnice do kolan , gwarantuje ze cyrkulacja powietrza pod spodem ochlodzi twój zad bardziej niż słońce które prazy ci spocona brzoskwinie pod jeansem albo innym materiałem na spodenki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładając ten temat miałam na myśli grube i chude , jak można nosić " szorty " w których doopa się wylewa z każdej nogawki o ile to nogawki jeszcze są , nie mam zamiaru oglądać doopy z której zaraz będzie wystawal o//db/yt .niech faceci zaczną nosic takie gacie że im się będą odznaczac doopy i jajca, od razu by poszły głosy ale oblech, ale jak taka krowa wywala wszystko co ma to cacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzę w krótkich dżinsowych, spodenkach, jestem po 50, mam cellulit i wylane na to, co kto o mnie mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no najlepiej mieć gdzieś czyjeś poczucie estetyki i nie patrzeć że komuś kto idzie po ulicy z tyłu już zwraca obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×