Mamy zony rolnikow sa tutaj

Jestescie dziewczyny ? Moeszkaciw z tesciami? Dogadujecie sie z nimi? Dużo macie pracy 2 gospodarstwie

My mieszkamy samo,choc szczerze wolalabym z tesciami,strasznie duzo pracy mam,więc ciezko jest

A ile macie ha? Macie bydlo świnie?

W życiu nie wyszłabym za wsioka-rolnika. nie chodzi o małą miescowość. oni po prostu są z innej planety, mają inną mentalność

Oj mylisz sie już wies noe jest taka sama. mamy nowe samochody, piekne domy, modne ubrania

I chłopów-wsioków

Tak wsiokow po studiach

A auta nowiusieńkie, prosto z Niemiec, jeszcze progi zdrowe:) Po studiach, ale z mentalnością chłopa z Reymonta

Auta prosto z salonu a was w korpo nigdy na takie nie nedzue stac

dziś "wsioka-rolnika"? W czym jesteś lepsza miejski wycieruchu? Aaa.. wiem,leczysz kompleksy,bo nie masz domu z ogrodem tylko mieszkasz w bloku i wyjesz o***tem,że inni mają lepiej.Ja jestem rolniczką,mój mąż też i nasza mentalność nie przeszkadza nam mieć hobby,podróżować UWAGA: nawet za granicę raz do roku.A ty gołodupcu?

oj widzę, że uderzyłam w czułą strunę, pokazujecie właśnie swój poziom:) nie lubię się chwalić, ale mam duży dom w średniej wielkości mieście:)

30 tys zl doplat w pazdzierniku:) 122tys zl za bydlo miesne:) teraz:) . praca ciezka a kasa fajna:)

Raz do roku zagramanicę? Toć szalejesz, pewnie jeszcze na all inclusive?? Szacun. Ja w tym roku dwa tygodnie rejsu po Mazurach i zimą w Alpach:)

Widzę, że chwalenie się "piniądzem" jest dalej w dobrym tonie w Waszych okolicach. Uważajcie, bo zzielenieję...

A dajcie już spokój, współcześni rolnicy to w sporej liczbie są przedsiębiorcy, producenci.

Przesiębiorcy od siedmiu boleści. Zwłaszcza, że 73% rolników ma gospodarstwa poniżej 10ha, czyli bida z nędzą. Te co mają w okolicach 20ha to mają za dużo, żeby umrzeć, a za mało żeby żyć, a orobić się trzeba od świtu do zmierzchu. A. I tolerować chłopa wsioka.

dziś 13;13 Mój poziom?A gdzie był twój poziom jak nazywałaś rolników wsiokami?Dostosowałam się do ciebie,wyobraz sobie,ze jestem elastyczna i to potrafię.A najzabawniejsze jest to,że te mieszczuchy u mnie na wsi łażą po wsi i żebrzą o jajka,drób czy inne produkty,bo teraz dużo rolników ma uprawy ekologiczne.Po co?Lepiej do biedronki,taniej,akurat na waszą kieszeń.Pa, idę pozbierać ekologiczne jajka,bo mam ochotę na jajecznicę na swojskim boczku i ekologicznej cebulce,mniam!

Ja wyszłam za mąż za "wieśniaka", przeprowadziłam się do niego. Jest kilka hektarów, kury, wcześniej były jeszcze byki. Teściowie na dole, my na górze. Z tym, że mąż ma "normalną" pracę a z gospodarstwa plony są dla nas i rodziny. Jaja tylko na sprzedaż. Prace polowe i kury ogarnia teściowa, to istna maszyna :) jeszcze mi przy dzieciach pomaga.

olka 666 A co chłop zaraz z pola głodny wróci i już musi być zadane w talerze?tylko umyj jaja, zeby salmonelli nie dostać. Zasugeruj to samo swojemu wsiokowi:) I zaznaczam, że w przypadku waszych męzów nie chodzi o miejsce zamieszkania, tylko o ich mentalność:)

12:37 Mamy 3 ha truskawek. Bydla nie mielismy nigdy a gospodarstwo zalozylismy sami.

dziś 13:33 Wyobraz sobie,ze mój MĄŻ umie gotowac i lubi to.A w polu pracują maszyny,tumanku.Zazdrość dalej,ubawiłam się i proszę o jeszcze!

13:28 A ty gdzie pracujesz?

Olka 666 Maszyny same pracują?Nikt ich obsługiwać nie musi? Czy u Was Boston Dynamics już roboty eksperymentalnie wprowadziło? No tak, MĄŻ, bo na wsi inaczej się nie da. Bo co powie somsiadka :o

A to nie tylko MĄŻ. To również wsiok:)

Ale wy miastowe jestescie podle. Szok.

dziś 13:16 Pewnie za 500+,skoro masz tyle czasu to jesteś bezrobotna.Ale wam sie fuksnęło,darmozjady! Ale nie zazdroszczę.

My mamy 100 ha i 1000 szt trzody wiec jest za czym biegac. Ale zniwa uwielbiam. Szczerze to najwiecej pracy maz ma latem bo zima jest troche czasu zeby odsapnac.

dzis na wsi mąż, w mieście konkubent,o rany jak to brzmi fuj.to ze was facet nie chce na stale tylko poroochac nie znaczy ze jestescie takie nowoczesne dupodajki i to za darmoche.

dziś Mylisz się, nie mam dzieci:) A dziś dzień wolny od pracy:) W mieście nie trzeba robić od świtu do zmierzchu:) A jest może na kafeterii jakiś rolnik? może niech on stanie w obronie swojego rodzaju?

dziś A ty za pieniądze? Jest na to odpowiednia nazwa:)