Czy warto w mojej sytuacji interesować się tą dziewczyną?

Powiem tak: Ostatnio wróciłem do starej pracy. Ku swojemu miłemu zaskoczeniu zauważyłem tam parę nowych osób, w tym jedną dziewczynę. Ona ma tam ciut wyższe stanowisko ode mnie. Na początku, kiedy przypadkiem się na mnie parokrotnie spojrzała, było to takie nieprzyjemne, oschłe spojrzenie, wręcz, jakby chciała mnie opluć. Teraz coraz częściej zauważyłem, że po prostu mnie obcina regularnie, teraz w taki raczej neutralny sposób, parokrotnie nawet była lekko uśmiechnięta. Nie wiem co sobie o mnie myśli, ale ewidentnie coś chodzi jej po głowie. Ja udaję, że tego nie widzę.