czy to zdrada bo wedłog mojej żony'' nie''

Wczoraj moja żona przyznała mi sie że podczas jednegi z mojch służbiwych wyjazdow zaprosiła do naszego domu kolege ze swojej pracy Dzieci zawiozła do dziadkow ona twierdzi że nie był całą noc bo wyszedł o 1:00 w nocy Po długim wyciaganiu od nie słowa po słowie przyznała sie że była toples a stanik zdjeła sama on ją dotykał po piersiach na koniec zrobiła mu ''dobrze ''reką a wytrysk był na jej biust Ona twierdzi że nie była to zdrada a tego kolege wybrała swiadomie gdyż jeat on wyjątkowo nie smiały a to ją pociaga i ciekawi ( to akurat podtwierdzam bi znam tego człowieka) Żona powiedziała że tak naprawde nic sie nie stało a ja jestem przewrazliwiony i to nie była prawdziwa zdrada Czy ktoś ma /miał podobną sytuacje ? Co dalej?

Niech jeszcze raz zaprosi kolege i pokaze co zrobila przedtem.

Wybacz jej,kobieta musi czasem się zabawić z innym ;)

Dla mnie to nie jest zdrada

Niech go jeszcze raz zaprosi i pokaże,może dołączysz.

Jesli nie było w cipke to nie ma zdrady

to jest zdrada

Jeżeli czujesz się zdradzony autorze, to była to zdrada.

A w tej bajce były smoki ?

Na pewno zonya nie będzie miała nic na przeciwko, gdy zaprosisz bardziej śmiałą od siebie koleżankę, która się obnaży do połowy, po czym zrobi Ci dobrze ręką, a Ty skończysz na jej cyckach Dobra rada? Moim zdaniem zajepista

Nudzi ci się prawiczku mitomanie co? :D Jak mama dowie się, że takie bajeczki produkujesz, to ci blokadę rodzicielską na internet założy.

Moja żona zrobiła podobnie w naszym przypadku był winny alkohol

Ach te kobiety

Trafiłeś Tomku ze swym zapytaniem w odpowiednie miejsce. Tutaj wielu piszących zapewne ma podobną sytuację do Twojej. Osobiście uważam, że to co się wydarzyło jest absolutnie naturalne i docenić należy, że żona zachowała rozsądek wybierając kolegę, czyli osobę którą zna. W tych czasach nieostrożnym jest otwieranie drzwi obcym ludziom, domokrążcom wszelkiej maści.

Zgadzam sie z wpisem wsześniejszym -dobrze napisane

Zaproś nieśmiałą koleżankę i zrób jej palcówkę. Będziecie kwita :)

Dla mnie to zdrada

Jaaaaaasne. Planuję wieczór, oddaję dziecie do dziadków, tylko po to żeby pokazać cycki. Takie to wiarygodne że hej. Nie wierz nigdy kobiecie...

Moja żona zaliczyła podobną akcje było to na weselu kuzynki byłem troche pijany zorientowałem sie że jej nie ma około połnocy Wesele było w małej miejscowosci jakieś 20 km od naszego domu gdy sie zjawiła zachowywała sie dziwnie i była bardzo zdenerwowana jej tłumaczenia były też bez sensu powiedziała że wynajeła taxi i pojechała kupić papierosy Jakiś rok po tym weselu zmieniałem prace w nowym miejscu pracy okazało sie że moja żona jest znana mojm kolegą i kiedyś na zakrapianej imprezie dowiedziałem sie prawdy co wtedy miało naprawde miejsce Swiat jest mały wiec może też sie dowiesz o wszystkim kiedyś

Moja tak samo zrobila kolesiowi loda w parku tlumaczac sie pozniej ze to nie zdrada nic takiego sie nie stslo , j****e k***iska i tyle jak sie puscila to sie puszczac bedzie , albo jest wierna jednemu k******i albo ciekawa innych dla mnie taka nie ma juz szans niech idzie dalwj sie zabawiac innymi

Bywa że kobiety robią takie coś aby wywołac zazdrośc u partnera

Po pijaku to nie zdrada. Sama kiedyś na rodzinnym weselu byłam tak podniecona po kilku kieliszkach, że wyszłam na fajkę z przygodnym gościem,pozwoliłam mu na macanie,włożenie ręki w majtki a potem na seks od tyłu w jakimś dziwnym zakamarku. Miałam nieziemski orgazm,wycierałam pipkę i uda chusteczkami.Dobry był,może dlatego, że na oko ok.10 lat młodszy.

Każdy wyznacza sobie inne granice tego co nazywamy zdradą

Powiedz żonie że zdrada to dopiero jak w ciążę z kimś innym zajdzie, a tak gangbang z 10 kolesiami i mogą się spuszczać gdzie chcą. Bez ciąży to nie zdrada.

To prawda,bez ciąży to nie zdrada.

Trudno ocenić, czy to zdrada. Zależy, jak duży ma biust i, jak obfity był wytrysk ;-)

Jeśli „wyszedł o 1:00 w nocy”, to nie zdrada. Co innego, gdyby posuwał ją do rana, to co innego, a tak? To żadna zdrada. To było zwykłe koleżeńskie ru/ch/anko.

Głupota. My umówiliśmy się tak: jeżeli coś się wydarzy,a będzie to tylko przygoda bez konsekwencji, nigdy tego nie zdradzimy. Po kłopocie

W tej bajce byl duzy smok i mokra jama.

Bzykał ją aż się kurzyło ;) Zdrada Ona jest w związku z Tobą ;)