Gość Unikam życia Napisano Październik 9, 2018 Chciałabym poruszyć problem dotykający mnie samą jak i zapewne wiele innych osób. Jest to problem osobowości unikającej, czyli zaburzenia, które wpływa destrukcyjnie na każdy aspekt życia. Poruszam ten temat na forum o uczuciach, bo właśnie sfera uczuciowa i nawiązywanie relacji z innymi są dla nas, unikających, szczególnie utrudnione. Osobowość unikająca (lękliwa) – zaburzenie osobowości, w którym na pierwszy plan wysuwają się trudności w kontaktach społecznych i unikanie ich (skrajna introwersja), mimo dążenia do bycia akceptowanym i pragnienia relacji interpersonalnych oraz zaniżona nieprawidłowa samoocena (większość przypadków). W odróżnieniu od osobowości schizoidalnej, w przypadku osobowości unikającej przeżywane jest cierpienie z powodu braku umiejętności wiązania się z innymi ludźmi i wycofywania się (podobnie jak w przypadku zaburzenia schizotypowego). Osoby dotknięte tym zaburzeniem wykazują chroniczną postawę unikającą wobec ludzi, ryzykownych sytuacji i wyzwań, popadają w społeczną izolację. Wynika to z nadmiernej wrażliwości, zwłaszcza z nieradzenia sobie z przejawami odrzucenia, upokorzenia lub poczuciem wstydu. Unikanie związków z innymi ludźmi jest konsekwencją przewidywania, że zostanie się upokorzonym lub odrzuconym; jedynie przejawy bezwarunkowej akceptacji umożliwiają nawiązanie bliższych relacji interpersonalnych. W przeżywaniu na pierwszy plan mogą wysuwać się objawy depresji, lęku, fobii (szczególnie fobii społecznej – niektórzy znawcy określają osobowość unikającą wręcz jako skrajny przypadek tej fobii), a także gniewu, który wynika z niepowodzeń w relacjach społecznych. Zachowania podobne do przejawów osobowości unikającej spotyka się u dzieci (zespół unikania), czasami rozwój osobowości prowadzi jednak do utrwalenia cech osobowości o analogicznej formie, co w słabszym nasileniu należy traktować jako typ osobowości, a nie zaburzenie osobowości. Osoby z zaburzeniem osobowości unikającej mogą nie zdawać sobie sprawy co jest rzeczywistym źródłem ich zahamowań. Mogą też wydawać się pozornie oziębłe emocjonalnie, ponieważ boją się okazać swoje uczucia. Objawy: Unikanie działalności zawodowej, która wymaga znaczących kontaktów interpersonalnych, spowodowane obawami przed krytyką, dezaprobatą lub odrzuceniem, niechęć do wiązania się z innymi ludźmi, z wyjątkiem niektórych lubianych osób, Powściągliwość w związkach intymnych spowodowana obawą przed zawstydzeniem lub wykpieniem przez innych, zaabsorbowanie krytyką lub odrzuceniem w sytuacjach społecznych, Powstrzymywanie się przed wchodzeniem w nowe relacje interpersonalne z powodu poczucia niedopasowania (ang. feelings of inadequacy), Postrzeganie siebie jako społecznie niekompetentnego, niepociągającego lub gorszego od innych, Niezwykła niechęć do podejmowania osobistego ryzyka lub do angażowania się w jakiekolwiek nowe działania, ponieważ mogą one okazać się kłopotliwe. Czyli podsumowując, osoby takie jak ja bardzo pragną przyjaźni, związku, posiadania paczki znajomych, ale nie potrafią zbliżyć się do ludzi, zaufać, dać się poznać i polubić. Są hamowane przez kompleksy oraz strach przed wyśmianiem, kompromitacją. Bardzo cierpią z tego powodu co na dłuższą metę przyczynia się do rozwoju innych zaburzeń np depresji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FaithKr 0 Napisano Grudzień 21, 2020 Cześć poszukuję osoby dotkniętej zaburzeniem osobowości unikającej, bardzo proszę o kontakt i rozmowę. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Grudzień 21, 2020 Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: Unikanie działalności zawodowej, która wymaga znaczących kontaktów interpersonalnych Nie mam Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: Powściągliwość w związkach intymnych spowodowana obawą przed zawstydzeniem lub wykpieniem przez innych, zaabsorbowanie krytyką lub odrzuceniem w sytuacjach społecznych, Nie mam Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: Powstrzymywanie się przed wchodzeniem w nowe relacje interpersonalne z powodu poczucia niedopasowania Nie mam. Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: Postrzeganie siebie jako społecznie niekompetentnego, niepociągającego lub gorszego od innych, Nie mam Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: popadają w społeczną izolację. Z przyjemnością świadomie ją stworzę. Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: osoby takie jak ja bardzo pragną przyjaźni, związku, posiadania paczki znajomych, ale nie potrafią zbliżyć się do ludzi, zaufać, dać się poznać i polubić. Zaufanie? O to to to. Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: Są hamowane przez kompleksy oraz strach przed wyśmianiem, kompromitacją. Nie mam. Dnia 9.10.2018 o 22:14, Gość Unikam życia napisał: depresji Straciłam wiarę we wszystko, chyba mam 29 minut temu, FaithKr napisał: proszę o kontakt i rozmowę. Chętnie pomogę, ale nie dolega mi to. Nie chcę być z nikim w związku, ale daleko mi do powyższego. Z moim wyebaniem na ludzi i wyszczekanie daleko mi do lękliwości przykro mi, nie mogę pomóc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach