Gość gość Napisano Październik 30, 2018 Ile najdłużej wytrzymałabyś bez seksu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 Całe życie wytrzymuję i jakoś nie umarłam wiec jak widzisz da się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 A endorfiny?Hormony szczęsia,żyjesz bez nich? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 żałosny temat. ile chcę. to moja sprawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 Głupie pytanie... Zależy od okoliczności. Pytasz osoby mające partnera pod ręką? Jeżeli chodzi tylko o nasze chciejstwo to wytrzymuję 3-4 dni i już żądam seksu :D W połogu wytrzymałam 6 tygodni. Jak nie mialam partnera wytrzymałam 2 lata, gdy zabrakło mi męża wytrzymałabym i dłużej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 14:00 Żałosna odpiwiedź - nie chcesz nie bierzesz udziału w dyskusji. Wszystko w tym dziale to prywatna sprawa, ale się o tym dyskutuje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 gość dziś - endorfin szukam sobie gdzie indziej, niekoniecznie w seksie. Naprawdę da sie wytrzymać i nie cierpieć z tego powodu. Po prostu nie spotkalam w życiu nikogo, komu mogłabym w pełni zaufać bo chęć a przede wszystkim ciekawość wciąż jest, tylko nie ma z kim a z kimś z tzw. przypadku- nie chcę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 ile lat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 seks jest przereklamowany Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 Myślę, że jak ktoś nie uprawia seksu regularnie to ma uśpione pragnienia. Ja uprawiam regularny seks od 13 lat i dłużej niż po 7 dnuach bez odczuwam nawet fizycznie jego brak - napięcie w podbrzuszu, ból brzucha. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 Jak byłam w związku to najdłuższa przerwa ze względu na zdrowie trwała 2 tyg. Teraz jestem od 11 lat sama i przez ten czas nie miałam bliższych kontaktów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 Ile lat, to już moja sprawa. Tutaj jest dyskusja a nie przesłuchanie. Ale jeśliś ciekawy to "wianek" dalej mam. Więcej już nic nie napiszę. Potwierdzam tylko, że można zwłaszcza, że sprawia się wrażenie zadowolonej z życia kobiety, która miała wielu. Pozory często mylą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 gość dziś - właśnie dlatego, że uprawiasz to odczuwasz. Dawniej mówiono na takie samopoczucie "chcica":) A uśpione pragnienia zawsze można obudzić. Nie widzę w tym problemu- przynajmniej u siebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 14:20 "Chcica" jak to wulgarnie nazwałaś jest bardziej naturalna i zdrowa dla organizmu niż nie uprawianie seksu w ogóle. Łączenie się w pary i naturalnie nierozelwalne z tym uprawianie seksu jest naturalną potrzebą człowieka. Życie w pojedynkę jest raczej żałosnym wyjątkiem od reguły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 14:20 A co ty możesz wiedzieć o seksie i budzeniu pragnień :D Umiejętności w seksie, znajomości siebie, swoich potrzeb nabywa się latami. Kobieta regularnie uprawniająca seks od ok 20 rż, po 30 zaczyna czerpać z tego przyjemność. Nie masz szans już tego nadrobić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 Życie w pojedynkę jest raczej żałosnym wyjątkiem od reguły. x Żałosne to jest prowadzenie przyziemnego życia zwierzęcia przy jednoczesnej wiedzy nt funkcjonowania własnego organizmu oraz możliwościach oferowanych przez współczesny świat. No ale rozumiem, że patologia zadowala się tym, co ma w zasięgu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 14:43 Aż mi Ciebie żal. Normalni ludzie, mają partnerów, realizują podstawowe ludzkie potrzeby nie musząc rezygnować z możliwości oferowanych przez współczesność :D Nie wyszło ci? Ok, nie Tobie jedynej. Trudno, ale nie dorabiaj do tego ideologii. Nie ma ma nic bardziej naturalnego, ważniejszego i przyjemniejszego niż życie z ukochaną osobą, w konsekwencji posiadanie z nią dzieci. Żadna uciecha się do tego nie umywa. Z żadnej przyziemnej uciechy nie trzeba rezygnować mając rodzinę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 14:18-co to jest "wianek" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 "Żadna uciecha się do tego nie umywa" No z tym to ja się nie zgodzę, chociaż to nie moja dyskusja. Jest dla mnie wiele przyjemniejszych rzeczy od seksu i od orgazmu (miewam je regularnie). Podobno zresztą kobiety potrafią oceniać inne aspekty kochającego związku i nie tylko wyżej od seksu, więc nie jestem sama :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 30, 2018 14:01-Pytam osoby w związkach i nie.Te nie w związkach za seks uważa się masturbację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarinalol 15 Napisano Listopad 26, 2020 Tylko w czasie okresu czyli około tygodnia,no chyba,że są różne sytuacje to kilka miesięcy albo tygodni,bo jeszcze razem nie mieszkamy,tak poza tym nie uważam aby był on najważniejszy w życiu, bo w związku potrzebna jest rozmowa,czułość, zaufanie,przyjaźń, szczerość, szacunek,doceniane osoby i wspólnie spędzonego czasu,miłość również jest ważna,jeśli dla kogoś jest ważniejsze bardziej niż inne rzeczy to rozumiem i się nie wypowiadam,bo nie mam takiego zamiaru. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomek433 2 Napisano Listopad 29, 2020 Dnia 30.10.2018 o 16:13, Gość gość napisał: 14:01-Pytam osoby w związkach i nie.Te nie w związkach za seks uważa się masturbację. Puki co to pul roku ale jeżeli chodzi o masturbacie to dopiero 2 raz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Listopad 29, 2020 Dnia 30.10.2018 o 14:58, Gość gość napisał: A endorfiny?Hormony szczęsia,żyjesz bez nich? A nie można ich wywołać w jakiś inny sposób? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomek433 2 Napisano Listopad 29, 2020 4 minuty temu, TwojaMuuza napisał: A nie można ich wywołać w jakiś inny sposób? Myślę ze rok bez problemu jest czasami ciezko bo przychodzą chwile w których sie wspomina ale ciezko wtedy jest uspokoić sytuacie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomek433 2 Napisano Listopad 29, 2020 To po co ci ptak do sikania widocznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 29, 2020 Nie odbieram tego w kategoriach "wytrzymywania". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach