Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JoannqQ

Już nie wytrzymuje! Nie mam pojecia co zrobić...

Polecane posty

Gość JoannqQ

Witam, nazywam się Monika i chciałambym was prosić o radę badż jakąkolwiek wskazówkę. A więc mieszkam już od ponad 2 lat w USA z swoim mężem i córeczka w wieku 5 lat, właśnie zaczeła chodzić do przedszkola w Stanach i miałam dość mieszane uczucia z tym na poczatku. Córka mówi po polsku, choć zna pare słów po angielsku. Chcę zeby byla dwujęzyczne a nie tylko ang. Wczoraj miała nieprzyjemną sytuację. Jedna dziewczynka mianowicie uderzyła ją w głowę lalką bo ta nie umiała powiedzieć jej co lubi robić w wolnym czasiw,czy coś takiego. Jak po nia przyszłwm zapytałam sie nauczycielki co sie stalo a ona na to ze nic dzieci sie po prostu nie lubia, a siniak na pol twarzy ma, potem kolejna sytuacja byla nazajutrz znowu kolejne zadrapanie na lokciu od tej samej dziewczynki. Ja sie pytam k***a gdzie była, wtedy ta przedszkolanka co?! Wogule nie reaguje, rozmawiałam z corka i mowi ze boi sie tam chodzic. Maz poszedł i pogadał z matką tej dziewczynki i powoedziała mu ze nasza corka jest "glupia jak na ten wiek, albo ma autyzm do kwadratu" wyobrażacie sobie coś takiego!!! Maz sie wściekł i poszedł od tej chorej baby. Co mam robić zmienić przedszkole czy też zapisać córkę na karate czy techniki obrony bo jiz sama nie wiem a to niby najlepsze przedszkole w New Yersy. Masakra jakaś sie z tymi ludzimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta przedszkolana jest chyba troszkę niepoważna skoro nie reaguje na takie sytację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×