Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość D99

Zakochałem się zajętej koleżance

Polecane posty

Gość D99

Pewnie ten temat był tu wałkowany wielokrotnie, ale u mnie to już naprawdę za daleko to zaszło. Chodzę do klasy z taką jedną. Dosyć szybko mi się spodobała. Nawet odnosiłem wrażenie że ja jej trochę też. Niestety wtedy brakowało mi odwagi, a poza tym miałem spory problem z cerą i byłem zbyt zakompleksiony żeby starać się o jaką kolwiek dziewczynę. Po jakimś czasie dowiedziałem się że zaczęła się z kimś spotykać. Myślałem że wtedy mi przejdzie, niestety tak nie było, szczególnie że momentami do tej pory mam wrażenie że i ona coś do mnie czuje(a może mi się wydaje). Tak czy siak od chwili gdy zaczęła się spotykać z tamtym chłopakiem minęło... ponad 2,5 roku i ciągle że sobą są, a ja do tej pory nie mogę się odkochać. Nie wiem co się ze mną dzieje. Nigdy wcześniej nie żadna mi się tak nie spodobała. Myślałem że jak spróbuję z innymi dziewczynami to może wtedy o niej zapomnę, ale żadna nie spodobała mi się aż tak jak ona. Mamy po 19 lat, a ja jak myślę o tej sytuacji mam wrażenie że zakochałem się jak jakiś 12 latek. Co ja mam robić? Jak mam zapomnieć, bo raczej mieszanie się w związek jest nie w porządku wobec nich(szczególnie że nie jestem pewny czy rzeczywiście ona też coś do mnie czuje) i nie chciałbym żeby coś takiego spotkało mnie gdy będę w związku. Prosiłbym też o nie naśmiewanie się ani obrażanie, to co przeżywam już mnie wystarczająco dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopaku, jeszcze poznasz z piętnaście takich dziewczyn, zwłaszcza na studiach. Wyluzuj, to tylko młodzieńcze zauroczenie, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D99
@gosc ja rozumiem młodzieńcze zauroczenie i tak dalej i przez cały ten czas myślałem że w końcu się odkocham, ale ja ją znam 3 lata, przez większość czasu jest zajęta, a ja przez cały ten czas nie potrafię się odkochać. 3 letnie zauroczenie to jednak długo. Dlatego napisałem tutaj bo już naprawdę nie wiem jak mam się odkochać. I tak jak napisałem wcześniej inne dziewczyny też mi w tym nie pomagają. Trochę ich przez ten czas poznałem a mimo to żadna nie spodobała mi się aż tak. Ciągle mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto ma "cudowną metodę" na odkochanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×