Paraliż senny, przerażające przeżycia, pomocy!!!

Też mam paraliże senne. Nie wysypiasz się. Jak widzisz sypialnię w czasie takiego paraliżu , zapamiętaj gdzie są pewne przedmioty i jak się obudzisz to sprawdź czy są w tym samym miejscu - nie będą. Tworzysz sobie dźwięki i obrazy w głowie.

od strony medycznej psychoterapeuta od strony duchowej naucz się krótkiej modlitwy do św. Michała Archanioła (albo własnymi słowami), zmów krótką modlitwę własnymi słowami do św. Benedykta, a także Zdrowaś Mario i modlitwę o wsparcie Maryi, zakończyć też możesz modlitwą Aniele Boży Stróżu mój (wszystko łącznie zajmie Ci ok . 2 minut), możesz zmówić je już w łóżku leżąc psychoterapia i modlitwa się nie wyklucza, można łączyć

od strony medycznej psychoterapia od strony duchowej modlitwa: - naucz się krótkiej modlitwy do Michała Archaniola (jest w necie) albo mów własnymi słowami -modlitwa do św. Benedykta, może być własnymi słowami - modlitwa do Maryi, wystarczy Zdrowaś Mario i prośba o opiekę - możesz też dodać krótkie Aniele boży stróżu mój - możesz odmawiac je już w łóżku przed snem, zajmie Ci ok . 2 minuty, choć potraktuj je jako relację, a nie automatyczne 'klepanie" - pomyśl też o spowiedzi, jeśli wcześniej czegoś nie wyjawiłaś, a czujesz, że to Cię na co dzień przytłacza Psychoterapię można łączyc z modlitwą, nie wykluczają się.

modlitwa c***j pomoże na paraliż senny buhaha

00:31 jak nie spróbuje to się nie przekona poza tym może pomóc jako coś w rodzaju placebo poza tym modlitwa nie wyklucza psychoterapii

nie znam nikogo kogo tabletki wyleczyły z depresji za to znam mnóstwo osób kture zostały wyleczone przez boga z depresji

"Jaźni moja z piątej gęstości, proszę o ochronę".

Nie przejmuj się kiedyś samo przejdzie. http://nplink.net/yAGzGS2y

Dnia 20.08.2018 o 00:05, Gość gość napisał:

Cześć. Mam poważny problem i mam nadzieję, że podejdziecie do niego na poważnie i z zrozumieniem. 

Ja spróbuję. Zacznę od tego, że nikt na tym forum Ci nie pomógł, wręcz przeciwnie. Wmówiono ci chorobę psychiczną, opętanie, czary, fatum, karmę, voodoo, grzech, karę  etc. Nie daj sobie wtłoczyć do głowy żadnej z tych bredni, bo tylko utwierdzą Cię w bezradności. Zdobywaj wiedzę na temat paraliżu sennego ale nie w różnych inforynsztokach, tylko w sprawdzonych źródłach. Proponuję zacząć od wikipedii a potem aktywne tam linki poprowadzą Cię dalej. Nad paraliżem sennym nauka cały czas pracuje i tam szukałabym rady, a nie w ludowych klechdach, wodzie święconej, czy u forumowych szamanów, egzorcystów, dewotów różańcowych i zwykłych mitomanów