Boję się zasnąć, dużo się modlę a demony mnie budzą. Pomódlcie się za mnie!

Na czterech polach wyznaczonych ramionami krzyżami widzimy litery C S P B oznaczające „Crux Sancti Patris Benedicti” – „Krzyż Świętego Ojca Benedykta”. Na belce pionowej krzyża, od góry do dołu: C S S M L – „Crux Sacra Sit Mihi Lux” – „Krzyż święty niech mi będzie światłem”. Na belce poprzecznej: N D S M D – „Non Draco Sit Mihi Dux” – „Smok niech mi nie przewodzi”. Na obrzeżu medalika odczytujemy zaś napis (idąc w prawo): V R S N S M V – S M Q L I V B, oznaczające „Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana. Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas”, czyli “Idź precz szatanie, nie kuś mnie do próżności. Złe jest to co podsuwasz, sam pij swoją truciznę”. x Swiatłem niech będzie mi Krzyż Swięty, a nigdy wodzem smok przeklęty. Idź precz, szatanie, duchu zlości, nigdy mnie nie kuś do marności. Złe to, co proponujesz mi. Sam swą truciznę pij!

Medalik św. Benedykta + różaniec po łacinie

https://www.youtube.com/watch?v=IICI72x6Bw8

To nie demony nie dają ci spać ! To sumienie potworze ,daje ci o sobie znać ! Ani modlitwa ,ani różaniec ,ani medaliki, czy inne gusła ,ani czerwone wstążeczki czy koraliki !To jedynie potęguje doznania lęku i przerażenia ,po tym co robiłeś ,robiłaś

Świętym nie staje się klepiąc różańce ,czy inne modlitwy ,nosząc amulety w postaci medalików ,wstążeczek !Trzeba najpierw wypełnić Wolę Boga i wyrzucić żmiję z serca , skruszyć kamień ,ukorzyć się ,naprawić co się naprawić da ,a potem stanąć przed Bogiem i przyznać się skruszony "moja wina " Demony ustąpią ! Nie śpisz , budzisz się, bo się boisz śmierci i boisz się ,że się nie obudzisz ! No ale to tylko twoje provo !

-do 09:19] bo ja to wiem, a zazdroszczą tylko ludzie których wiedza na takie tematy jest żadna,czyli i ty.

11.28.39 uciekajcie, bo pojawił się sam diabeł!! w postaci tej okropnej baby już wiem skąd mam te dręczenia!!! osądza ludzi i pali ich żywcem! marny twój los po śmierci!

12.20 wiesz gdzie mam twoją prawdę? na zewnątrz

Twój już jest marny!.....

wiesz tyle co nic, więc się zamknij, bo dokładasz ludziom cierpiącym cierpień!

To wasz jest marny! Bo nikt nie zaproponował tej osobie modlitwy!!! nikt nie zmówił w jej intencji jednego Zdrowaś Maryja!!!

Wyrzuty sumienia są waszym demonem , a że to provo ,widać po odpowiedziach ! Rzuciliście się na nią jak wściekłe psy ,nie wiedząc co napisać ! Jak zwykle prawda was boli ,ale to już wasz problem ,nie jej !

12:23 Schyl głowę ,bo całym sobą przysłaniasz Boga ,nie widać Go ,więc nie jest dziwne ,że męczą cię demony i nie możesz spać ! A ta baba jak o niej piszesz, jest tylko twoim wyrzutem sumienia ,więc zamilcz bo z czasem będzie jeszcze gorzej ,nawet wtedy gdy nie będzie jej na forum widać ! Łączy cię z nią krzywda jaką jej wyrządziłaś/łeś i tak będzie ,aż do twojej us*ranej śmierci ,a nawet dłużej ! Duszę masz czarną ,stąd tyle demonów masz dookoła ! Piękne się wyłożenie ,przedstawiając się kim jesteś ,choć to zbyteczne było ! Twoja kpina i udawanie świętej była wystarczająca ,żeby stwierdzić kim jesteś

sam diabeł już tu działa, znowu mylisz osoby... i już do końca mylić będziesz!

13.22 odezwała sie święta z rogami... hipokrytka!

duszę czarną, to chyba ty masz!

13:24 Nie mylę osób ,a ty wiesz o tym najlepiej ! Więc zamilcz !

von z mojego wątku, opętana babo! autorka!

Ocenialiście mnie latami ,rozsiewając pomówienia i oszczerstwa ,teraz możecie pisać co tylko wam ślina na język przyniesie ! Na szczęście nie wy będziecie, osądzać ,a ktoś inny.Ten Sędzia osądzi i wasze życie sprawiedliwie !

idź w końcu na policję na nią, ona jest nienormalna!

Osoba wierząca ,modląca się nieustannie ,walcząca niczym święta z demonami ,do bliźniego krzyczy von ? Na forum publicznym ? Chyba komentarz jest zbędny !

13.33 to ty masz największy problem, bo nikomu niczego jeszcze nie przebaczyłaś!

masz ci powiedzieć, jeszczcze raz? to właśnie do demonów musi się idź precz!

* mówi się

13:34 Tylko tyle potrafisz ? Idź ,idź na policje i zgłoś ,że osoba którą niszczyliście i zniszczyć nie mogliście ,teraz przeszkadza wam na forum ,pisząc prawdę o was ! A nuże !

13:37 Jak sami pisaliście ,to co robiliście jest niewybaczalne , teraz domagasz się przebaczenia ? O przebaczenie należy prosić i naprawić zło ,które się wyrządziło , to nie działa z automatu !

13.40 masz chorą głowę, więc będą cię dalej niszczyć, ogarnij się w końcu! Nie będą wszyscy milczeć

W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. Ten zaś, kto się lęka,. nie wydoskonalił się w miłości. Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.

Dobrze że wspominasz o tym i się przyznajesz ,ja nie wątpię w to ze niszczyć dalej będziecie ,o moją "chorą " głowę się nie martw ,służy mi na razie doskonale!

Do autorki tematu Jeśli to incydent jednorazowy. to tylko cię ciesz i dziękuj Bogu za czas modlitwy nocnej, to łaska od Niego. A jeśli takie dręczenia będę się powtarzać, to niestety konieczna Msza o uwolnienie. Jeśli dużo modlitwy...to opór złego jest zrozumiały, bo diabeł nie będzie się na takie coś spokojnie przyglądał