Weźcie mi powiedźcie czy mam faceta idiotę, bo odnoszę takie wrażenie!!

Będę patrzał tam gdzie wzrok nie sięga

Mamy jakieś dziecko razem?

Kłócicie się o takie głupoty. Cywilizacyjny problem. Brak realnych problemów. Jest napięcie między wami, robicie coś razem ??? I w taki sposób żebyś i Ty i mąż czuli się szczęśliwi. Idźcie gdzieś, wypijcie, potańczcie, pobzykajcie się za wszystkie czasy. Tylko z zabezpieczeniem hheheheh

Autorko ty chyba nigdy nie pracowałas skoro uważasz że praca umysłową to nic. Sama idź do pracy a męża zostaw w domu i zobaczysz jak to fajnie jest wraca się do domu

Maz autorki to śmierdzący len i tyle . Nie wciskajcie kitów ze po pracy umysłowej człowiek jest tak zmęczony i nie wyjść z dzieckiem na spacer . Sama pracowałam wiele lat i akurat bycie w domu z 2 letnim dzieckiem jest 10000 razy bardziej meczące niz praca umysłowa. Tez miałam w pracy takiego p**dusia .Był naszym kierownikiem i jak dzwonił do zony to zawsze konającym głosem "kochanie jestem wykończony " hehe czym ? wykończony to może być górnik , pracownik który przez 8 godzin dźwiga setki kilogramów , przechodzi kilka km w pracy .. Robicie z tych facetów p***y , użalacie sie a prawa taka ,ze zajmowanie sie swoim dzieckiem to jego z****** obowiązek a nie przywilej .

08:28 jedyny mądry wpis niestety. Reszta to oszolomki i zera

Wyślij mu jakiś miły SMS w ciągu dnia, bądź miła, dobra by zakochał się na nowo. Faceci są durni,sami na to nie wpadną. "Udane małżeństwo wymaga zakochania się wielce razy. I to zawsze w tej samej osobie. " -Mignon McLaughlin-

A czy mąż często zabiera cię na wakacje do Rżnina?

Gdybym ja miala takiego męża jak ty autorko to nie dalabym po sobie jeździć .Oznajmila bym panu pracujacemu ze to jest tez jego dziecko i bez laski ma pomagac przy dziecku.Skoro to jest nic nie robienie te kapanie dziecka i milion innych rzeczy to powiedz zeby on je zrobil jak przyjdzie z pracy.A ty w tym czasie przejdziesz sie na przyklad na spacer.A jakby dalej pieprzyl to bym go zostawila na kilka godzin z dzieckiem i poszla gdziekolwiek np.do fryzjera czy na zakupy.

Nic mu sie nie stanie jak przez chwilę zajmie sie dzieckiem.Nie znosze takich chamow i chamek co to uważają ze z malutkim dzieckiem w domu to mic sie nie robi.

13:04 do Rżnina nie, tylko do Kakaowej Doliny 2 razy w tygodniu

Co to za mąż śmierdzący leń.Bedziesz miec przesrane z takim juz masz.

Od 2 tygodni mogę się doprosić o kupno nowej, x Przepraszam bardzo, a jak kąpiesz teraz tego dwulatka skoro nie masz niemowlęcej plastikowej wanienki? Po pierwsze straszny badziew miałaś, skoro ci pękła przy 5 litrach dodatkowej wody. Po drugie mąż ma rację, że to przez ciebie. Po trzecie weź jaśnie pana oświeć, że to też jego dziecko i ma obowiązek się też nim zająć. Wykąpać, uśpić, czy zrobić młodemu kolację może, bo potem przy braku więzi z dzieckiem będzie mieć pretensje, że nastolatek mu pyskuje. Takie leniwe ciule uwielbiają potem się mądrzyć, że na takie knąbrne 13-15 letnie dziecko najlepszy jest pas.

Przestan robic z siebie ofiare bo sama wybralas sobie tego mezczyzne czy tam chlopaka. Ofiara to jest dziecko majace niedojrzalych obu rodzicow.

A czemu Ty nie mozesz kupic wanienki? Mój facet mi pomaga, ale... eeee... ja wciąż pracuję w domu. Z dzieckiem. Nawet na necie czasem siedzę :P P.s. Twój facet to idiota fakt

Skąd ja to znam . Tez mam dwu latka. I facet . I też w klotni słyszę ty nic nie robisz .

Twój mąż łaski nie robi, że zajmie się swoim dzieckiem. Mógł sobie mieszkać i żyć u mamusi, jak kawaler, miałby święty spokój, a nie tobie zawracać głowę.