nasze sprawy

No! :D Betulko ja też to znam. Po wizycie wnusi jestem padnięta i rozczochrana :D BeTulko - nie zamartwiaj sie dietą - z czasem wszystko opanujesz i nie będziesz wpadała w panike

Tekla wszystko bardzo smaczne jak zwykle zresztą. Nigdy nie było tak żeby nie znaleźć coś odpowiedniego dla siebie:) dzięki Betulka nie panikuj i nie postępuje skrupulatnie z zaleceniami, bo zwariujesz. Dietetyczka za głowę się łapała jak usłyszała co jem. Ale jak mi przedstawiła dietę to ja się za głowę złapałam:) Poczytałam, pokombinowałam z potrawami i ustaliłam swoją dietę. Jest na tyle dobra że nie zażywam przepisanych leków. Bazuję tylko na Insulanie. Wyklucz z posiłków pszenicę , zmniejsz ilość ziemniaków( ja jem 2-4 tygodniowo) i wyklucz słodycze (jem tylko gorzką czekoladę, nie podnosi cukru). Jem za to kasze, warzywa, gotowane mięso drobiowe i gotowane ryby. Można przywyknąć:)

Dobry wieczór dobre duszki. Teklo dzięki wielkie za pamięć przy śniadaniu. Ostatnio mam takie manewry w pracy, że nie ma kiedy zjeść. Ale zjadłam na podwieczorek i było przesympatycznie. Moja mama dalej chora i wymaga ode mnie więcej niż normalnie. Ale nie żalę się bo to nic nie da. Tylko obawiam się, że życie przecieka w międzyczasie A człowiek nie nadąża. Zasypiam z nadzieją, że jutro będzie lepsze i wszystkim NAM tego życzę. Dobranoc.

Dobranoc. Całuski. Ta wyżej to ja. Pisze z telefonu i mam problem z zalogowaniem się.

Udało się. Papa.

Dorix za wysoki poziom na mój podszyw :D Dobranoc

Pa Pa Dziewczynki spokojnej nocy ps pamiętajcie Dziewczyny że nigdy nie mam problemów z logowaniem, nigdy nie występuje tu na pomarańczowo. I teraz też nie

Śpijcie dobrze i nie pierdzcie w poduchy :D Dobrej nocy dzieuchy

Cichutko zaparzyłam kawke, jest też herbatka (__)? (__)? (__)? (__)? kto nie musi wstawać niech śpi a kto już sie krząta - zapraszam Jade dzisiaj do metabolik - musze jeszcze wpaść pod prysznic. Zostawiam troche kanapek- jest tego cała fura :P:D: https://goo.gl/images/XSothw https://goo.gl/images/t73pdY https://goo.gl/images/ekfg4s I już mnie nie ma Miłego dnia

witam :) Teklo dzieki za kawunie i sniadanie :) nadal pochmurno u mnie :O nie lubię tego ...wole zimno i słonecznie :) Zaraz jadę do rodziców ... Dorix.. a co ja mam powiedzieć mam oboje Tato ostanio zrobił się marudny ..no ale w końcu ma swoje lata...Z Mamcią jakoś jest spoko ..leki B.dobrze ustawione ..zadowolona choć ma kłopot z pamięcią ale dajemy rade ..na pamieć dostaje cuda lekarz mowi że jest dobrze bo nadal rozmawia rozsądnie :) i z tego bardzo się cieszymy :) Miłego dnia kochane

Zulko... a może choc na mom .dasz rade .....

Dzieńdoberek wszystkim. Dzisiaj przybiegłam na śniadanie o właściwej porze, dzięki Tekla Na stole króluje białe szaleństwo:) Mam dzisiaj dzień wolny od zabiegów. Wyruszam więc na poszukiwania kurtki:) Na razie jestem przywiązana do garów bo M rano kupił łapki drobiowe i będzie galaretka:) Dziewczynki myślę że nie ma co głowy brać tego ćwoka, znamy się już wystarczająco długo, by wiedzieć co która pisze. U mnie pochmurno, wietrznie i chłodno. Od wczoraj mam problem z gardłem, ból, drapanie i chrypa jakbym ze dwa dni śpiewała:( Orsejowa myślę że jak na swój wiek twoi rodzice są jeszcze całkiem na chodzie, oby jak najdłużej Miłego dnia wszystkim

Witam serdecznie Widzę że ,,chochlik,, bardzo mnie sobie ulubił:(. Niby nie powinnam a czuję wstyd:(. No ale jak to się mówi lepiej licha nie kusić,więc się postaram choć czuję przez skórę że łatwo nie będzie;) Dzisiaj byłam na badaniach przed wizyta u endokrynologa,czekałam na wizytę ponad rok. Ciekawe jak tam moje guzki,jak są kulturalne to czekały razem ze mną. Czekały czyli nie rosły:p. Jeszcze tego nie wiem bo usg mam w piątek,dzisiaj było tsh. Ciut mi te wyprawy burzą porządek dnia bo te wizyty na drugim końcu L. Jak się muszę telebać autobusami to pół dnia lekko schodzi. A teraz jeszcze zimno a ja taka ciepłolubna Na temat opieki na rodzicami nic nie napiszę. Modlę się tylko obym miała siłę by temu podołać a na przyszłość nigdy dla nikogo nie być ciężarem.

No i dopóki się nie przyzwyczaję do jesiennej aury,co szybko nie nastąpi,nie nadaję się do niczego. Życzę Wam dziewczynki udanego dnia,w sumie popołudnia:D. Buziaki i tradycyjnie zdrówka

Cześć dziewczyny! Co u Was? Ja właśnie pije 4wino :) Amarena z Biedronki, moje ulubione o smaku moreli :)

Heloł girls, hihi Plotka ja też teraz pije tylko bardziej wyszukany winiacz... Kadarka. Jest tylko 5 złotych droższa, a siepie w głowę lepiej niż twoja Amarena :)

Zrobiłam galaretkę , zapraszam jeśli lubicie. Daisy na pewno wynik i usg będą dobre, nie co ma martwic się na zapas. Ja mam niedaleko na zabiegi a i tak każdy dzień rozbity. Dlatego dzisiaj korzystałam z dnia wolnego i pozałatwiałam kilka spraw. Zamówiłam kurtkę w swoim rozmiarze, będzie w piątek:) Teraz muszę polatać za torebką:P Miłego wieczoru wszystkim

Dobry wieczorek dziewczynki Bylam w kinie. Film byl maniacko-depresyjny. Wszyscy dobrzy ludzie na koncu zgineli. Dobrze ze nie rzucilam sie do rzeki wracajac z kina bo bylo juz ciemno. Znowu ogladalam w Dougasie kalendarze adwentowe. Niby to tylko same probki a kupno nie oplaca sie wcale, ,to tylko produkowanie smieci bo wiecej opakowania jak produktow ....ale tak mnie kusi.... Dobra wiadomosc nie wiem czy pisalam. Bylam na liscie rezerwowych do pokoju jednoosobowego na wyjazd swiateczny no i ktos tam zrezygnowal wiec pojade ja. Co prawda drugi ktos sie moze zmartwic ze wyjezdzam ale ja chce wyjechac. Acha w kinie widzialam zwiastun polskiego filmu. I pojde na niego. To chyba jest super film...Zaraz wyszukam tylul i napisze. A w ogole to chyba kupie sobie karnet znizkowy . Ostatnio zrobilam sie kinomanka i chodze prawie co tydzien. Wczesniej w Polsce chodzilam tez czesto no ale wtedy jeszcze nie mialam telewizora w domu:P

Heloł Zgłaszam sie na galaretke. Pachniało aż tu w mojej wsi :D Terixiu - no to w piątek "oblewamy" kurteczke :D Daisy ja też nie narzekam: do dohtorów jeżdże do sąsiedniej wsi, autobusów w ogóle w tamtym kierunku nie ma, musze kombinować. Droga powrotna jest ale z przesiadką w połowie. No i spoko. Nie żeby mnie to uszczęśliwiało ale nie robie problemu. Podejdź do tych lekarskich wyjazdów filozoficznie, po co sobie depreche fundować. Jak mam wizyte - rezerwuje sobie duuużo czasu i staram sie nie spieszyć. Dzisiaj byłam u metabolik. Odebrałam przed wizytą wyniki badań laboratoryjnych. No i co? Super! :D:D:D cholesterol książkowy! Upierdliwego ginekologa mojego powinnam wyściskać bo to jego zasługa. To on zaproponował mi LipiForme Plus. Biore ją od maja. Wynik: 168 Juhuuu! Poziom wit D3 też super., cukier w normie. Wszystkie inne badania też pięknie wyszły więc jeszcze pożyje :P Następna wizyta i bad labor. w czerwcu Bastylko :D ciesze sie razem z Tobą z tej okazji. A dokładnie kiedy byś wyjeżdżała i na jak długo?

Dobry wieczór :-) Fajnie, że Tekla ma dobre wyniki! Trzymam kciuki za Daisy :-). Terix, mam nadzieję, że gardło się nie rozhula ;-).

Ja dzisiaj miałam dzień pełen zajęć. Byłam na higienizacji paszczy ;-) (odkamienianie). Później praca a później znów w dyrdy do dentysty w celu uzupełnienia braku w szczęce;-).

Posiedziałam troszkę przed telepudłem, poprzebijałam kapustę (kiszę ostatnią partię) i zakisiłam brukselkę. Nie wiem co z niej wyjdzie ale podobno wszystko można kisić a brukselka to przecież kapusta :-p.

Jutro wybieram się do fryzjerni, troszkę jasnych refleksów muszę zrobić we włosach, bo taka jakaś ciemna i ponura jestem.

Znikam teraz w odmętach kuchennych - zostawiłam bałagan a muszę ogarnąć, żeby rano nie doznać szoku ;-). Wpadnę pomachać jeszcze na dobranoc. Ciekawa jestem, jaki to film Bastylia wypatrzyła.

"Trzy samce na klamce" nowa polska produkcja z serii XXX ;) Dziewczyny wy też musicie go obejrzeć :) Dobranoc Wam wszystkim

Napisałam się i poszło w kosmos. Dobranoc.

Dobrej nocki, jutro zamelduję się po fryzjerze :-)