Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zagadka nienawiści do kur domowych rozwiązana

Polecane posty

Gość gość
Nigdy nie interesowalo mnie ,kto co o mnie mysli,bo nie dozylabym 50-tki. Wychowalam dziecko,ktore nie chodzilo z kluczem u szyi,bylo zadbane i dobrze wychowane. Teraz jestem dumna z mojej pani architekt. Mialabym sluchac sasiadek,kolezaneczek i zasuwac do biura,kosztem rodziny? Nie dla mnie te melodie. Moj dom zawsze byl zadbany,rodzina rowniez. Maz prowadzi firme,ktora dobrze prosperuje,ja prowadze dom. Dobrze nam tak razem,dogadujemy sie,a te wszystkie,ktore psiocza na te kury domowe,to zazdrosne babska,nic wiecej. Mnie te gadki po prostu smiesza,bo wiekszosc pracuje,bo brak kasy i perspektyw.Taka oto naga prawda.Dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przyrodzie też tak jest że jakiś odsetek pasożytów trafi na zywiciela i przeżyje jakoś. Ale czy jest się czym chwalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Twoja córka architekt pracuje ? czy jest w domu na utrzymaniu meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ten kto zna świat i ludzi wie że prawda jest taka że dorosły człowiek powinien być samodzielny i sam się utrzymać. Tylko dzieciom jesteśmy winni utrzymanie i to też do pewnego wieku żeby nie nauczyć ich siedzenia na kimś całe życie. Kto do emerytury jest na utrzymaniu innych i jeszcze czeka na tą emeryturę po kimś to po prostu pasożyt bez ambicji i pomysłu na siebie. Wszystko da się pogodzić prace zawodową i życie rodzinne trzeba tylko chcieć. Jedź uzdrawiać Japonię.Niech budują drugą Polskę :):) Tam zamężne kobiety (wykształcone) nie pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety ogarnijcie się co wy piszecie. Wychowanie dzieci, sprzątanie gotowanie itp to się życie nazywa. Każdy to robi.... To nie jest wybitne osiągnięcie są kawalerowie i single i nie poumierali bez tego. To wasze prowadzenie domu ok jest do lykniecia ale przy piątce dzieci. I to piszą kobiety starsze nie małolaty co życia nie znają. Bez pieniędzy męża tak różowo by nie było. Dzieci by się nie powyksztalcaly a nawet tego kotleta nie było by za co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żyję w Polsce i mnie Japonia nie interesuje interesuje. To może Ty jedz bo widać że Ci tam pasuje. Tylko w Japonia maz by Cię tak nie traktował jak Polak. Poczytaj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest wg Ciebie postęp? Że kobiecie się prawnie zabrania pracy i sprowadza do roli gosposi? To niewolnictwo jakieś. To ja wolę Polskę tu mam chociaż prawo wybor****ce pracować czy nie. A tam co rodzina albo praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Twoja córka architekt pracuje ? czy jest w domu na utrzymaniu meza? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx No to ja się dołączę do dyskusji, jako architekt na kurzym wikcie. Wypatrzyłam , bo mąż nie miał kiedy, 2 okazyjne mieszkania, kupiliśmy za wspólne, bo przed dziećmi pracowałam. Były na oko straszne, ale zrobiłam je na błysk i wynajmuję. Zarobiłam na tym bez porównania więcej, niż koleżanki na etacie, szybko i bez specjalnego wysiłku. Akurat jest to fach, któremu bycie kurą nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja żyję w Polsce i mnie Japonia nie interesuje interesuje. To może Ty jedz bo widać że Ci tam pasuje. Tylko w Japonia maz by Cię tak nie traktował jak Polak. Poczytaj sobie. x No i szkoda, ze cie nie interesuje świat i nie wiesz, jak różnie ludzie żyją. Nie muszę czytać, bo znam Japonię i Japonki. Spokojnie, nie maja sie gorzej, niż Polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa bo nie muszą pracować tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I to jest wg Ciebie postęp? Że kobiecie się prawnie zabrania pracy i sprowadza do roli gosposi? To niewolnictwo jakieś. To ja wolę Polskę tu mam chociaż prawo wybor****ce pracować czy nie. A tam co rodzina albo praca. xx co ty opowiadzasz , nikt w Japonii kobietom prawnie pracy nie zabrania. Dziewczyny na ostatnim roku studiów masowo chodza na rozmowy kwalifikacyjne, mozna je nawet rozpoznac na ulicach, ubrane na biało-granatowo, bo taki tam zwyczaj. Pracuja bardzo intensywnie do zamążpójscia ( za mąż wychodza późno) i urodzenia dzieci, potem przeważajaca większość rzuca pracę. Ale nikt niczego nikomu nie zabrania, ich wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw piszesz ze w konstytucji jest zapis że nie mogą potem że mogą..... idź lepiej kotleta rób bo już późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No pewnie, że znają: zazdrość. Jak spotkaja się z choćby najmniejszą krytyką to twierdzą, że krytyka wynika tylko z zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Pani dumnej z córki architektki - ale z czego ta duma? Przecież patrząc na postawę mamusi to dumna powinna być z siedzenia w domu, w garach i pieluchach. To jest dopiero powód do dumy! Widać córka nie poszła w ślady mamusi i ma troszkę więcej rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie czytam te dyskusje i widzę jedno: te które siedzą w domu naprawdę mają problem z prowadzeniem konkretnej i rzeczowej dyskusji. Pojawiają się jakieś argumenty od czapy, wypowiedzi innych są przeinaczane, a każda próba konkretnej rozmowy sprowadzana jest do jednego - bólu d**y pracujących. Jednak siedzenie w domu uwstecznia, ten wątek jest na to najlepszym przykładem. A Pani od konstytucyjnego zakazu pracy kobiet zamożnych i dzietnych - jak to takie było fajne to zawsze może Pani złożyć jakiś projekt obywatelski, może się uda uchwalić. Dzisiejsza władza pewnie byłaby zadowolona, a Pani lenistwo zostałoby prawnie usankcjonowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest wg Ciebie postęp? Że kobiecie się prawnie zabrania pracy i sprowadza do roli gosposi? To niewolnictwo jakieś. To ja wolę Polskę tu mam chociaż prawo wybor****ce pracować czy nie. A tam co rodzina albo praca. xxx Dla niej to jest fajne. Pewnie jeszcze tęskni do czasów, gdy kobiety nie miały praw wyborczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani od Japonii i zakazu pracy dla męzatek, powinna jechać do Indii. Tam życie kobiety jest juz totalnie uzależnione od męża. Gdy mąz umiera kobieta goli głowę i chodzi w żałobnych szatach - staje się nikim. W sumie to poinna się zabić razem z nim. Ideał po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że wątek się trochę rozwinął i nieco odbiegł od głównego tematu. Nie mogłam zbyt wiele pisać bo miałam zajęte ostatnie parę dni pracą. Ale jestem znowu. Zainteresował mnie wpis pani dumnej z córki architekt. Mam ptanie do Pani. Jak Pani mysli, jaki wpływ miało Pani siedzenie w domu na to, że córka skończyła architekturę? Czy uważą Pani, że gdyby była pracującą matką to córka by tej architektury nie mogła skończyć? I dlaczego jest Pani taka dumna? Przelewa Pani na córkę swoje niespełnione ambicje? Bo jeśli Pani naprawdę wierzy, że bycie kobiety w domu i doglądanie nastoletnich / dorosłych dzieci ma tak zbawinny wpływ na rodzinę to powinna Pani być najbardzej dumna gdy córka nie będzie pracować i poświęci się rodzinie. Córka pracuje czy siedzi w domu? Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy akurat Japonia jest dobrym wzorem relacji rodzinnych. Oni mają nieprawdopodobne problemy z relacjami międzyludzkimi. Dzieci ciągle są w szkole (szkoła, wycieczki szkolne, zajęcia pozalekcyjne) i mają niezły wyścig szczurów. Mężczyźni całkowicie oddają się pracy. Faceta nie ma ciągle w domu, dzieci również i kobieta, która nie pracuje siedzi w pustej chałupie. Dużo jest też osób samotnych, które w ogóle nie chcą zakładać rodzin - zrówno kobiet jak i mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I co z tego? Nie zmienia to tego co napisałam wyżej. I żadne prawo tego nie zmieni. Tak jesteście odbierane kury. xx Nie, nie jestesmy. Tak sobie gadaje jedynie niektore kobiety.. z kompleksami wiekszymi niz one same. Te , które znaja swoja wartośc , maja w nosie jak zyja inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Najpierw piszesz ze w konstytucji jest zapis że nie mogą potem że mogą..... idź lepiej kotleta rób bo już późno xx Głuptasku :) BYŁ zapis a nie JEST I nie w Japonii, nie pisałam o Japonii. W Europie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Te , które znaja swoja wartośc , maja w nosie jak zyja inne. " xxx Każdy chcąc nie chcąc ocenia innych. I ocenia ich przez swój pryzmat. Nawet ludzie, którzy "znają swoją wartość". I nie mów, że ty nie oceniasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A Pani od konstytucyjnego zakazu pracy kobiet zamożnych i dzietnych - jak to takie było fajne to zawsze może Pani złożyć jakiś projekt obywatelski, może się uda uchwalić. Dzisiejsza władza pewnie byłaby zadowolona, a Pani lenistwo zostałoby prawnie usankcjonowane. xx Nastepny głuptasek.. Weekendowy wysyp ;) Nie moznych, jedynie dzietnych. Zakaz obejmowl WSZYSTKIE męzatki , ktore mialy dzieci, bez wzgledu na ich stan materialny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o co chodzi z tym zakazem pracy? Tzn. o co chodziło rozuiem, ale wdług ciebie to dobrze czy źle, że taki zakaż był? A prawa wyborcze Jeszcze nie tak dawno kobiety ich nie miały. Czy uważasz, że powinno nam się te prawa odebrać w myśl zasady, że trzeba kultywować dawne tradycje, że kiedyś było lepiej itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nastepny głuptasek.. Weekendowy wysyp oczko.gif" xxx No ty za to trwasz na posterunku przez cały tydzień :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Te , które znaja swoja wartośc , maja w nosie jak zyja inne. " xxx Każdy chcąc nie chcąc ocenia innych. I ocenia ich przez swój pryzmat. Nawet ludzie, którzy "znają swoją wartość". I nie mów, że ty nie oceniasz. xx Oczywiscie. Oceniam :) Ocenie i.. dalej mnie taka osoba juz nie interesuje. no chyba, ze chce sie dowartościowac i porównuje sie do niej nie znajac kompletnie jej zycia.. sadzac po tym co gdzies zobacze, usłysze , zaszufladkuje wszystkich jak leci.. Tak łatwiej.. Niz przyznac , nawet przed sama soba , ze ludzie sa rozni i róznie im sie w zyciu układa.. Ze nie ma jednej recepty na zycie..A moja nie jest najwłasciwsza na swiecie.. Ze ktos inny zyje inaczej niz ja i moze , moze ! ma ciut łatwiej ? A juz na pewno inaczej niza ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A o co chodzi z tym zakazem pracy? Tzn. o co chodziło rozuiem, ale wdług ciebie to dobrze czy źle, że taki zakaż był? xx Oczywiscie, ze zle. I tu nie ma dyskusji. Bardzo dobrze, ze go zniesli, bo teraz kobiety maja WYBOR :) Przeciez nikt wam tej pracy nie zabrania.. Skorzystałyscie z wyboru , te niepracujace tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś "Nastepny głuptasek.. Weekendowy wysyp oczko.gif" xxx No ty za to trwasz na posterunku przez cały tydzień smiech.gif xx Coby nie mówic- moge sobie na to pozwolic ;) Mam czas ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Musisz mieć niezmiernie ekscytujące i ciekawe zycie, skoro przez cały tydzień walisz w klawiaturę pisząc głupoty na kafe. W każdym razie szacun, że przynałaś się do bycia "głuptaskiem". Dyzurny "głuptasek kafe". Zawsze na posterunku, gotowy do smarowania wpisów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka refleksja: to jest forum dyskusyjne i gdy ktos przedstawia swoje zdanie z ciekawą argumentacją - ok, każdy ma prawo mieć swoje zdanie i wybierać po swojemu. Ale kto pisze tylko, że moja racja jest najmojsza, a twoja głupia z założenia, to nie dyskusja, tylko monolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×