Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam 33 lata, jestem sama , faceci wokół mnie poznikali

Polecane posty

Gość gość
Jestem facetem prawie 40 lat. I mam prosty podział. Jesli spotkam kogoś do 30 to może i bym zaryzykował drugi ślub i druga rodzinę, dzieci itp. Po 30 - tylko sex, bez wspólnego mieszkania itp. Dwa razy w tygodniu randka z seksem to maks co mogę zaoferować (oczywiście one o tym nie wiedzą i myślą że to na dłużej:). Taka w moim .wieku lub starsza, w każdym razie z odchowanymi dziecmi, możemy razem zamieszkać ale też bez ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmad
Większość fajnych mężczyzn i kobiet jest zajęta :) Ciężko trafić na kogoś dobrego, wrażliwego, takiego, z którym można dzielić się troskami, zaufaniem, miłością itd..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to tylko w erze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samce alfa NIE ZWRACAJĄ UWAGI na sypiące się stare baby po 30ce. oto rozwiązanie zagadki - stara babo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćmad dziś ja wokól widzę prostaków i brzuchaczy z zakolami, to oni są zajęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem prawie 40 lat. I mam prosty podział. Jesli spotkam kogoś do 30 to może i bym zaryzykował drugi ślub i druga rodzinę, dzieci itp. Po 30 - tylko sex, bez wspólnego mieszkania itp. Dwa razy w tygodniu randka z seksem to maks co mogę zaoferować (oczywiście one o tym nie wiedzą i myślą że to na dłużejusmiech.gif . Taka w moim .wieku lub starsza, w każdym razie z odchowanymi dziecmi, możemy razem zamieszkać ale też bez ślubu vvv to został ci stary capie seks 2 razy w tygodniu, o ile jakaś na ciebie poleci. Bo ja jako 25- latka i wszystkie moje koleżanki i dziewczyny w moim wieku by nawet na ciebie nie spojrzała żadna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćmad wczoraj jeśli się czeka aż wszystkie gwiazdy się odpowiednio ustawią to co lepszy towar zostaje wybrany, więc nie pojmuje twojego zdziwienia że nikt dla ciebie nie został, przegapiłaś mase okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta jest atrakcyjna w kazdym wieku i zawsze moze znalezc faceta. Skad tu tyle glupich wpisow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta jest najatrakcyjniejsza w wieku 17-25 lat, potem robi się coraz mniej atrakcyjna, po 30 to jej już zostaje 20% tego co miała jeszcze w wieku 25 lat a facet może być atrakcyjny jeszcze po 40stce, mój ojciec ożenił się z moją matką jak miał 40 lat a ona 25, rozwiedli się po 15stu latach a on się ożenił z 30letnią kobietą, bezdzietną panną, jeśli by ktoś miał wątpliwości, tak mniej więcej wygląda zainteresowanie mężczyzn kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:44 chyba że w c****j kasy wtedy tanczycie jak wam się zagra. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:38 Nie wszyscy mężczyźni są tacy jak twój ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:38 Nie pojmujesz pojecia atrakcyjnosci. Mezczyzn pociagaja rozne rzeczy u kobiet, nie zawsze granica wieku czy nawet zewnetrzna pieknosc, bo to jest subiektywne. Twoj tata widac lubil dupcyc malolaty, nie kazdy tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten twój Tata miał szczęście . Dupczyl młode i starsze. Taki to ma farba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 38 lat i i chcę tylko w moim wieku lub starszą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna 29
W każdym wieku trzeba mieć wyje/bane na facetów, bo co z tego, że w wieku lat powiedzmy 20 "zaklepie się" wspaniałego wielce zakochanego misiaczka, jak ten kiedy osiągnie się te 30+ może kopnąć w zad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bald and beautiful
Mam 32 lata. Dopiero około 30tki kobiety zaczęły mnie zauważać a teraz jest już prawdziwe szaleństwo. Sam nie wiem z czego to wynika, ale na pewno wyglądam dużo bardziej męsko niż wcześniej. Oglądają się nastolatki, oglądają się dwudziestoparolatki. Powiedz mi autorko z jakiej paki miałbym się Tobą interesować skoro śliczne pełne entuzjazmu młodziutkie dziewczyny aż się ślinią na mój widok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jaki ty jesteś. Jeśli pusty i liczy się tylko młoda dupcia, to faktycznie wiek skreśla kobietę, choćby to była MM albo Monica Bellucci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bald and beautiful
Sorry ale Monica Belluci to jest w wieku mojej matki.. Dla mnie kobieta po 25 roku życia jest skreślona z automatu. Skreślam je w ten sam sposób jak moje rówieśnice skreślały mnie gdy miałem naście czy dwadzieścia kilka lat bo nie byłem dla nich odpowiednio atrakcyjny. Młoda dziewczyna ma same zalety jest ładniejsza zgrabniejsza jędrniejsza, pełna młodzieńczego entuzjazmu i spontaniczności, nie ma absurdalnych wymagań i oczekiwań, ma wywalone na dzieci ślub i stabilizację bo jej zegar jeszcze nie bije. Z taką mam sporo czasu by się nacieszyć życiem i nią samą zanim się postarzejemy i zmienimy priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie bylas otoczona beznadziejnymi pseudofacetami, ktorzy patrza tylko na wiek. Zakomleksione jednostki chca podwyzszyc wlasna mierna wartosc u boku mlodej du... Tacy faceci to odpad. Fakt ze pisza na "babskim" forum juz okresla ich jako nieudacznikow. Wstyd panowie! Istnieje cos takiego jak prawdziwe "zauroczenie" inna osoba. Wtedy wiek nie gra zadnej roli. Podejrzewam, ze ten temat zalozy troll. Jezeli nie jestes trolem to idz na psychoterapie! Tyle kompleksow u dziewczyny majacej tylko 33 lata jest chore. I nie martw sie, ze poznikali, bo i tak nie byli nic warci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna 29
bald and beautiful dziś - no tak, ale to że ta młoda pupcia rzekomo olałaby Cię gdybyś był jej rówieśnikiem (btw pewnie leciałeś na same rozchwytywane super laski) już nie stanowi problemu? To tak jakby jakaś "niewidzialna" dla facetów kobieta sporo schudła, zrobiła sobie operacje plastyczne, wylaszczyła się i faceci z pracy nagle zaczęliby do niej ostro zarywać, a ona byłaby na nich obrażona, ale na innych facetów spoza firmy, którzy do niej podbijają już nie, bo wcześniej ich nie znała. A prawda jest taka, że czy facet z pracy czy z ulicy tak samo miał ją w du/pie jak była grubsza i brzydsza i tak samo ślini się na nią jak jest szczupła i ładna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bald, nieszczesliwa miernoto i marzycielu. Prymitywny , samotny pseudomezczyzno. Biedaku na babskim forum. Nie porywaj sie z motyka na slonce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:17 nigdy nie chciałam być z facetem po 30 kiedy sama miałam mniej niż 25 i z pewnym politowaniem traktowałam takich, którzy się do mnie zalecali. A przeważnie to było na ulicy, sporadycznie na imprezie, nawet nie miewałam okazji poznać takich panów gdzie indziej. Nie pisze teraz tego bo mnie urazily twoje słowa i chce ci dopiec (jestem twoją rówieśnicą i w 100% akceptuje swój wiek i upływ lat, dziś nawet usłyszałam komplement na temat urody, niedawno nt charakteru, nie boję się tego że stanę się "niewidzialna" ). Ale uważam mężczyzn którzy mają w głowie to co ty, za wybrakowanych gdzieś w sferze emocji czy umyslu. Za niepogodzonych z faktem przemijania, starzenia się. Za pustych, powierzchownych, mało dojrzałych, miotających się, z krzywo ustawionymi priorytetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bald and beautiful
Jeżeli wyrażenie tej opinii podniesie Ci nastrój to służę pomocą. Nie uważam żebym przemijał, widocznie ty masz taką opinię o sobie. Można powiedzie że jestem w kwiecie wieku i atrakcyjności co potwierdzają wręcz zawstydzające mnie reakcje płci przeciwnej. Nadal jestem w szoku co dziewczyna może zrobić by zainteresować faceta. Można powiedzieć że jest to dla mnie nowość do której wciąż nie zdążyłem się przywyknąć. Czy mam się czuć niedojrzały i pusty bo podobam się młodym atrakcyjnym dziewczynom a one mi? To chyba naturalna ludzka reakcja kiedy się sobie podobamy. To jest ten pierwszy aspekt na który zwracamy uwagę, potem poznajemy swoje inne cechy. Moje rówieśnice również miały prawo szukać najlepszego według nich partnera i bezwzględnie korzystały z tego prawa przez lata nie wykazując mną najmniejszego zainteresowania. Nie mam już teraz nawet o to pretensji choć kiedyś byłem z tego powodu zgorzkniały i sfrustrowany. Nie mam też zamiaru wstydzić się i przepraszać za to że jestem facetem i zwracam m.in. uwagę na fizyczność płci przeciwnej. Z resztą dokładnie tak samo (jeśli nie bardziej!) robią kobiety chociaż przyjęło się o to posądzać tylko mężczyzn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co ty żeś takiego zrobił, że jeszcze kilka lat temu nie istniałeś dla płci przeciwnej a teraz nagle niemal hurtowo chcą cię gwałcić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bald and beautiful
Generalnie to sam nie wiem i ciężko mi w to uwierzyć bo zmiana była dość gwałtowna i radykalna ale to prawda. Czasem w ciągu kilku lat człowiek może się bardzo zmienić. Generalnie powodzenie zacząłem mieć gdy już całkiem wyłysiałem co wymusiło golenie na łyso i zapuszczenie kilkudniowego zarostu który golę maszynką razem z włosami. Do tego zacząłem zwracać uwagę na kosmetykę i ubiór bo kiedyś jednak byłem abnegatem w tych sprawach. Poza tym jestem wysoki i muskularnie zbudowany (i zawsze byłem) ale kiedyś nie stanowiło to większego atutu bo inne cechy mojej aparycji najwidoczniej odstraszały. Myślę że dzisiaj młode dziewczyny mają też inne nastawienie wobec mężczyzn. Mam też wrażenie że dziewczyny są dużo bardziej śmiałe niż kiedyś (czasem wręcz bezczelne) i bardziej liczy się dla nich ogólna atrakcyjność faceta, a wiek nie ma już takiego znaczenia jeśli facet im się podoba. To jest też taki message dla płaczących na forum dwudziestoparolatków prawiczkow że w waszym życiu wiele może się z czasem zmienić chociaż teraz w to nie wierzycie. Keep your head up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka jedna 29 wczoraj kompletne bzdury, z takim podejściem to marnie będziesz miała w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:23. Ale chyba nie zrozumiałeś. To, że podobasz się młodym atrakcyjnym dziewczynom, łechce to twoją próżność, sodówka uderza do głowy - to jest normalne. To, że kategorycznie skreślasz kobiety przez wiek 28+ - to nie jest normalne i prawdę mówiąc nie znam nikogo, kto by miał taką postawę. Ludzie zazwyczaj po prostu wpadają sobie w oko, zakochują się w sobie, wiążą na dobre i na złe i nikt nie mówi "to ty masz 30? A to dziękuję pani." Nie uważasz żebyś przemijał, hmm ciekawe. Pozwól, że ci o tym przypomnę. Każda istota przemija, upływ lat to właśnie przemijanie, za dwa razy tyle lat co mamy, nie będzie już nas, a twoich atrakcyjnych młodych dziewczyn nie będzie za trzy- cztery razy tyle lat, co mają. Rozumienie tego jak ograniczonym czasem jest życie, to podstawy jeśli chodzi o dojrzałość. Jeśli akceptujesz swoje przemijanie, to akceptujesz także przemijanie swojej ukochanej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chlopcow rodzi sie o 10% wiecej niz dziewczynek. Do 60, 70 roku zycia wciaz jest wiecej chlopcow. W szczegolnosci na wsiach, ale statystyczny mezczyzna ma mniejsza szanse znalezc sobie partnerke niz kobieta. Mlode dziewczyny zwracaja wieksza uwage na zasobnosc portfela i urode niz na 10 lat temu. W swietle badan wiekszosc kobiet chce miec dojrzalszego mezczyzne. Ale dotyczy to kobiet ponizej 30, ktore chca starszego o rok, dwa, trzy. Nie o 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bald and beautiful
Widzisz życie dzieli się na różne fazy. Jest faza rozwoju, faza rozkwitu rozkwitu i faza przemijania. Idąc twoją logiką to noworodek a może nawet zarodek przemija. Nigdzie nie napisałem że atrakcyjność fizyczna to jedyna rzecz na którą zwracam uwagę, to jest po prostu pierwszy i bardzo ważny aspekt. Naturalnie przyciągają mnie młode atrakcyjne kobiety, to zdrowa męska reakcja którą wielu nauczyło się wypierać lub są zwykłymi hipokrytami i co innego mówią a co innego myślą.. Swoją drogą generalnie mężczyźni nie dzielą się z kobietami takimi przemyśleniami dlatego "nie znasz" nikogo, kto by miał taką postawę. Nie tylko kobiety także faceci nie mówią publicznie wszystkiego co myślą, nawet we własnym gronie. Jak już napisałem z młodą mam więcej czasu na nacieszenie się życiem i nią samą zanim się postarzejemy a z wiekiem gdy zmienią się nasze priorytety przyjdzie czas na inne sprawy. I nie jestem żadnych roochaczem ani wyrywaczem młodych du/p. Ja też szukam tej jedynej i chcę z nią spędzić resztę życia a nie zabawiać się dziewczynami. Mnóstwo facetów wiąże się za młodu z rówieśnicami by potem kopnąć je w tyłek kiedy zorientują się że one tracą na atrakcyjności kiedy oni sami często właśnie na odwrót zyskują. Robią tak bo są właśnie niedojrzali i nie rozumieją co to zobowiązanie. Mi nie musisz tego tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem skad biora sie te teorie, ze mlode dziewczyny wiaza sie ze starszymi facetami, a na rowiesnikownie zwracaja uwagi. Prawie wszystkie moje kolezanki byly zwiazane z rowiesnikami, ew. roznica wynosila do 3 lat. Malo ktore byly z duzo starszymi mezczyznami. Niektore, ale tez niewiele, byly z mlodszymi. Ja nigdy nie ocenialam mezczyzn pod wzgledem wieku, wygladu ani bogactwa, wiec jakies przukre i smutne jest to czytanie, ze rowiesnicy uwazaja mnie rzekomo za bezwartosciowa. Dobrze, ze tylko na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×