Dyskryminacja bezdzietnych w pracy

gość dziś Poza tym napisałam, ze pani z mojego zespołu nie zajmuje się niczym poważnym tylko "przerzucaniem" papierów właśnie.

urlop każdemu się należy i każdy ma prawo z niego korzystać kiedy chce., ale jak mi mówią, że one mają ciężko bo mają dzieci itp. zasłaniają eis dziećmi i to jest nagminne to im walę prosto z mostu , że po cholerę naklepały tyle bachorów jak są tak zmęczone i od razu im zamykam tym słownictwem ryja i jeszcze mówię, im że są baby n ie do z***bania przez dzieci i chłopa. Dzieci im z sufitu nie spadły, jak głupie i dały sobie zrobić tule bachorów to mają siedzieć cicho i zapieprzać

gość dziś Ale napisałaś to w przeciwieństwie do panów

gość dziś No bo akurat panów zatrudniłam do "właściwej" pracy. Rozumiesz? Panowie robią co innego, coś bardziej odpowiedzialnego. A jedyna pani w moim zespole jest właśnie od przerzucania papierów.

gość dziś Ja im tego nie mówię, ale na takie teksty odpowiadam, ze każdy ma takie życie jakie sobie wybrał. A na teksty, że jak będę miała własne dzieci to zobaczę jak to jest, mówię, że jeszcze nie zgłupiałam do reszty, żeby się pakować w taki kierat a ich narzekanie tylko mnie w tym utwierdza.

A jak mozna zalatwic lewe l4 na dziecko? Na co?

Autorko ale jak ty sobie to wyobrażasz? ZAWSZE matki beda traktowane inaczej . Tez mam w pracy takie bezdzietne które wiecznie chodzą z wykrzywionym ryjem bo koleżanka x przyniosła opiekę na dziecko . Cale szczęście kierowniczka ma 3 dzieci i male wnuki wiec wie jak to jest . Dzieci w żłobku , przedszkolu chorują i ktoś mus sie nimi zajmować . Moj maz w pracy mial taka sytuacje . Kierownik (bezdzietny ) mówi "zostań dłużej 3 godziny " a maz " nie bo muszę odebrać córkę z przedszkola " to uwaga usłyszał " to niech babcia zajmie sie dzieckiem " . hehe maź nie został i kierownik był oburzony . Dodam ze moja teściowa mieszka 400 km od nas, teść jest chory chodzi z balkonikiem i sam potrzebuje pomocy a moi rodzice pracują .

gość dziś Z taką pogardą piszesz o kobietach, a sama jesteś kobietą.

gość dziś Za to Twoje już są?

Bo gdyby faceci potrafili zarobic na dom i nie wyrzucali zon do roboty to takich problemow by nie bylo. Baba jak ma male dzieci to p0owinna w domu z nimi byc. A nie tulac sie w robocie potem kombinowanie wolnego l4 itp. Nie dziwi sie tym mamuska bo co maa zrobic. Maz nieudcznic wygania do roboty dzieciak chory ciagle. Pomocy nie ma.

Kobieta pójdzie na wychowawczy - źle. Nie pójdzie na wychowawczy i ciągle musi zostawac z chorym dzieckiem -też źle. W interesie nie tylko dziecka, ale i innych pracowników jest, aby matka jednak była na wychowawczym, więc przestańcie wreszcie takie kobiety wyzywać.

gość dziś A gdzie ty widzisz pogardę? I czy naprawdę robię aż tak źle, że chce mieć współpracowników, którzy będą pracować a nie chodzić na zwolnienia i urlopy na ciążę i na dzieci?

gość dziś Dlatego kobiety ZAWSZE będą traktowane inaczej w pracy. Jak pracownicy gorszego sortu. Co zresztą widać po różnicy w zarobkach kobiet i mężczyzn.

gość dziś W każdym Twoim wpisie widzę pogardę. Z góry zakładasz, że kobieta jest gorszym pracownikiem, a sama jesteś kobietą.

gość dziś Nie przesadzaj . Po to jest L4 na dzieci zeby z tego korzystać. Nikt nie będzie z dzieckiem siedział do 18 roku zycia w domu . Ja byłam 3 lata na wychowawczym ale w przedszkolu dziecko tak chorowało . Na zmianę chodziliśmy na L4 raz maż , raz ja .

gość dziś Na jedno wychodzi z punktu widzenia nieobcności w pracy. Nie tylko L4, bo także opiekę nad zrowym dzieckiem. Epitety zachowaj dla siebie.

Wezcie nie p********e tak bo az szkoda klawiatury. Jestescie glupimi srakami co dmuchaja i chuchaja na dziecko. Kaleki zyciowe z nich robicie. Kiedys matki nie pieprzyly sie tak z tym i jakos dzieci przezyly i wyrosly na normalnych ludzi,a teraz to przewrazliwience bo dziecka na 5min k***a nie zostawi bo od razu przeciez umrze jak mamusie z pola widzenia zgubi! Leczcie sie idiotki!

Mamuśki jeśli chodzi o pracę nie są warte funta kłaków. W koło zwolnienia , nie można na nie liczyć

gość dziś To cóż to za odpowiedzialne zajęcie?

gość dziś Wszystko jest fajnie, dopóki nie cierpią na tym inni.

niestety mamuśki nie nadają się do odpowiedzialnej pracy i z tej przyczyny to wszystko

21:28 Zdefiniuj odpowiedzialną pracę.

macie teraz małpy 500+ to sobie najmijcie opiekunkę do dzieci, a wuj mnie obchodzą wasze bachory, wasze bachory wasz problem i spieprzać, i tak muszę na te cholerne 500+ zapieprzać gdzie codziennie przeklinam na czym świat nie stoi, życzę wszystkiego najgorszego dla tych co biorą 500+.

Oczywiście topik zmienił się w falę hejtu, choć parę osób wskazało jakieś sensowne rozwiązania organizacyjne, ale po co? W ogóle zależy tu komuś na rozwiązaniu kłopotu autorki, czy tylko żeby sobie ulżyć?

Z pewnością w między czasie gotujecie, sprzątacie, wyskakujecie na chwil kilka do sklepu, apteki, na śmieci itd. I jakoś dziecko przez ten kwadrans bez Waszego siedzenia wytrzymuje. Pozdrawiam. X Nie wiem jaka ty masz prace ale moja wymaga skupienia. Nie da się skupić przy 2 latku. Ani chorym ani zdrowym. Co do urlopów rozumiem ze autorka na nie nie chodzi i nikt za nią w tym czasie nie pracuje. Co najśmieszniejsza tylko ja w firmie mam dzieci i tylko ja w wakacje na urlop się nie załapałam. A przez całe 6 lat byłam na zwolnieniu na siebie i na dzieci całe uwaga 43 dni licząc obie ciąże. Zabawne prawda ?

do gość dziś - czyżby prawda zabolała, wasze dzieci wasz problem

Wlasnie! Macie teraz 500+ na dziecko,wiec jaki problem najac opiekunke na takie dni?! Nie bo co?! Bo bedziecie musialy komus zaplacic zamiast kupic sobie nowe bluzeczki i torebeczki?! Po to k***a macie te pieniadze zeby mialy Wam pomoc w tego typu problemach,a nie zeby glownie wydawac na siebie. Do roboty sie wezcie i zamknijcie jadaczki bo jestescie mega zalosne. Wasze argumenty sa tak denne,ze az szkoda oczu na czytanie.a

Tak, bardzo zabolała mnie "prawda" - Twój wpis pomoże w jakiś sposb autorce? Jest odpowiedzią na jej pytanie?

gość dziś Projektowanie instalacji sanitarnych i inne związane z tym rzeczy.

gość dziś Tak. Kobieta (z reguły) jest gorszym pracownikiem - to pracownik wysokiego ryzyka, na którym często nie można polegać. Sama jestem kobietą, ale ie zamierzam rodzić dzieci.