Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Życie mi się posypało...3 ciaza

Polecane posty

Gość gość
Niech Pani tego nie robi. Proszę nie usuwać tej ciąży. Proszę zaufać Bogu, że wszystko się ułoży, że utrzyma Pani z mężem te 3 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca, mieszkania do wszystkiego można się dorobić. Jak nie teraz to za kilka lat. Naprawdę uważasz,że rzeczy materialne są w życiu ważniejsze niż życie trzeciego dziecka? Nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko będzie Ci po aborcji. Poczytaj wpisy kobiet które tego dokonały..jak bardzo cierpią. Rozumiem,że jest Ci ciężko bo antykoncepcyja zawiodła,ale ciąża to nie jest koniec świata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech Pani pomyśli...może urodzi się 3 dziewczynka. Może to będzie śliczny mały synek...Te myśli zostaną z Panią na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z wpisem z23:29. Wszystkiego się można dorobić. Wszystko można stracić . W imię dorobienia się chce pani zrezygnować z 3 dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz napisze, nie wierzę w Boga! Ta ciąża to nie Boży cud, a wadliwa prezerwatywa. Innego wytłumaczenia nie ma. Bog wykarmi mi 3 dzieci? Kupi 3 pary butów, 3 kurtki itp jak zima będzie za pasem? Opłaci lekarstwa dla 3 dzieci jak jedno się pozaraza od drugiego? Muszę myśleć o tym co jest tu i teraz, a nie gdybac, że może jakoś podolamy wiązać ledwo koniec z końcem. Trzymajcie się, czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwierz ze twoim corkom bardziej do szczescia przydal by sie brat czy siostra noz sfrustowana matka po aborcji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ale chyba rozwiazanie jest oczywiste -- aborcja. NIe chcialas miec dziecka, mimo zabezpieczen zaszlas w ciaze, nie szalejesz z radosci a wprost przeciwnie, jestes zalamana. NIe rozumiem nad czym sie tu zastanawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co ..prawda jest taka,że jesli kobieta jest zdecydowana na zabicie własnego dziecka bo zarodek to dziecko nie zlepek komórek to ,to zrobi i tyle. Możemy jej pisać co będzie dobrym rozwiązaniem,ale tak naprawdę żadna z nas nie pomoze jej zmienić zdania. Musisz się zastanowić czy wolisz dobra prace, dom i dwójkę dzieci i wyrzuty sumienia czy bycie szczęśliwa mama trójki dzieci! Ja też myślałam,że aborcja wszystko rozwiąże. Gowno prawda..będziesz się męczyć..skor teraz mam dylemat czy brać tabletki pomyśl o tym jakie będziesz mieć wyrzuty jak już to zrobisz. Być może wydaję Ci się,że tabletki to wszystko rozwiążą. Zastanowiłaś się czy tabletki zadziałaja? A co jeśli pójdzie coś nie tak ? Jaką masz pewność,że to tabletki poronne w Internecie można łatwo natrafić na oszustwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz tego żałować. Wcześniej czy później dopadna Cię wyrzuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mieszajcie Boga w ziemskie sprawy, Bog nie zapladnia kobiet, Bog nie posyla kasy na utrzymanie. czy jest sie wierzacym czy nie, trzeba myslec rozumnie . skad sie biora dzieci to chyba kazdy pamieta z lekcji biologii, a utrzymanie dziecka tez latwo wyliczyc, to matematyka na poziomie szkoly podstawowej. nie ma czego mistyfikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.jestem zdania, że Bóg pomoże Tobie i Twojemu mężowi wychowac 3 dzieci. Jesteś niewierzącya, wiec Ci powiem, że Bóg nie przyniesie Ci tych pieniędzy w kopercie pukajac uprzednio do drzwi Twojego domu. On po prostu tak ułoży Ci sytuacje, że te pieniądze się znajdą, czy to z MOPSU czy innych źródeł. Jak pisalam wcześniej, Bóg nie działa wprost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek sam w sobie jest słaby, a zdany na własne siły nigdy nie podoła. Szatan podsuwa wtedy rozwiązania, które mają niby wydawać się łatwiejsze. Tak nie będzie. Nie będzie łatwiej. Nie daj się temu zwieść. Pozwól żyć tej dziewczynce lub chlopczykowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tutaj nie miesza w to Boga! To kwestia sumienia. Zastanów się czy dasz radę przyjąć to na klatę i żyć z tym czego chcesz dokonać. Tak jak ktoś napisał będziesz sfrustrowana matką po aborcji. Będziesz tego żałować. Zanim jednak podejmiesz decyzję poczytaj o depresji pooaborcyjnej. Nie mogę uwierzyć w to,że przekladasz życie swojego nienarodzonego dziecka na rzeczy materialne. Ludzie mają trójkę i więcej dzieci i żyją. Jesteś zaslepiona tym,że masz już plany na życie..Jesteś egoistka! A mąż umywa ręce od podjęcia decyzji. Zostaniesz sama z tym i to Ciebie będą dręczy wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysl tez, ze praktycznie nie ma przypadków, że kobieta patrzy na swoje narodzone dzieco i ma wyrzuty sumienią, ze sie urodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto czy ty się chcesz sama ubiczowac wyrzutami sumienia? Ja to bym nie mogła spojrzeć corkom w oczy! Dla nich naprawdę nie ma nic lepszego niż zdrowa radosna matka pełna miłości a nie sfrustrowana baba z szarganym sumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Wy o tym Bogu? Jedni wierza inni nie, ale nie wciskajcie jej tutaj madralinskich tektow na temat Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często straszne głupoty wypisują na tym forum ale tym razem dziewczyny, które piszą abyś pozwoliła żyć temu dziecku i nie przedkłada rzeczy materialnych nad życie ludzkie mają rację. Biorąc te tabletki podazasz ślepa uliczka. Po aborcji będziesz nieszczęśliwa kobieta, z dwójką dzieci, z mieszkaniem na kredyt I ta swoją "cudowna" praca, która miala postawić Cię na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie jej juz spokuj,nie chce dziecka to niech usunie,na chama jej nie powstrzymacie,pozniej bedzie nienawidzec to bezbronne malenstwo za pomieszanie planow zyciowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość do męża tez nie będzie tym czym była wcześniej. Między Wami będzie na zawsze zostanie TA sprawa. Czy mozna utrzymac miłość na azie smierci dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od zawsze wierzyłam w Boga, ale mimo to dokonałam aborcji.Byłam w podobnej sytuacji i wydawało mi się,że zabieg wszystko zakończy. Zostałam z tym sama. To ja muszę z tym żyć. Codziennie rano budzić się z wyrzutami sumienia. Nie zdajesz sobie sprawy jak ciężkie jest życie po aborcji !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli ktoś mówi o tym,że aborcja to najlepsze rozwiązanie niech puknie w głowę. Nie zdajecie sobie sprawy jak ciężko żyć z tak wielkim wyrzutem sumienia. Nic nie jest takie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanów się na spokojnie, zrób sobie może tabelkę plusów i minusów posiadania następnego dziecka (może to brzmi cynicznie. ale może coś się w głowie otworzy.) To Twoja decyzja i Twojego męża. Masz prawo do każdej decyzji. Mam jedną dorosła córkę i bardzo bałam się następnej ciąży. Dziś myślę, że szkoda, że nie było wpadki. w moim sercu jest miejsce na następne dziecko - w moim wieku to raczej na wnuki liczę, ale się ich raczej nie doczekam. Myślę tak mimo tego, ze się rozwiodłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze już będziesz matką 3 dzieci bo to nowe życie już jest w tobie . Czy weźmiesz te pie.prz.one tabletki czy nie ,usuniesz wszystko zaczniesz e się chrzanić,wiem co mówię skoro już masz takie dylematy nigdy sobie tego niewybaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przelozysz sobie prace na pozniejszy termin :) za kilka lat spojrzysz na tego malego czlowieczka i nie bedziesz mogla uwierzyc, ze go nie chcialas, ze chcialas go zabic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to tępa katoliczka !!!!! Morderczyni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tego chcesz czy nie to 3 dziecko już jest .jeśli dasz mu szansę . Inaczej też będzie ale tylko w twoich koszmarach.zastanow się dobrze bo nie a odwrotu a potem trzeba z tym zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli patrzysz na akspekt ekonomiczny to bardziej opłaca się urodzić niż isc do pracy do szpitala za 2 tys. Ja mam dwójkę dzieci pracuje w szpitalu i po oddaniu dwójki dzieci do żłobka nie zostaje mi nic....Tobie zostanie 1000 zl a moze nawet 1500 jeśli maz zarabia mało ( chyba poniżej 3200) Takie czasy:/ A dziecko , coz mając takie małe i tak jesteście uziemieni czy to dwójka czy trójka co za roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilkanaście mc temu stałam nad takim samym ? problemem ... ale tylko ekonomicznym bo dla mnie zabicie dziecka zupełnie nie wchodzi w grę .... Miałam dzieci w wieku 4 i 2 lata i ups niespodzianka .... własnie miałam wracac do pracy , własnie mielismy plany by kupic większe mieszkanie ... powróciłam do pracy , pracowałam do 5 mca potem L4 , macierzyński rok . Dzisiaj jestem na wychowawczym dostaje grosze , ale mąż 2 razy w tyg dorabia co daje nam dodatkowe 1000 zł , dostajemy 1000 zł z programu 500 + . Też myslałam ze bedzie gorzej ale jest spokojnie i skromniej . W sumie to nie odczuwam ogromnej róznicy miedzy 2a 3 dzieci . Na poczatku nie mielismy wózka czy łózeczka itd to dostalismy becikowe i z ubez z pracy razem ok 8 tys wiec starczyło na wyprawke i odswiezenie mieszkania i zniam w mieszkaniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie autorko jak ktoś tu pisze wyżej na dzień dobry dostaniesz z ubezpieczenia pracowniczego ok 3 tys ty i mąz ok 3 tys plus Becikowe nawet x 2 . To razem macie już ok 8 tys . a potem 100 + lub nawet 1500 + , zawsze możesz złozyc wniosek o dodatek mieszkaniowy tym bardziej , że wynajmujecie . Moja sasiadka dostaje tego dodatku 400 zł a czynszu ma 600 . Może kilka groszy zasiłku rodzinnego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem 1000 + *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×