Bloker potu w wieku 12 lat, co myślicie?

Ty jej przebadaj tarczyce tluku jeden...matko ja bym byla u lekarza juz 2 lata temu. To nie jest normalne tak sie pocic...

każdy człowiek się poci to normalne

Ile twoja córka ma wzrostu i ile waży?

151 cm wzrostu 41-42 kg wagi

Kup jej ten bloker i nie słuchaj debilek że od razu raka dostanie. Miałam taki sam problem j moja matka też nie chciała mi nic takiego kupić bo jej durne babsko w aptece powiedziało że to szkodliwe. Było mi tak wstyd w szkole że chciałam umrzeć, nawet nie wiecie jakie bachory potrafią być chamskie. A teraz to juz w ogóle, zrobią z nią jakiegoś mema, wrzuca w neta i nigdy nie pozwolą jej o tym zapomnieć. Ja w koncu kupiłam sama antidral, nie umarłam od niego, a mi pomogl. Faktycznie gdzieś koło 18stki pocenie się skończyło. A do matki do dzisiaj mam żal, bo to nie był jedyny jej wyskok tego typu

chyba rzeczywiście za czymś się rozejrzę, dzisiaj będę w aptece to się popytam

autorko , mialam garniera i kompletnie nie chroni przed poceniem. Najlepszy jest dove w sztycie.

Absolutnie nie. Nawet zwykłe antyperspiranty z drogerii zawierają aluminium. Wyrzuć to co corka teraz używa i kup jej dezodorant w kulce i w spreju firmy Alterla ( z Rossmana), nie zawiera aluminium ani żadnej chemii. Na twoim miejscu przeczekała bym bo to pewnie burza hormonów w trakcie dojrzewania. Wraz z potem usuwane są toksyny z organizmu, tego nie wolno blokować żadnymi blokerami u dorosłych też.

Garnier i dove zawierają aluminium. Najlepszy skład ma alterla.

Autorko, ja nie zarabiam na reklamie vichy, radzę Ci jako matka. Sama miałam po ciąży dziwny, intensywny pot i mi pomógł czerwony vichy, używam go do dziś, córce kupuję sensitive niebieski. Nie czekaj, szkoda dziecka. U mojej córki w klasie jest dziewczyna, z którą nikt nie chce usiąść, bo śmierdzi. Jak ten dzieciak musi się czuć. Ty jesteś świadoma, widzisz problem, więc nie czekaj, pomóż małej zanim zaczną się docinki.

Autorko, co byś nie wybrała to czytaj etykiety i byleby nie było aluminium (sole glinu) i phenoxyetanolu bo to największy syf.

A ten polecany Vichy oczywiście zawiera aluminium wysoko w skladzie, tak jak większość. Nie rozumiem czym tu się zachwycać.

A nie przyszło wam do durnych łbów żeby poruszyć temat na zebraniu? Żeby rodzice uświadamiali dzieci że to NORMALNE?? k****, dziś można być ciotą i huj wie kim ale pocic się nie wolno?? Może jeszcze nakażciecie córkom brazylijską depilację bo im się włos spod majtek wysunął?? Idiotki i tyle.

do 22:44 Owszem pocenie jest normalne, tak samo jak oddychanie ale NADMIERNE POCENIE SIĘ już nie. Osoby które na to cierpią pocą się bez wysiłku nawet gdy jest zimno w sytuacjach gdy zdrowy człowiek prawie nie wydziela potu, to już nie norma tylko schorzenie które na dodatek bardzo człowieka ogranicza i trzeba je leczyć

Ktos wspomnial ze picie szalwi pomaga, ale nie mozna jej pic czesto, dlaczego?

Chyba rzeczywiście muszę wybrać się z córką do endokrynologa dziecięcego. Na razie kupiłam jej Vichy stress ressist. Od wczoraj używa ale efektu na razie brak, zarówno wczoraj jak i dzisiaj wróciła ze szkoły z bardzo dużymi plamami od potu :(

A co zrobić jeśli blokery nie działają? Moja córka ma prawie 13 lat i też od około dwóch okropnie wręcz poci się pod pachami, po powrocie ze szkoły plamy do połowy bluzki, po kilku założeniach t-shirt jest już dosłownie zniszczony przez pot, dodatkowo inne dzieci to widzą i miała już przez to przykre uwagi. Kupiłam jej antidral ale nie działa, etiaxil działał przez miesiąc i pocenie wróciło jak dawniej, u lekarzy byłam ale nic nie wykryli, córka nadwagi nie ma