Internetowa uzależniająca relacja

to prawda bedziesz miec guza, po co pisalaś do tej miernoty?

To podszywy. Nie napisałam do niego. Spokojnie. Daleka jestem od tego.Autorka

Nie napisałam do niego, to podszywy. Spokojnie. Autorka

Dotarło wreszcie

Męczy mnie to dalej. Jestem bliska złamania się....

Odezwał się przez ten czas? Jeśli nie to mu na Tobie nie zależy.

Ale on sie nie odezwie. Wiem to. Taki był nasz układ......on taki jest....i to ja to skończyłam

Zostaw go tak. Jeśli mu w jakims stopniu na Tobie zależy to się odezwie. Za tydzień, dwa ale się odezwie. A jak nie to trudno.

Nie odezwie.....może za rok. Ale wiem że jeśli jemu na mnie zależy to przyjmie mnie jak się odezwę....tylko to będzie chore z mojej strony

Jeśli mu zależy on się odezwie. Poczytaj w necie co robi facet jak mu zależy.

On tylko mówi że mu zależy. Rozumiesz że to ja powiedziałam że to koniec. To ja skończyłam. Czemu miałby się odezwać jeśli nie odezwał sie wcześniej gdy wiedział że przesadził ale honor mu nie pozwolił. Wiem co powiesz że on ani ja siebie za grosz nie szanuje. I chyba masz racje

Błędzie ci go brakować?

Będzie, jasne że będzie. Już brakuje....

Nie wytrzymałam ..... Nic nie poradze

Pewnie facet jest zajęty a udaje singla i pompuje sobie ego w sieci flirtuje z innymi, jak wielu zreszta a durna autorka mu wierzy i wypisuje do niego. Obudź się! Skoro nigdy nie chciał się spotkać to mu nie zależy i pewnie sporo kłamie na swój temat

Skoro nigdy nie chciał się spotkać to mu nie zależy i pewnie sporo kłamie na swój temat vv To prawda! Facet, z którym pisałam powiedział mi kiedyś "jeszcze nie wszystko o mnie wiesz"... Okazał się ściemniaczem, kłamczuchem i krętaczem a to czego o nim podobno nie wiedziałam- już nie zdążyłam się dowiedzieć...

gość dziś Pewnie facet jest zajęty a udaje singla i pompuje sobie ego w sieci flirtuje z innymi, jak wielu zreszta a durna autorka mu wierzy i wypisuje do niego. Obudź się! Skoro nigdy nie chciał się spotkać to mu nie zależy i pewnie sporo kłamie na swój temat X Trzy lata zmarnowalam na taka znajomosc przez internet. Nie chcial sie spotkac. Bardzo dlugo ukrywal zone, porem pojawilo sie jeszcze dziecko.

Czyli ze nikt nie poleca internetowych znajomości?