Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaryzykować czy lepiej nie?

Polecane posty

Gość gość

Obecnie mieszkam na Malcie. Z moim chłopakiem jesteśmy już 2 lata razem. Ostatnio myślałam o tym aby wrocic do polski na te 3 lata i skonczyc liceum i zdac mature. Boję sie jednak, że nasz zwiazek sie rozpadnie. Czy przed czy w trakcie tej rozłąki...boje się że sie rozstaniemy a tego nie chce. Co wy byscie zrobili? Zaryzykowalibyscie? Czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaryzykowal bym po co komu wykształcenie? To system z innych czasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dbaj przede wszystkim o swoj rozwój, swoje wykształcenie, pracę żebyś później nie została na lodzie z niczym! A związek i tak może się rozpaść np jak on Cie zdradzi. Faceci to gnoje w wiekszosci i NIC nie można im.poświęcać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej! To nie jest tak że nie miałabym wykrztalcenia. Matura polska tak czy siak nie liczy sie na malcie i w anglii. Chce to zrobic tylko po to ze gdybym kiedys miala wrocic do polski lub austrii to zeby cos miec. Lub po prostu aby dokonczyc mój obowiazek. Na malcie tak czy siak zrobie kurs AAT lub cos takiego i matura polska nie ma nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa gnoje bo nie chcą być z babą bez żadnej szkoły? Europa to nie Afryka! :classic_cool: ...pohuśta się chwilę i żegnaj Gienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie zrob ta maturę chyba ze przewidujesz ze nawet mimo rozstania ewentualnego i tak zostaniesz w Anglii czy na Malcie i sama się utrzymasz, będziesz niezależną, bo wlasnie o to chodzi- być niezależną od faceta, samej pracować i mieć kasę by w razie rozstania sobie poradzić a nie zostać na lodzie z niczym, ze słabo wykształceniem i brakiem możliwości w miarę fajnej pracy bo facet ZAWSZE może zawieść, zdradzić, oklamac i odejść, cos odwalic, z nimi nigdy nic nie wiadomo, dziś jest a jutro już może polecieć na innej. Juz niejedna żałowała ze poświęciła dla faceta karierę, możliwość rozwoju zawodowego lub pourywała kontakty z przyjaciółmi bo liczył sie tylko misio który potem i tak ja kopnal w d...e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonakawa_40
Szkoła jest najważniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×