Czy związalibyście się z kobietą po dwóch rozwodach?

Jest po dwóch rozwodach, nie ma dzieci. Ja - wdowiec z trójką dzieci (dwójka już ze mną nie mieszka)

Drugi ten sam temat... Po co ??? przeczytałeś moja odpowiedź? ?? prosta banalna i w punkt.

Przepraszam, ale tamten temat dodałem w złej kategorii :) Już lecę czytać.

gosc 13:56 ta kobieta w tym przypadku z tym mezczyzna TAK dlaczego nie...jesli sie poznali i zakochali w sobie.... A Kowalska, i inne moze nie moze tak...tylko w Polsce dzieci sa problemem, ale te 500+ i inne dodatki przestana robic z kobiet z dziecmi balast dla faceta ( finansowy) i wreszcie jak w calej EU samotna mama nie bedzie wykleta na rynku matrymonialnym

...no chyba że je sie ciasteczko wymydli... No i trzeba być debilem żeby kulawą kobyłę zaprzęgać do SWOJEGO woza, jeśli wcześniej dwóch nie dała rady ciągać i je powywracała!

A to jakaś różnica czy się rozwiodła, czy rozstała np. z kilkoma partnerami? Na razie to bardziej ty - obarczony dziećmi - wyglądasz na gorszą partię :P

Ano różnica - i to spora. Taka jak pieprzenie się w krzakach w parku miejskim, a kochanie się we wspólnym łóżku we wspólnym domu w bioałej pościeli. Biegnij nazazd w krzaki...!!!

Co to za roznica samotny wdowiec i samotna rozwiedziona? Ano jest : odwróćmy pytanie : czy samotna bezdzietna wolna od zobowiązań kobieta związałaby się z wdowcem (którego malżenstwo wcale nie musiało być 'och' i 'ach' ) z trójką dzieci ? dziś ojciec, być może niedługo jeszcze dziadek? Wolna kobieta i facet z taaakim przychówkiem....

15'22 trzeba być debilką, żeby pokulawionego przez życie tatuska z gromadka dzieci uważac za tzw.dobra i wlaściwa partię - odpowiedz w podobnym stylu do twojego.

gość dziś -> widze że próbujesz kumać czaczę. TAK JEST! Niech podwójna rozwódka idzie sie nadal tarzać w krzaki. A Ojciec-wdowiec niech sie zajmie wychowaniem, wykarmieniem i wykształceniem dzieci!!!!!

Ona wie, że mam dzieci i nie wydaje mi się żeby jej to przeszkadzało. Ale tak jak pisałem, dwójka już ze mną nie mieszka.

Dwa rozwody i brak dzieci - przecież ta antylopa nie jest kulawa!! Ona jest już zgniła - tego to nawet zdechła hiena by nie tknęła. A ty chcesz???

To, że dwojka dzieci z tobą nie mieszka nie oznacza, że przestajesz być rodzicem.

8'45 ty tak na serio z tym "żartem" ? - to,że ona jest kobietą bezdzietną dobrze o niej świadczy, bo je sli facet okazuje się fatalnym partnerem, to tym bardziej nie ma się z nim dzieci, bo i na ojca pewnie by się nie nadawał. Świadomy wybór odpowiedzialnej kobiety, bo nie każda musi je mieć,żeby mieć, bo tak trzeba, itd.

A może nie mogła mieć dzieci? Tak trudno pojąć że niektórzy nie mogą. Każdy ma szanse na miłość

Gościu, zejdz na ziemię. Masz troje dzieci, jesteś wdowcem,który może wiecznie porównywać kazdą do żony. To żadna atrakcja dla kobiety wolnej, bezdzietnej a twój tytularny post jest seksistowski, bo tej pani sytuacja jest po wielokroć lepsza, klarowna niż twoja - facet obarczony śmiercia żony i ojciec az trojki dzieci.Obowiązki / zobowiązania wobec dzieci/ bycie ojcem jest dożywotnie i nie kończy się na wyprowadzce dzieci z domu. Żadna to życiowa atrakcja, dziwię się twojemu pytaniu, bo twój status jest gorszy i nieatrakcyjny.

gość dziś chcesz powiedzieć że ta pani wybiera odpadki? Jak na bycie w tak świetnej sytuacji, to raczej niezła desperatka - nie sądzisz?

Pani kolekcjonuje byłych mężów? A po każdym zabiera na pamiątkę połowę królestwa? Ja bym uważał żebyś nie stał się byłym nr 3 kiedy pani stwierdzi że w ramach odszkodowania za to że była z tobą pół roku "ożeniona" należy się jej połowa twojego majątku.

Nie! Nigdy w życiu.

11.13 Na pewno nie leci na moją kasę, bo ona wcale nie zarabia mniej ode mnie.

A co do tego, że mam troje dzieci to ona o tym wiedziała i wydaje mi się, że jej to nie przeszkadza. To ona bardziej chodziła za mną i początkowo to jej bardziej zależało na tym związku, bo ja nie szukałem sobie nikogo. To głównie znajomi/rodzina mówią mi, "po co ci ona" dlatego założyłem ten temat, by sprawdzić jak inni ludzie się na to zapatruja.

Dorośli ludzie powinni mieć dzieci. Skoro ta pani w wieku lat 40 dzieci nie ma tzn że dorosła nie jest. I życie z nią na dłuższą metę jest męczące. Dlatego jeslinjest ładna i nadmierna to pospotykaj się na sex parę miesięcy a później olej. Na pewno to nie jest nikt na życie.

Ty tak autorze na serio? znajomi odradzają ci kobiete wolną,bez bagażu? to kogo mialbys niby mieć? dzieciatą, kazde dziecko z innym mężem, biedna , brzydką, niegospodarną,chciwą a ty kto? donżuan z bajki ? Sorki, musiałaby być zdesperowana,jeśli niezalezna kobieta chciałaby wiązać się z dzieciatym wdowcem,który nie wiadomo ile jest sam od śmierci zony, czy jest gotowy na cokolwiek, czy dom nie jest ołtarzykiem ze zdjęciami żony w każdym wolnym skrawku mieszkania, że dzieci odrzucą taką kobietę to pewne. Po co kobiecie taki "odrzut"? Co sobie wyobrażają twoim znajomi skoro ich słuchasz ? że ty jesteś Bóg wie kim a ona jakieś badziewie? Kobieta,ktora nie ma dzieci znaczy, ze faceci się na rodzinę, w tym ojców nie nadawali i cale szczęście, ze nie zaciążyła, bo rodzina, bo sąsziedzi pytali,naciskali. Nie dla każdego w zyciu dzieci są priorytetem, to inna strona medalu.

12'21" Dorośli ludzie powinni miec dzieci"... A ty gościu jaki poradnik (katolicki?) cytujesz ?

"Nie dla każdego w zyciu dzieci są priorytetem, to inna strona medalu." No tak. Dla niektórych priorytetem jest twardy kotas. A że każdy kotas z czasem mięknie - to trzeba go wymieniać. Autorze - ciesz się tą "panią" dopóki masz twardego. Bo jak ci zmięknie, to zostaniesz wymieniony. Masz tego świadomość, oczywiście.. (?)

Ale się przyczepiliscie do tych dzieci... Ona była kiedyś w ciąży, z pierwszym mężem, ale poronila. Nie pytałem czemu nie starała się o drugie.

To ty jesteś dożywotnio przyczepiony do swoich dzieci ! Gość, który rozpytuje po rodzinie i znajomych czy ma się spotykać z jakąś kobietą ? słaby jesteś autorze.

dziś w sam punkt.

"w sam punkt." - raczej kulą w płot! To autor ma wątpliwości co do związku z podwójną rozwódką. Ta "pani" idzie w związek jak w dym. Pewnie w każdy, który się napatoczy...

Mi tez sie wydaje ze kobieta bezdzietna bedzie problemowa. Jak nie teraz to później. :) A skoro problemem są dla niej twoje (niemieszkajace z Toba dzieci) to liczy na kasę i szlak ja trafia ze sie bedzie musiala z dziecmi dzielic. Poza tym z jakichś powodów tych dwóch się z nią rozwiodlo. Jedynie fakt że jesteś wdowcem jest na Twoją niekorzyść bo rzeczywiście możesz jej nigdy tak nie pokochać.