Czy ja jestem uzalezniona od pieniedzy?

Obecnie moi rodzice nie maja zbyt wielu pieniędzy ale się starają dać mi wszystko co mogą. Co miesiąc starają mi się coś kupić chociaż to dla nich lekki problem. Ja wciąż mam mało i czuje się jak biedak. Ciagle myśle o tym koedy zarobie pierwsze pieniądze i wszystko wydam na ubrania i kosmetyki. Przez to ze mam mniej moja wartość siebie spada i czuje się gorsza

Up

chciwa na pieniądze pieniądze „niszczą” ludzi

Już widzę jak zaczniesz zarabiać i nie daj Bóg kartę kredytową w banku dostaniesz :D Moment wpadniesz w zakupoholizm i długi

Faraon byl bogaty i skonczyl na dnie

Nie, nie jestes. Jestes ich spragniona, moze troche za bardzo, ale nie ma cech uzaleznienia. Mysl jak zarobic, a nie jak wydawac - latwiej osiaginiesz swoj cel.

Racja. U mnie w domu nigdy się nie przelewało, ale mama nauczyła mnie szacunku do pieniędzy, teraz zarabiam sama, nawet więcej niż ona po 20 latach pracy i wiem doskonale czym jest oszczędność.

Też tak kiedyś myślałam. Nie nie będziesz szczesliwsza z ciuchami i kosmetykami. Ale lepiej je mieć niż nie mieć

To jest twoja prywatna sprawa co robisz z pieniędzmi, ale jeśli rodzice ci je dają a ty wydajesz na pierdoły to świadczy to tylko o twoich rodzicach,zarób sobie i potem dysponuj, to że dostajesz świadczy po prostu o twoim kalectwie.

Dostawać to czuć się kaleką muszę, dostawanie to jest kalectwo ludzie sobie nie zdają sprawy że dostając są kalekami upodlonymi.

Wiem ze to próżne. Ale czuje się jakaś bezwartościowa.