Zdradzę wam tejemnicę kiedy facet naprawdę kocha

Kiedy chce się podzielić wszystkimi dobrami. w tym materialnymi. Może być chamski, nerwowy, niemiły ale jeśli jest chojny to kocha. Dlatego nie nabierajcie się, facet może być czuły, romantyczny i okazywać zrozumienie ale jednocześnie skąpi wam na wszystko i trzyma z dala od pieniędzy to nie kocha, jesteście tylko zabawką do seksu.

Jeśli facet jest chamski nerwowy i niemiły to miłość tak nie wygląda choćby oddał całą kasę. We łbach wam się p******i chyba że takie kocopoly piszecie.

Raczej odwrotnie jak facet nie czuje sie pewnie to tylko staje sie maszynką do zarabiania pieniędzy bo mysli że kazda baba poleci na kase. a nie kazda

Kocha i poniża/wyzywa jednocześnie? Chyba kpisz :O Facet, który kocha to przede wszystkim szanuje, a jak nawet da się ponieść emocjom to przeprasza na kolanach.

Ale oni nie lecą na każdą babę, ,która leci na kasę.

Kasa beznadziejnego charakteru nie zatuszuje : )

Nie zawsze, facet może mieć zaburzenia na tle nerwowym, ale stosunek do pieniędzy mówi wszystko o prawdziwych intencjach.

Żałosne.

Miałam faceta ktory mnie szanował, chodził na kleczkach, a jak tylko poruszyłam kwestię pieniędzy w przyszłym życiu to się zmył. Taka była jego miłość. Żalosne to są laski które lecą na piękne słówka, potem kiedy noga im się powinie facet ulatnia się jak kamfora.

Nie mowię, że to jest ok, ale takiego faceta można wyleczyć, natomiast piękne słówka nie zagwarantują że facet będzie wierny i będzię łożył na rodzinę.

Autorka pisze moj facet powiedzial bedziesz mi uslugiwac na zawolanie np o kazdej poze jak on zachce seks potem seks i wiecej seksu to bede ciebie kochal na zaboj. Tak mi moj ukovhany okazuje szacunek i za to go uwielbiam

Nic takiego nie napisałam, tak postepują faceci ktorzy potrzebują jedynie kury domowej Zazwyczaj dzielenie się pieniędzmi ograniczają do zakupu żarcia.

Jesli facet ukrywa pieniądze albo dzieli się tylko pewną pulą zarobków to zwyczajnie nie jest pewien tego, czy chce z ową partnerką mieć dzieci

Napisalam tylko ktos sie podszywa

Dokladnie tak jestesmy malzenstwem juz 15 lat i mamy wspolne konto niczego mi nie zaluje ( nie zebym z tego korzystala lub byla rozrzutna) ale mowi zawsze : jestem szczesliwy kiedy ty jestes szczesliwa. Chyba nawet czasem chcialby zebym szastala kasa ale dla mnie jest wazne to ze jestesmy razem ze sie szanujemy a stac nas na wszystko a do wszystkiego co mamy doszlismy razem bo jego wczesniejsze partnerki widzialy w nim tylko portfel i nie przeszkadzalo im by sie zadluzal dla nich i na ich zachcianki. Jak go poznalam mial wielkie serce I jeszcze wiecej dlugow. ..jak laska od samego poczatku poluje na takiego nadzianego i uwaza ze kocha ja jak jej robi prezenty to nie jest to milosc a sponsoring. Grunt to zalezc kogos kto chce isc****atrzy w tym samym kierunku, razem mozna wszystko!

"Nie mowię, że to jest ok, ale takiego faceta można wyleczyć" x Kolejna idiotka naiwnie wierząca w to, że "zły chłopiec" się zmieni :D:D:D

Czyli wg autorki jak facet bije, wyzywa od szmat, ma kobitę z g****o, ale daje kasę to kocha? Hm, to ja nie hcę być kochana

dziś Nie mowię, że to jest ok, ale takiego faceta można wyleczyć, natomiast piękne słówka nie zagwarantują że facet będzie wierny i będzię łożył na rodzinę. x Bo jak facet daje kobiecie kasę, ale nawet mu się nie chce być miły bo wie, ze sucz tępą obxhodzi tylko forsa, to faktycznie jest pewnosc ze jak założą rodzinę to będzie ją dalej sponsorował hehe. A że z tego chamstwa nie zrodzi się po slubie równiez przemoc fizyczna wobec niej i dziecka tez jest pewnosc... Booooże

Wy jakieś samozwancze terapeutki? Związek chyba nie na tym polega że się traumy cudze przerabia i próbuje zmienić kogoś ale co ja tam wiem.

Facet, który naprawdę kocha nie robi problemów z powodu braku seksu.

Pewnie , ze nie będzie robił , pójdzie sobie i utnie , aby tylko był spokój

Co tam natura jakieś popędy trzeba być męzczyzną :) he he

Jako mężczyzn zgadzam się z autorem. Mężczyźni tak okazują miłość czy troskę. Zapewniając kobiecie czy dzieciom dobra materialne. Pod jednym warunkiem jednak. Nie można tego wymuszać czy żądać.

Kiedyś usłyszałam gdzieś powiedzenie, którego, być może, nie przytoczę w oryginale, ale sens jest zachowany: "Lepiej jest jeść codziennie chleb z masłem i mieć spokój w domu, aniżeli - indyka, z pięścią przy nosie". Jest w tym bardzo dużo prawdy, moim zdaniem. Pieniądz, dla mnie, nie jest kwestią priorytetową. Fakt, jest ważny, bo daje spokój oraz pozwala na wiele rzeczy, ale nie jest wartością nad wszystkimi innymi. Nie muszę prowadzić superżycia, bo mnie cieszy najbardziej to, że mogę z kimś je dzielić. Nigdy, przenigdy nie chciałabym mieć mężczyzny, który będzie mnie poniewierał, upokarzał, ale będę musiała być cicho, bo dzięki niemu będę prowadzić bogate życie. Przecież to jakaś patologia. Pracując wspólnie, na własne "gniazdo", dojdzie się do spełnienia marzeń. Może potrwa to dłużej, kiedy trzeba będzie na coś odłożyć, ale dla mnie liczy się spokój, miłość, troska, poczucie bezpieczeństwa i radość ze wspólnego życia. Żaden pieniądz nie sprawi szczęścia upokarzanej kobiecie. Nawet miliony na jego koncie..

Jak sobie pójdzie to znaczy że nigdy nie kochał kobiety

21:29 po pierwsze jak zwykle mowisz/mówicie o swoich potrzebach. Ale pomyśl o tym co myśli mężczyzna, dla niego wyrazem miłości są pieniądze. Mówiąc nie chce twoich pieniędzy mówisz nie chce twojej miłości. A jeśli mówisz nie chce twoich pieniędzy ale chce żebyś był miły sraki i owaki mówisz tak naprawdę nie chce twojej miłości ale chce żebyś zamienił się w kobietę. A po drugie skąd od razu założenie że będąc zależna finansowo od męża od razu będzie jakaś przemoc****atologia?

21:29 po pierwsze jak zwykle mowisz/mówicie o swoich potrzebach. Ale pomyśl o tym co myśli mężczyzna, dla niego wyrazem miłości są pieniądze. Mówiąc nie chce twoich pieniędzy mówisz nie chce twojej miłości. A jeśli mówisz nie chce twoich pieniędzy ale chce żebyś był miły sraki i owaki mówisz tak naprawdę nie chce twojej miłości ale chce żebyś zamienił się w kobietę. A po drugie skąd od razu założenie że będąc zależna finansowo od męża od razu będzie jakaś przemoc****atologia? X Dokladnie, baba która chce przerobić faceta na przyjaciołkę potrzebuje terapeuty zeby traumę przerobic