Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czego nigdy nie kupiłybyście swoim dzieciom?

Polecane posty

Gość gość

Czego nigdy (lub do jakiegoś wieku - jakiego?) nie kupiłybyście swoim dzieciom? Ja: 1) Gry komputerowej, a ani żadnych gadżetów do gier sieciowych; 2) Smartfona; 3) Wyzywających ubrań. A Wy macie coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata689
Smarfona i gier komputerowych ani żadnych markowych ciuchów i butów. Uczę dziecko skromności i szacunku do pieniędzy. Ja coś chce to niech odkłada swoje pieniądze albo zarobi w wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkania i samochodu bo uważam,że na to każdy powinien sam zarobić:-).Wystarczy,że swojemu dziecku sfinansowałam prawo jazdy i szkołę policealną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajek, gry,smartfony czy ciuchy to nieodlaczny element naszych czasow. Corka gra w Simsy i MSP , cos innego jakies krwawe strzelanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również mieszkanie i auto. Uważam, że na to powinni sami zapracować. Prawo jazdy tak. Studia tak. Wszelkie wakacje, póki nie pracują. Resztę muszą sami ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo jest takich rzeczy np.alkoholu,papierosów i gadżetów erotycznych bym nie kupiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno słodyczy i niezdrowego żarcia a także motoru ani skutera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej rzeczy. Jeśli coś dziecku służy rozwojowi, czy psychice, otrzyma to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zlego w grach komputerowych? :O ja i maz jestesmy graczami i naszych 2 synow tez.Niby co w tym zlego? U nas to normalne,ze relaksujemy sie przy grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1)Iphona ani żadnego innego drogiego smartfona. 2)Tableta. 3)Konsoli ani żadnych gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chodzi o to, że wiele rzeczy nie jest potrzebnych do rozwoju, lub wręcz ogłupia. Kupiłabyś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A to jest złego, że to OGŁUPIA. Są nawet badania naukowe, które to potwierdzają. Wg naukowców jeśli ktoś gra dużo i systematycznie, prowadzi to do nieodwracalnych zmian w mózgu. Wy gracie, dzieci grają... A coś poza tym? Czytacie książki? Bywacie gdzieś? Interesujecie się czymś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zafalszowane posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Gier komputerowych ani niczego co jest związane z grami (konsola itp); 2. Smartfona. 3. Nafaszerowanego samą chemią i syropem glukozowo -fruktozowym jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ???? To pewnie ty od gier ? :D :D No, zafałszowane, bo są ludzie, którzy uważają, że gry komputerowe są nieodpowiednie dla dzieci, a wy gracie całą rodziną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jakie gry.I nikt nie mówi tu o graniu od rana do nocy tylko powiedzmy godzinke-dwie dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smartfona byscie nie kupily?przeciez kazdy 7 latek ma i nieco przedszkolakow, a juz w wieku nastu lat by zycia nie mialo bez smartfona.tak samo nie przeginajcie ze slodyczami i syropem gluk-fruk Ja bym nie kupila goowniarzowi mopoauta, to taki samochodzik ze scieta dupa z silnikiem motoroweru o predkosci do 50 km/h przeznaczony dla srajdow w wieku 15-17 lat bez prawka jeszcze.kosztuje wiecej niz sredniej klasy auto.jezdza nimi nastoletnie gwiazdy w firmowkach ktore w zyciu by sie nie splamily wakacyjna praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecku do kontaktu z rodzicami smartfon nie jest potrzebny a wystarczy zwykły telefon.A nastolatek jeśli chce wypasiony smartfon to niech na niego zarobi w wakacje.Nie uważam,że trzeba dziecko psuć od małego tego typu gadżetami. Natomiast nastolatki niech się uczą,że manna z nieba nie spada i na swoje przyjemności trzeba samemu zarobić. Zresztą wszystkie te smartfony są robione z myślą i pod potrzeby DOROSŁYCH ludzi a nie dzieci.Nie wiem co kilkulatek miałby robić ze smartfonem? Grać w głupie gierki czy przeglądać youtuba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jednego. Wypowiadają się chyba tylko mamy małych dzieci na temat tych smartfonów. Teoria teoria, a życie życiem. Same zobaczycie jak dzieci podrosna. Ładnie się mówi gdy się jeszcze czegoś nie przeżyło. Nigdy nie mówcie nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy,że nastolatek nie miałby życia bez smatrfona? :O może czas zacząć uczyć dzieci,że miarą ich wartości nie są rzeczy materialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.11 Normalnie znaczy. Koledzy w szkole, na podwórku, koleżanki pewnie miałyby kozła ofiarnego do żartów. Tak, wychowuj swoje dziecko że smartfon mu niepotrzebny, ale reszty w spoleczenstwie nie wychowyjesz. Ludzie są różni, dzieci bywają okrutne. Będziesz najwyżej biegać po nauczycielach, wychowawcach, że twoje dziecko nie chce do szkoły chodzić, lub na podwórko, bo nie ma przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli moje dziecko będzie chciało telefon to owszem zapewnie mu-zwykłą komórkę z podstawowymi funkcjami.Na pewno nie żaden hiper nowoczesny i drogi telefon z którego dziecko może skorzysta w 10% jeśli będzie chciało smartfona to ja się nie będę sprzeciwiać pod warunkiem,że sam zapracuje np.w wakacje.Na pewno nie wydam kupy kasy tylko po to,żeby syn robił szpan wśród kolegów i miał "szacunek" zblazowanych dzieciaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 19:15 Smartfon jest potrzebny,ale ludziom,którzy umieją odpowiednio korzystać z jego funkcji,czasem dobry smartfon potrafi zastąpić np.komputer w pracy,ale właśnie-to chyba tyczy dorosłych,a nie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie wydam kupy kasy tylko po to,żeby syn..... Xxxx Nastepna matka,pewnie jeszcze małego dziecka, ktora jeszcze nie stanęła w życiu przed taka sytuacja. Pożyjemy zobaczymy. Nigdy nie mów nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam kolejny raz po co kilkulatkom smartfon???? Bo nastolatkom do rozumiem,że do fb,instagrama i gierek :D :D :D ale dzieciom np.8 letnim czy 9 letnim po co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.18 Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy, ile terqz dzieciaki w szkole potrzebują komputera do lekcji.? Projekty i inne potrzebne na lekcje sytuacje. Logują się na konta, gdzie nauczyciele zadają zadania dodatkowe np z matematyki. I innych przedmiotów też. I tylko po zalogowaniu mogą te zadania, projekty zrobić na dodatkowe oceny.poczekaj aż dziecko dojdzie do takiego etapu w szkole, wtedy możesz się wypowiadać. I zobaczysz, że nastolatek też smartfona może potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Szczerze mówiąc wolę by z mojego dziecka śmiali się głupcy, niż by samo miało być głupie. Bez obaw, mądrych też znajdzie. Niektóre z was chyba nie widzą jak dzieci funkcjonują z tymi smartfonami. Dziecku wystarczy zwykły telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez smartfona nastolatek będzie wykluczony z życia społecznego i wyalienowany. Nie te czasy, że się z kolegami spotykało przy trzepaku.. Niestety, ale prosta droga do wykluczenia z grupy rówieśniczej i zaburzeń..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne jesteście. Ja co prawda jestem matka małego dziecka ale nastolatek potrzebuje smartfona. Takie mamy czasy. Moja córka na pewno taki dostanie. Ale nie w wieku kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agata689 dziś X Szacunek to powinno się mieć do ludzi a nie kasy... Ale wartości dziecku przekazujesz. Wp!3rdalaj pasztety byleby na koncie oszczędności rosły... Tfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×