Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego faceci to tacy debile?

Polecane posty

Gość gość

Spotykam się z chłopakiem, który mieszka 200 km ode mnie i zazwyczaj spotykamy się co weekend / dwa, a na tygodniu piszemy, ale nieczęsto, bo oboje uważamy że to nie zastąpi prawdziwej rozmowy.. z tym, że po ostatnim spotkaniu napisał do mnie raz, i olał chyba dwie mogę wiadomości. Już się to zdarzało. Ale teraz praktycznie nie mamy kontaktu, podejrzewam, że się uczy, ale mógłby chociaż mi o tym powiedzieć. Chciałabym mu coś napisać, żeby wiedział, że mi się to nie podoba. Tylko co? Co myślicie o tym? "Dlaczego mi nie odpisujesz? Rozumiem, że możesz nie mieć czasu, czy ochoty na rozmowę, ale mógłbyś mnie chociaż o tym poinformować, bo to wygląda strasznie lekceważąco". Chociaż nie wiem? Wyjdę na czepialską babe? Z drugiej strony, pozwolić na takie zachowanie? Że będzie do mnie pisał co tydzień wiadomość, a moje kompletnie olewal? Co mu napisać, żeby zrozumiał, że tak się nie robi, ale żeby nie wyszło, jakby mi strasznie zależało na tej rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tygodniu a nie " na tygodniu ". Facet znalazł sobie babkę która da mu raz na 2 tygodnie a Ty chyba nie rozumiesz swojej roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz ze jest chujem i myśli chujem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy mu nie dałam :D no ale mamy bez przerwy pisać? Kiedy jest w pracy? Zazwyczaj pisaliśmy tylko kiedy coś się działo, ale to i tak częściej niż teraz.. Powinnam to skończyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jestem od niego młodsze. Mógłby znaleźć tam gdzie pracuje pełno dziewczyn w swoim wieku, które byłyby na miejscu i dały mu na pierwszej randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarówno facet i kobieta jeśli MOŻE I CHCE to odpisuje natychmiast. X Zadzwonić ze 2-3 razy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może napiszę coś takiego? "naprawdę nie możesz znaleźć kilku sekund, żeby mi odpisać?". Ale wiem, że on z nikim tak nie pisze.. Jeju, nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P***b go i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh to straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej typa, zablokuj, gdzie się da - i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu blokować? Nie lepiej najpierw pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki zwiazek na nic dobrego nie rokuje. Facet w tobie zakochany sam by mial potrzebe i chec od czasu do czasu sie do ciebie odezwac. Ten twoj gosc to albo nie traktuje cie na powaznie, lub ma zryty trudny charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sensie coś napisać, bo mi zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To on zawsze pisał co kilka dni i proponował spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak skomlac do niego dajesz mu tylko do zrozumienia ze jego metoda jest prawidlowa. W normalnym zwiazku obie osoby angazuja sie identycznie i z tym. Nie ma czegos takiego ze jeden daje wiele a drugi nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie skomlac? Chcę mu dać do zrozumienia że nie podoba mi się jak stawia sprawę i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli uwazasz ze to jeszcze jest ok, to odezwij sie neutralnie. Np. "hej, co taka cisza", "hej, nic nie slychac ciekawego?", albo konkretnie "hej, co taka cisza, cieszysz sie wogole jak ze soba rozmawiamy?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc powinien o ciebie dbac. Ile to kosztuje pracy napisac pare slowek. Nawet jak siedzi na kiblu to zamiast ogladac wynikow meczy albo wyniki gieldowe na smartfonie to mogl by przynajmniej sie odezwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, już tak się odzywałam kiedyś.. Chciałabym sobie to wyjaśnić i jeśli on powie że nie chce mu się ze mną pisać to to zrozumiem, im wcześniej tym lepiej. Pisząc co tam będę się narzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry , ale zakochany facet, nawet najbardziej wytatuowany macho by ci napisal, "mysle o tobie caly czas skarbie" , "ciesze sie na nassze spotkanie" ... itd. To krotkie zdania, a grzeja serduszko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisał tak zawsze... Kurde, a teraz nie odpisał i chce wiedzieć na czym stoję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybor koncowy zawsze nalezy do ciebie. Ale lata biegna. Kiedys to bedzie chlod i samotnosc w zwiazku. Poczytaj na kafe ile takich postow jest. Chlodny, zimny charakter partnera. Ja bym ci radzil szukac zwiazku z kims ,przy kim masz wyraznie wrazenie ze ten ktos dba o twoje samopoczucie i tyk samo anghazuje sie i dokladnie tak samo ciagnie do przodu jak ty. Jezeli dla twojego goscia masz tam jakies dobre wytlumaczenie to ok. Ale z drugiej strony jest masa dobrych chlopakow na swiecie. Fajnych, poukladanych, zaradnych. Nigdy nie pakuj sie w role ofiary. Bo niby dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wytrzymam i coś napiszę.. Tylko co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce być ofiarą, dlatego nie będę przystawac na takie zachowanie.. Napiszę o będę was informować na bieżąco jak się tłumaczy, dobrze kochane? Tylko pomóżcie mi wymyślić jakaś wiadomość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze najlepiej spytaj prosto z mostu. "ciesza cie nasze rozmowy jeszcze?" albo bardziej metalowa wersja "zagadal do mnie chlopak i troche nie wiem co mu odpisac. Czy my jestesmy para?" On odpisze, jak tak moglas, jak moglas to i tamto, nadeplas na moj krawat. Wtedy odpiszesz, no przeciesz nie piszesz do mnie , mialam wraznie ze nie bardzo jestes naszym zwiazkiem zainteresowany. I juz bedzie twoj gos wiedzial ze zbyt duze olewanie partnerki grozi utrata jej uczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pomyśli, że specjalnie chce wzbudzić zazdrość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli twoj chlopak na to zareaguje agresynie, nie sympatcznie, to spoko. Przynajmniej wiesz na czym stoisz i ze oo jest jeszcze mocno jak na swoj wiek nie stabilny i do zwiazkow nie dojzaly. Jezeli odpisze sensownie, ze mial mase nauki, a rownoczesnie takie i takie klopoty i ze mocno przeprasza, to to moze jeszcze jest ok. Ale to musial by to odrobic czyms super milym. Czyms co samemu dla ciebie przygotowal albo przynajmniej dla was zaplanowal (jakis wyjazd, prezent)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale moja wersja jest wporządku? Wyjdę na czepialska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chłopak, spotkamy się od dwóch miesięcy. Raz było tak, że kazał mi do siebie przyjechać bo on nie mógł, powiedziałam co o tym myślę i mnie przeprosił powiedział że to dlatego bo mu zależy i chciałby się spotkać, pogadać, bo ile bardziej lubi takie rozmowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Delikatna zazdrosc jest ok. Przeciez pownno mu na tobie zalezec. I sorry, lekko powinien to tez okazywac. Ile sekund trwa aby napisac "tesknie za toba". Przeciez nikt nie mowi ze ma pisac dokladnie co dzisiaj robil. To nawet wewnatrz rodziny piszemy sobie, "jak tam, co u was, tu cisza i wszystko po staremu". Tylko tak zeby siostra wiedziala ze jak by cos bylo to moze sie spoko odezwac to zaraz siade w auto. A to jest moja siostra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×