Boję się zasnąć, dużo się modlę a demony mnie budzą. Pomódlcie się za mnie!

Boję się zasnąć, dużo się modlę a demony mnie budzą. Pomódlcie się za mnie!

modlitwa do sw. MICHAŁA ARCHANIOŁA CO GODZINĘ!

https://www.youtube.com/watch?v=tOGN1IYVAcg&list=PLp7NvW8iPcDl0NGok0kdFE_YUX0oyISc1

:D hahaha :D

00.21 uważaj, żeby ciebie to nie spotkało!

Różaniec

odmówiłam dzisiaj dwa!

kiedy tak przypadkowo się budzę, strasznie się boję...modlę się wtedy za zmarłych, mówię Pod Twoją Obronę, kilka Zdrowaś Maryjo i już śpię normalnie... diabeł nie odpuści żadnemu świętemu

modliłam się od 2 z minutami aż do 4 rano... może po prostu Niebo wzywa do modlitwy... i słyszałam w duszy na siebie: d****** szmata... oto odp. diabła na modlitwę człowieka

I powiem wam, że on poza wyzywaniem, nic nam nie zrobi, bo jest Ktoś kogo on się panicznie boi - NMP !!! Dowiedziałam się też, że na litania do Świętych - teź się wśieka...

Nie żryj tyle przed snem!

Skoro zły tak się wścieka na ciebie, to psujesz mu szyki. W takim razie modlić się cały czas, może masz moc modlitwy...

i słyszałam takie słowa 'nic się nie stanie, jeśli ja nie dopuszczę"

Pan Bóg zsyła na człowieka próby i wie po co...

4.28 nie żarłam wcale przed snem

Ale jedno pewne, Jezus to Król Milosierdzia i ma władzę nad każdym złem. Jezus zwycięża we mnie każdego dnia!

wez te psychotropy ktore ci przepisal psychiatra i skoncz pitolic

Przecz sobie dalej... A ja jestem po nocy besennej i mam radość i pokój w secu. Niech Cię Pan Bóg błogosławi! Spróbuję się trochę przespać..

to próba

3:33 - godzina największej aktywności zła!

święta liczba 3:33 - Szatan zdradził się. ALLLELLLO

Poczytaj https://www.vismaya-maitreya.pl/nasze_doswiadczenia.html

Nic bez przyczyny się nie dzieje w życiu człowieka ,przeanalizuj swoje postępowanie ,zachowania,a znajdziesz odpowiedź. To że jesteś wybrana ,jak piszą niektórzy jest prawdopodobieństwem 1 z 36 zerami. zn.zj.parnch.

Jedyne co mi przyszło do głowy to "wieczny odpoczynek racz jej dać Panie..." To nie demony, to dusza kobiety, która czegoś od Ciebie chce? Skrzywdziłaś, sprawiłaś przykrość kiedyś...? Pomódl się za pokój jej duszy

8.10 jak zwykle zazdrość i zawiść twoja! ta osoba była wyzywana przez diabła, tak jak i tu na tym forum! diabeł to ma wszedzie swoich pomocników, tutaj też, w tobie! do każdego ze świętych przychodził diabeł. Ojciec PIO!!! Dlaczego, nie chcesz pomyśleć, że może jest przeszkodą dla demonów, dlaczego nie myślisz o niej dobrze, tylko od razu źle????

Dorzucę wam, jedno doświadczenie. Kiedy spotkałam osobę, która mnie skrzywdziła, na jej widok wewnętrznie zaczęłam czuć się źle, rozbita...ale później zaczęłam się modlić i jakoś ustąpiło, a nocy 3.16 zostałam obudzona i bardzo się bałam...co to znaczy?

zły sie msci za modlitwe, bo mu chodziło o negatywne emocje i nakrecenie spirala nienawisci

Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów, Ty, która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę, by zetrzeć głowę szatana, prosimy Cię pokornie rozkaż Hufcom Anielskim, aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich wszędzie, strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie - brońcie nas i strzeżcie nas. Amen. x Pewna pobożna osoba, którą Najśw. Maria Panna darzyła swymi łaskami miała w roku 1853 widzenie i ujrzała szatanów rozproszonych po całej ziemi i czyniących na niej niewypowiedziane spustoszenia. Równocześnie wzniosła serce i myśli do Najśw. Maryi. Panny i usłyszała od Niej, że czas najwyższy wzywać Królową Aniołów, by posłała na ziemię Zastępy Niebieskie. "Matko Moja - zawołała owa osoba - Ty, która jesteś tak dobrą, czyżbyś nie mogła uczynić tego bez naszej prośby? Nie - odrzekła Najśw. Panna - bowiem warunkiem postanowionym przez Samego Boga dla otrzymania łask jest modlitwa. Naucz mnie zatem, Matko Moja, jak mamy Cię prosić? zawołała owa pobożna dusza i w tej samej chwili zdało się jej jakoby Najśw. Panna nauczyła ją modlitwy "Potężna Niebios Królowo". Ta modlitwa rozszerzyła się bardzo prędko, uzyskała aprobatę wielu biskupów i arcybiskupów a Ojciec Św. Pius X reskryptem z 8.07.1908 r. nadał 300 dni odpustu dla tych, którzy ją pobożnie odmówią. Źródło: Dogmat świętych obcowanie zaniedbywanym i niewykorzystywanym skarbcem Kościoła. Teksty wybrane z objawień prywatnych Księdza Prałata Ottavio Michelini (zm. 15.10.1979) z książki "Confidenze di Gesu a un Sacerdote"

http://katolik.d500.pl/index.php?option=com_kunena&func=view&catid=36&id=270&Itemid=121

Medalik, Krzyżyk Św. Benedykta - wiszący Egzorcyzm x Bardzo niewielu katolików zdaje sobie sprawę, że od półtora tysiąca lat tradycja kościelna zna jeszcze jeden, absolutnie wyjątkowy rodzaj egzorcyzmu ochronnego: modlitwę świętego Benedykta z Nursji wpisaną specjalnym kodem w krzyż i wytłoczoną na małym medaliku. To jedyny egzorcyzm, którego się nie odmawia, ale na sobie nosi! Rzecz jasna, nie jest to żadna forma „chrześcijańskiego” talizmanu. Każdy kto zakłada ów medalik nie liczy na żadne magiczne moce, ale świadomie prosi o wstawiennictwo św. Benedykta, przyzywa mocy Chrystusowego Krzyża oraz – last, but not least – zostaje objęty wieczystą modlitwą zakonu benedyktynów.