Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja 17 on 43 lata. Czy ten związek ma szanse na przyszłość

Polecane posty

Gość gość
To o babci to nie miał być żaden argument tylko prosta informacja. Autorka nie prosi o ocenę etyczną, tylko pyta czy związek ma szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy facet 50 potrafi się zakochać w młodszej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A 25 latka to wg Was jeszcze dziecko? x Ale ty durny/a to że jest pełnoletnia nie znaczy że dojrzała psychicznie...25 latka nie ale 18 tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i czemu mnie od durnych wyzywasz? Ulżyło Ci? Normalne pytanie zadaję. Też uważam że jest przepaść między 25 a 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kobieta ma 25 lat jest młoda i chce się bawić to mówią że powinna już mieć dziecko a jak taka 17 planuje przyszłość to nikogo nie dziwi?Dajcie spokój młodym dziewczynom buce i sami dorośnijcie bo to mężczyzna powinien być dojrzały i odpowiedzialny a nie młoda 17-28 letnia dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faceta postawa to już w ogóle. Ona młoda, pewnie nie ma dobrej relacji z ojcem i szuka podświadomie opiekuna. On, albo leci na młode ciało (każdy wie jak zgrabne są dzisiaj licealistki) albo sam ma coś zaburzonego bo mentalnie to jest przepaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że związek ma szansę, koleś wypierze mózg 17 latce i będzie prał jeszcze kilka lat, ona będzie do końca życia marionetką w jego rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 25 lat i 50 to jest przepaść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem tak. 25 lat i 50 to też jest przepaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jednak takie związki się udawały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie, który normalny facet 43 letni zakochuje sie w nastolatce!!!????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZakochanaOna16
A jeżeli ja mam 16 lat, a facet z ktorym się spotykam 39, to czy jest szansa na ślub i związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nastolatka to gruba przesada. To jest w ogóle chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest szansa za 10 lat około. Będziesz miała 26 i to co innego, teraz do książek marsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak może facet pod 40 się spotykać z taką gowniara. Musi być chory umysłowo, innego wyjścia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam córkę prawie 17 lat i męża 43 lata, jak sobie wyobraze taki związek to aż mi rośnie w gardle :-( to chore, 18-latka to dziecko. Co innego 20lat, nawet 19, ale 17? Rodzice powinni interweniować natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 latka to już spokojnie dla takich facetów nie jest dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 28 lat a mój partner 44. Jesteśmy razem od 4 miesięcy, ja mam 10 miesięczne dziecko z poprzedniego związku z facetem który jest rok od mnie starszy a zachowuje się jak główniarz który nie dorósł do roli ojca. Imprezy, znajomi, chlanie itd. Co innego nowy partner, jest spokojny, ułożony, nie szuka wrażeń Jednak różnica między nami autorka jest taka, że ja nie potrzebuje już imprez na które ty zapewne jeszcze nie raz będziesz chciała iść, cenie spokój i stabilizację rodzinną co jest ważne przy małym dziecku wiec taki partner w tym wieku i z jego podejściem do życia bardzo mi odpowiada. Mam w końcu spokój i upragnioną ciszę w domu. Co do ciebie nie sądzę byś na dłuższą metę chciałabyś być w takim związku. Jesteś młoda, będziesz chciała się wybawić a partner tak dużo od ciebie starszy nie zapewni Ci tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli jest porzadny to tak bierz poki wolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pisałaś do tej 25 latki czy 16??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam kiedyś faceta, 20 lat starszego, zakochal się we mnie po uszy i chociaż z początku nie byłam zainteresowana, później bardzo. Z perspektywy czasu wiem, że zauroczenie owszem było, ale po prostu imponowal mi dojrzaly facet, z kasą, autem, doświadczeniami. Ja bylam studentką, on mial swoj biznes, dużo pieniędzy, niewiele pracy. Pomieszkiwalismy razem, 700 km od mojego domu. Wszystko było nowe, atrakcyjne, jak byliśmy razem to każdego dnia był plan, wycieczki, wakacje, narty, restauracje, dancingi... Przez 3 lata właściwie bawilam się z nim, nie myśląc co dalej. Byl zazdrosny, nalegal na dziecko, budowę domu. Ja nie chciałam, tym bardziej że wiedziałam, że jest rozwodnikiem z dziećmi i na poważne przerazalo mnie takie obciążenie. Zaczął robić sceny zazdrości, przyjeżdżać do mnie, wymyslac egzotyczne wycieczki kiedy ja mialam sesję. W końcu postanowilam to zakończyć. Dzwonil i przyjeżdżal jeszcze ponad rok, odzywal się nawet kilka lat później. Zawsze będzie w moim sercu, ale nie żałuję, że się rozstalismy. To dwa swiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanse ma. Wszystko zależy od Was. Ja od ponad roku jestem w związku z duuużą różnicą wieku i wszystko byłoby super, gdyby nie moje problemy rodzinne (nie chodzi o akceptację, zupełnie inne sprawy) i jego finansowe. I jeśli to się rozpadnie, to ze względu na okoliczności, bo miłość to niestety nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się ze stwierdzeniem, że facet musi mieć coś z psychiką. Dla normalnego dojrzałego faceta nastolatka nie jest żadnym partnerem, nawet do łóżka. Sama mam syna szesnastoletniego i to jeszcze głupie dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy 50 latek się może zakochać w 25latce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anormalne ... szkoda mi takich dziewczyn. Dzieci w sumie jeszcze. Bo myślą, że to miłość na całe życie z duuużo starszym facetem a później okazuje się, że trzeźwieją w momencie gdy one pełne życia i muszą doopska starcom podcierać. Dla faceta taka młoda to przygoda, jak głupia to pobzyka. A ją niby rajcuje fakt dojrzałego mężczyzny w stylu tatusia co się dorobił... smutne to ale jaki sobie szykują los?? Współczuje rodzicom, że musza patrzeć na coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy 50 latek się może zakochać w 25latce? Może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:33, piszesz może z doświadczenia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak g kochasz a on ciebie to chyba nie ma się nad czym zastanawiać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn piszę tak hipotetycznie :) sama mam tyle i sie zastanawiam czy tacy faceci traktują kobiety w tym wieku poważnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×