Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dwulatek mówi tylko 8 słów. Teściowa sugeruje logopedę

Polecane posty

Gość gość
13.27 Proszę o linki do badań naukowych na ten temat, bo statystyki prowadzone "na dzieciach kuzynki szwagra" nie są dla mnie wiarygodne jako "fakty".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:51 ty to mozesz sobie poprosic o papier toaletowy od logopedy od szewskiej pasji .... bo kązdy logopeda zachęca do zostawienia u niego kasy czy na NFZ czy tym bardziej prywatnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.56 Oby twoje dzieci były zdrowe, bo ze swoim podejściem, że lekarze są nie od leczenia, a tylko od wyciągania pieniędzy, nie pomogłabyś dziecku nawet gdyby to było konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:06 a twoja nadgorliwosc jest gorsza niż faszyzm . ty opierasz sie na blogach a ode mnie wymagasz dowodow naukowych ... Bo tak powiedziala jedna logopeda .... Toz mega arcydzielo . gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.30 Nie chodzi o jedną logopedę. Każdy dobry logopeda powie to samo. Najlepiej czekać, za wyrocznię uważać anonimów z Kafeterii, bo jeszcze mamusia straci czas i pieniądze. Chodzi o dziecko, a nie o wybujałe ego czy portfel. Nie piszę tego wszystkiego by się kłócić i tak każda zrobi jak uważa. Mam tylko wrażenie, że dla wielu jakiekolwiek zajęcia czy terapie to głupota i nadgorliwość. Czasami problemu nie ma, a czasami naprawdę jest, ale wątpliwości ma rozwiewać specjalista. Jak ktoś uważa każdą interwencję za zdzierstwo pieniędzy,a nie pomoc to moje gadanie i tak niewiele zmieni. Ja widzę na co dzień, że nic nie robi się samo z siebie, a wymaga wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, napiszę coś z mojego doświadczenia, żony człowieka, który ma problem z mową. Można domyślić się, że przy tym aspekcie rozwoju dziecka jestem bardzo wyczulona. 8 słów na 2 latka to nie jest mało. To co mogę ci od siebie doradzić bo z większością wpisów nie zgadzam się w pełni. 2 latek powinien się komunikować ze światem, rodzicami. Czasami jest to już mowa, czasami mowa i pokazywanie palcem, czasami tylko pokazywanie palcem i to wszystko jest w normie. Ty wiesz czy tylko mowa cię niepokoi czy są też inne kwestie. Z jednej strony dzisiejsze czasy dają duże możliwości wspierania rozwoju dziecka, które ma problemy, wczesna diagnoza, z drugiej często rodzice doszukują się problemów tam gdzie ich nie ma. Jest niestety swoisty wyścig szczurów nawet w wychowaniu czy rozwoju dziecka. Moja rada. To co w tym wieku jest ważne to nie sama mowa czy ilość słów, ale sprawdzenie czy półkula lewa jest współmiernie rozwinięta do prawej. Ty wiesz czy dziecko ogląda telewizję, kompa, telefon itd. To w tym wieku jest kompletnie niepotrzebne i bardzo szkodliwe. Jeździ na rowerku dwubiegowym? Utrzymuje równowagę? Jak radzi sobie z trzymaniem kredki, ołówka? Lubi manualne zadania? Poczytaj sobie o ćwiczeniach lewo połówkowych np. układania w szeregach prostych wzorów, powtarzanie po tobie. Jeżeli ćwiczenia wykonuje dobrze lub szybko uczy się ich to z mową też będzie dobrze. Piszę, że będzie dobrze ponieważ dziecko już mówi poszczególne słowa. Możesz pójść do logopedy ale moja kolejna rada, jeżeli już chcesz zweryfikować mowę nawet ze względu na swój spokój to idź do sprawdzonego logopedy, takiego, który jest dobrym specjalistą. Ponieważ niekompetentny logopeda może narobić więcej krzywdy niż pożytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×