Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Siostra marnuje sobie życie i staje się patologia, co robić?

Polecane posty

Gość gość
Nie wiem. Poza rodzinnym i 500plus siostra chyba innych zasiłków nie bierze. Wstyd by jej było-nasza mamą była tam kierowniczka przez wiele lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że siedzi, nie znaczy że nie zarabia przecież albo że jest zwolniony z obowiązku alimentacyjnego. Warto o to zawalczyć. A kto jest podmiotem wypłacającym stypendium naukowe dla niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stypendium chyba płaci szkoła? Aż tak dobrze to się nie orientuję. Młoda zresztą też nie bo od 4 klasy kiedy dostała to matka jej kasę zabiera. Także nawet jak były we 2 to nic z tych pieniędzy nie miała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Historia jeszcze trzymała sie kupy, ale matka kierowniczka mopsu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym dziwnego? Mama całe życie pracowała w mops, a ze miała skończone studia to gdy poprzednia kierowniczka odchodzila na emeryturę to jej zaproponowali pracę. Coś dziwnego w tym? tato był kolejarzem. 4 lata temu mama zmarła na raka. Tata pół roku później miał wylew i zmarł. Ja mimo to skończyłam studia, mam pracę i jestem normalna. Tylko siostrze w życiu nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorka ale w takiej sytuacji to już nic się nie da zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000 zł za jedzenie? Ile ty żresz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jem na mieście, poza tym kupuję dobrej jakości produkty, często bio owoce czy warzywa, to kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ta dziewczyna ma dosc papierosów to chyba nie wie co to problemy.. niech sie najpierw przejdzie do domu dziecka jakiegos, poczyta co ludzie pisza o pobytach tam. pobyt w takim domu jest tak samo straszny jak w najgorszej rodzinie, sama patologia, ale razy 100, bo to jeszcze obcy ludzie, dzieci nie pilnowane, dziewczyny współzyja i zachodza w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od młodej się dowiedziałam że siostra zostawiła w lombardzie jej łańcuszek komunijny i sporo cennych rzeczy po rodzicach :O Dziś próbowałam rozmawiać z siostrą to stwierdziła że to nie moja sprawa bo to jej mieszkanie i może robić co chce! A co do kłótni w domu to stwierdziła że to dowód na to że się kochają. Chyba jutro pójdę do opieki z siostrzenica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×