Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adzia321123

Byłam kochanką, czy mowic o tym jego dziewczynie?

Polecane posty

Gość Adzia321123

Od paru miesiecy spotylalam sie z facetem, ktory ma dziecko. Wiedzialam ze mieszka z matka syna 4 letniego. Ale zapewnial bardzo czesto ze nic ich nie laczy oprocz dziecka i wszystko na to wskazywalo. Pokoj mial osobny, dzieckiem zajmowal sie sam na ile sie dalo. Z nia nigdzie nie wychodzil. Mial dla mnie duzo czasu, albo pracowal, albo byl z malym, albo ze mna. Tlumaczyl ze mieszka z nia bo inaczej zabierze mu syna. Niedawno po raz kolejny pytalam czy kogos ma (robilam to czesto aby sie upewniac). Odpowiedzial ze tak. Od razu zerwalam kontakt. Wiem bylam naiwna, pn owinal mnie wokol palca. Teraz zastanawiam sie czy ja o tym poinformowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd niby była ta pewność ze nie są razem? Bo MOWIL ze maja osobne pokoje i nigdzie razem nie wychodzą? :D naiwna jesteś. Jakby się rozstali to zamiaszkaliby osobno a on tylko widywalby się z synkiem. Przecież to stara spiewka facetów którzy chcą zaliczyć na boku, zonkosie tez gadaja ze zona to właściwie juz tylko współlokatorka, ze nie spędzają razem czasu, nie sypiaja ze sobą i inne sciemy a takie jak Ty to łykaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adzia321123
Wiem, bylam naiwna. On bardzo mydlil mi oczy, ja sie zakochalam stało się. Trwało to wiele miesiecy. Okazal sie byc inna osoba. Czesto putalam go czy z koms sypia, ostatniego razu wyznal ze tak. Wtedy delikatnie mowoac kazalam mu spadac. Doszlo do klotni. Zaczal wyzywac mnie od szmad, dziwek.. Zagrozil mi rozsylamiem moich zdjec i pobiciem. Nie dam sie zastraszyc. Dlatego pytanie czy mam mowic o tym jego dziewczynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma Twoje nagie zdjęcia gdzie widać Twoja twarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystu
załatwi go pachad to pranie mozgu ab=AB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym powiedziala, niech wie z kim "tylko mieszka w osobnych pokojach" bo szczerze... nie wierzę w takie bajki :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niej**ajka, wiedziala ze on ma dziewczynę. Ja bym anonima do tej laski wyslal co najwyzej z perspektywy 3osoby. Kochanek zapewne sie dowie ale żeby nie wiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko on wie, ze jest z badboyem i, ze on ja zdradza ty tez wiedzialas z kim sie spotykasz wiec nie udawaj zaskoczonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha :) nie wybrał ciebie więc żal dupke ściska. Ja będąc jego laska chciałabym wiedzieć ale musialabym mieć dowody żeby uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś szmatą. Facet miał rację. Dla mnie to byłby jakiś kosmos żeby spotykać się z facetem, który ma dziewczynę i dziecko, nieważne co by mi gadal. To jest po prostu obrzydliwe. Oby Ciebie kiedyś spotkało to samo, tylko wtedy ty będziesz tą zdradzaną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adzia321123
Tak ma moje zdjecia. Ona mnie zna, moze mysli ze jestem jego znajomą. Teraz juz sama nie wiem. Nie spotykalabym sie z nim wiedzac ze z tą Martą łaczy go cos wiecej niz dziecko. Dlatego kiedy powiedzial ze mial z kims seks od razu zerwalam znajomosc. Nie wyobrazam sobie dzielic sie z kimkolwiek facetem.. Wiec moze i ona tego nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adzia321123
Ja myslicie pisać do niej czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patolcia Typowy roochacz i jeszcze straszy pobiciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adzia321123
"Bylam z nim" wiele miesiecy w tym czasie o tamtej nie bylo mowy jakby nie istniala. Nie ukrywal sie ze mna za bardzo. Mowil tylko ze nie musi z nia mieszkac ze wzgledu na syna. Ale to jak mnie potraktowal... dlatego mysle czy nie narobic mu problemow.. jakby to nie wygladalo to ja czuje sie zdradzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×