Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy bez pieniędzy , żyjąc skromnie można być szczęśliwym

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Wg mnie można. Ja należę do tych osób, które są szczęśliwe bez względu na okoliczności. Szczęście to stan umysłu, nie można uzależniać tego stanu od okoliczności. Bo często bywa tak, że jak rozwiązemy jeden problem, to pojawia się kolejny....

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mozna ale gdy jestes do tego przyzwyczajony.Gorzej gdy wiesz jak zycie powinno wygladac,pewne sprawy sa bezproblemowo w zasiegu twoich mozliwosci a nie z twojej winy nie mozesz tego miec.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zależy jaki masz charakter .

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Skromnie- to też pojęcie względne .. wystarczy spojrzeć na tych znanych i pogatych, a jednak popełniają samobójstwa, bo mają depresję itd. Wiadomo, kasa ułatwia życie, ale czy czyni nas szczęsliwymi?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Skromnie to tak , aby przeżyć

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Tak, o ile znajdziesz niezależne od dochodów źródło szczęścia i poczucia sensu życia.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No jak ktos sie musi martwic, ze np nie stac go na zaplacenie rachunku za prad, to raczej szczesliwa nie bedzie. Jakies tam pieniadze sa potrzebne. Nie mysza byc wielkie, ale jakies mysza byc

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Apetyt rośnie w miarę jedzenia,facet kiedyś opowiadał , jak było mało pieniędzy to jakos się zyło teraz zarabia wiecej i tak pieniedzy nie ma .Przyszły nowe potrzeby , dzieci na pływalnie , zona lepsze ciuchy i nadal nie ma końca.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ale ja tu nie bede pracowal,co za debile...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Można,ale to zależy od charakteru.Trzeba mieć poukładane w głowie,co jest ważne w życiu

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mnie unieszczęśliwia konieczność pracy. Może nie samej pracy, ale tego, że aby jakoś przeżyć, muszę robić to, czego nienawidzę, czyli wykonywać prace, które wymagają kontaktów z ludźmi i zajmowania się sprawami, które budzą mój wstręt. Czyli właściwie wszystko mnie wykańcza.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
zależy czy sie ma sex

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×