Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Starania o dziecko a alko i znajomi?

Polecane posty

Gość gość
W ogóle najlepiej przywdziać wór pokutny a obnażać się wyłącznie w celach prokreacyjnych przed mężem. Po spełnieniu obowiązku odprawić go, a nogi podnieść do góry robiąc świece. xxx Hahaha :D Dobre zaoranie frustratki bezpłodniaczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby jutro ten temat trafił na wp, ale będzie jatka. Jestem w szoku ile kobiet pije alkohol nie bacząc na zdrowie dziecka. Myślałam ze już nikt tak nie robi, szczególnie w dobie dzisiejszej edukacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze lubiłam sobie zapalić jointa, w żaden sposób się nie ograniczałam z piciem jak te przewrażliwione borderki DDA ze skazą FAS. Piątek był wówczas by bawić się do niedzielnego poranka, albo nawet i poniedziłku jeśli akurat kierownika nie było w departamencie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W.Y.P.I.E.R.D.A.L.A.J trolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oby jutro ten temat trafił na wp, ale będzie jatka. Jestem w szoku ile kobiet pije alkohol nie bacząc na zdrowie dziecka. Myślałam ze już nikt tak nie robi, szczególnie w dobie dzisiejszej edukacji! xxx Chyba edukacji podczas mityngów DDA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba edukacji podczas mityngów DDA. x szczególnie o męzu co się puka w głowę na słowa" kochanie, moze byc ograniczył alkohol na jakiś czas' i kategorycznie nie zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak Polska jest krajem alkoholików :( Nawet przy staraniach o dziecko niektórzy nie potrafią zrezygnować z alkoholu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widzialam ostatnio jedna kobiete w ciazy na spacerze w lesie a innym razem jakas ciezarowka kupila sobie lody, inna byla na plazy, inna w kinie.Pewnie ciaze z wpadki, bardzo niechciane lub bo maz chcial dziecko, nie znam ich.Ale staraczka to wiadomo ze chce dziecka, wiec powinna umiec zrezygnowac z przyjemnosci (oprocz jednej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bez przesady. W ciąży wiadomo, że się nie pije i nie pali. Ale przed ciąża? Po co? Czasami pary starają się o dziecko i dwa lata i tyle się ograniczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jednak Polska jest krajem alkoholików smutas.gif Nawet przy staraniach o dziecko niektórzy nie potrafią zrezygnować z alkoholu xxx Kategorycznie zrezygnować, a po co? Butelka wina, kilka drinków wręcz wskazane na rozluźnienie ;) My pierwszą córkę przywieźliśmy po wypadzie do Grecji gdzie aż kusiło by skosztować różnych alkoholi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale bez przesady. W ciąży wiadomo, że się nie pije i nie pali. Ale przed ciąża? Po co? Czasami pary starają się o dziecko i dwa lata i tyle się ograniczać? xxx Oczywiśćie, że TAK! Jak nie wytrwasz to udowodnisz kafeteriankom, że masz problem z alkoholem. Co to jest 2 lata? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy jak ktos sie stara to wogole ma ochote na cos innego?czy jak jestes w pracy to ogladasz film z popcornem, czytasz harlekina czy skupiasz sie na zadaniu?Czy jak jesz kotleta to przegryzasz czekolada?Wydaje mi sie ze staraczki nie maja innych zajec czasu wolnego, a jak.maja to tak.naprawde nie chca dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mogą mówić, że jestem alkoholikiem :D Nawet powiem więcej 3 tygodnie po porodzie wróciłam do fajek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.07, czy dobrze rozumiem, staraliscie sie ale byliscie w grecji?po jakiego grzyba?czy moze wpadka byla albo.nieplanowane ale sie ucieszyliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:12 to jak się starasz o dziecko to nie można wyjeżdżać? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 17.07, czy dobrze rozumiem, staraliscie sie ale byliscie w grecji?po jakiego grzyba?czy moze wpadka byla albo.nieplanowane ale sie ucieszyliscie? xxx Podeszliśmy bez skrępowania do tematu w sposób następujący: Praca? Jest! Firma? No, na czworaczkach. Mieszkanie? Jest, kupione większe. Edukacja? Za nami, teraz już tylko ewentualne kursy i przekwalifkowanie. Dziecko? Mamy czas, ale w sumie jak będzie już niedługo to i nie będzie problemu, więc się nie zabezpieczamy, co ma być to będzie. A że wyjazd do Grecji był super regenerujący pod każdym względem to i przywieźliśmy córeczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez samolotem nie mozna latac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I korali czy wisiorkow nosic bo sie dziecko pępowiną owinie! I pod sznurem z praniem też nie wolno przejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dorosła kobieta nie jest w stanie na minimum rok przed planowanym zajściem powstrzymać się od alkoholu, używek, wysiłku fizycznego to raczej się na matkę nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 17:18 Tak i tematycznie dodam, że wcale nie odstawiłam ani ja, ani tym bardziej mąż alkoholu. Chcieliśmy po całonocnej imprezce jeszcze zrobić winko na plaży przy wschodzie słońca? Żaden problem. Na śniadanie przyszliśmy jako pierwsi goście hotelowi w takim nastroju, że aż kelnerowi się udzieliło i nie mógł się przestać śmiać. Do południa drzemeczka i dalej piwkowanie, nawet w drodze na wycieczkę do Aten dnia następnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amerykańscy naukowcu stwierdzili, że nic nie wolno przed staraniami i w czasie starań o ciąże (sorki, dzidzię ha ha) nic robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.15, wyjazd nie wplywa korzystnie.No ale powiedz, czy jak sie starasz to interesuje cie wyjazd?tzn nie sluzbowy, tylko dla rozrywki.jak.tu ktos powiedzial, min rok przed rozpoczeciem staran zrezygnowac z podrozy, sportu i ruchu poza domem i praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkodliwość alkoholi porownujecie do zabobonow. Gratuluję braku inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:26 lecz się, połowa moich znajomych poczęła dzieci na wakacjach, na które uwaga uwaga lecieli samolotem :D okazjonalny drink czy wino również nie wpływają na poczęcie, naprawdę masz problem z głową, współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale to jest dyskusja tych patusek o piciu weekend, imprezowaniu z wódka do rana itp. A nie okazjonalnym drinku na 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ta dyskusja ? Autorka nie pije i nie musi nikomu z tego tłumaczyć . Tylko głupi ludzie namawiają innych do picia . Chcesz pij ale nie namawiaj innych i nie truj duzy jak ktoś nie ma ochoty na alkohol , czekoladę, żurek itd Jak kos nie chce jeść w święta bigosu to tez mu wciskacie na sile ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się ma zdrowy organizm to co jest nawet w tym piciu drinków do rana w weekend? Ja piertole, niektóre to już naprawde przesadzają na tym forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:36 W ciąży nie wolno bigosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam zaszłam w ciąże jak miałam nerwowy okres, że codziennie przed snem piłam sobie piwko albo nawet dwa na dobry sen. Dziecko 10 lat, chłop jak dąb :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak się ma dziecko to można się napić czasem czy też nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×