Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu polacy do wszystkiego muszą mieć ziemniaki i chleb?

Polecane posty

Gość gość
No tak bo jak Polacy to robią to be patola ale ruski wpierdalaja to samo to jest ok bo to ich zwyczaj. Paszol ty won.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jemy maks 5 kg ziemniaków na miesiąc bo mi się nie chcę obierać. U nas głównie idzie kasza gryczana biala, jęczmienna, jaglana, bulgur.nie dziwi mnie ze ktoś je dużo ziemnialow ale ziemniaki do rosołu? To akurat pierwsze słyszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jedzą Czesi i Ślązacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało wiecie. Skoro rosół z ziemniaki to dla was dziwne. Wystarczy zobaczyć program jak Okrasa łamie przepisy. Tam jestbpokazane, jak w różnych rejonach Polski się je. Potrawy mające początki w dawnej, dawnej staropolskiej kuchni. Dopiero byście mówiły o jej, dziwne. Chwalicie się kuchnia świata. włoska, hiszpańska. A nie znacie dobrze kuchni Polskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak zwykle każda chce blyszczec i udawać światowa a nie zna podstaw własnego kraju. Żenada i słoma z butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A jak mają znać, skoro kuchnia polska praktycznie nie istnieje? To, co my nazywamy kuchnią polską, to są komunistyczne popłuczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ziemniaki w wieprzowym rosole wcale nie są takie złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo maklowicz tak powiedział? Po prostu istnieje pewna grupa ludzi która wykazuje wielka hipokryzje i neguje wszystko co polskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rosół z pyrami na slunsku się ji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.48 To, że ty nie znasz potraw, nie znaczy że poza komuna nic nie istniało. kuchnia staropolska wcale nie ociekała tłuszczem. Nie znajdziesz w niej ani pierogów, ani bigosu czy schabowego. Ze względu na surowy post jej znakiem rozpoznawczym były ryby, najczęściej zresztą gotowane. Największą sławą cieszyła się receptura na szczupaka podawanego w całości, który był jednocześnie gotowany, pieczony i smażony.Dziś, gdy nasza kuchnia opiera się głównie na przemysłowych produktach, wyrobach kurczakopodobnych itp., to o smaku gęsi, gołębi, kapłonów, perliczek, czy dzikiego ptactwa możesz właściwie zapomnieć. W staropolskich przepisach dominują także potrawy na bazie grochu, z którego przyrządzane były baby grochowe, sosy, farsze czy polewki. Co ciekawe, nasi przodkowie cenili przede wszystkim ostry i wyrazisty smak, który zapewniały różne dodatki czy egzotyczne przyprawy. Dania z ryb, cielęciny, drobiu czy dzikiego ptactwa obficie doprawiano pieprzem, imbirem, cynamonem, goździkami, kurkumą, gałką muszkatołową czy szafranem. Dodawano octu, limonek, cytryn… a do tego cukier, powidła i rodzynki. Muszę przyznać, że dawni polscy kucharze wykazywali się dużą śmiałością w łączeniu smaków -zestawiając smak ostry ze smakami słodkimi i kwaśnymi. Kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuję się jak w programie kulinarnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:37 ja nie widziałam żebyudzie jedli dużo takiego chleba. Da się też kupić zdrowe i jakoś taki kupowalismy jeśli już. A co do frytek... Owszem często jadaja ale w knajpach. Nigdy nie byłam gdzieś na obiad u kogoś gdzie robili frytki do obiadu. Już prędzej jak pisałam - jakąś sałatkę. A tu nie może być mięso z sałatka bo "nie da się tym najeść. Muszą być ziemniaki". Różnie jest ale naprawdę nie jest tak że kazdy je frytki. U teściów więcej jadłam frytki do obiadu niż w usa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak zwykle każda chce blyszczec i udawać światowa a nie zna podstaw własnego kraju. x To ja pisałam o kuchni hiszpańskiej. Zrobiłam to w kontrze do postu autorki z rodzaju "cudze chwalicie, swego nie znacie". Kuchnię staropolską znam. Pieczywo, czy ziemniak zawsze będzie bulwersował ludzi, którzy o kuchni niewiele wiedzą i w ogóle byli...nigdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Naucz się czytać ze zrozumieniem. Ja znam. Dlatego odróżniam kuchnię komunistyczną od POLSKIEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staropolska kuchnia to nie ziemniaki, ktore staly sie popularne dopiero w XIX w. Kasza, groch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kwestia komuny ( choc ograniczenia w zdobyciu produktow0 tylko trradycji domowej. Moja babcia przygotowywala za komuny wykwintne potrawy, takie, jak w jej przedwojennym domu - wspaniale ryby, galarety. musy, konfitury, mazurki, faworki itd - nigdzie indziej takich nie ja lam - ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu temat typu gownoburza 🖐️ ja niedawno wróciłam z pracy i jem suchy chleb :D i uwaga, o zgrozo, biały! Do zupy zawsze jem chleb, takie przyzwyczajenie. Samą zupą się nie najem, a pieczywem się przynajmniej "dopcham". A wy miejcie dalej ból tyłka, pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rwe chleb na kawałki i wrzucam do zupy. Później jem. Także pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka to jakis dzieciak, nie pamieta z czym rosół jest ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rosol z ziemniakami ??? Pierwsze slysze, z kluseczkami jadlam , nawet z kasza krojona jadlam ale nigdy z ziemniakami , u mnie w domu nigdy zup nie jadlo sie z chlebem , wyjatek byly tylko flaczki a ziemniaki w kostke byly tylko w ogorkowej warzywnej i chyba barszczu po ukrainsku Szwedzi np wszystko zagryzaja kruchym chlebem tak zwanym knäckebröd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe 21:59 przeciez o kuchnistaropolskiej wcale duzo nie wie , ten fragment, doslownie ten , tez kiedys wklejalam z neta na forum , hehe znawczyni , ale nie kuchni staropolskiej , a kopiuj wklej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rosół z pyrami na slunsku się ji. xxx Mieszkam na Śląsku i nie znam nikogo, kto by tak jadł. Poza tym "pyry" to nie po śląsku, tylko tak się mówi w Poznańskim, więc nie masz zielonego pojęcia o czymkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:32 może ona jest z Poznania? Rosół z ziemniakami jadałam czasem jako dziecko. Teraz już tego nikt chyba nie robi. Jestem ze Śląska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ziemniaki to mogą być kopytka, pierogi, zapiekanki, chipsy domowe, pyszne opiekane Ja jem kartofle bo lubię tak samo jak cebule smażoną z chlebem wy pewnie nie wiecie niektóre nawet cto jest :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jem rosół z ziemniakami, uwielbiam, wolę niż z makaronem :) a i uwielbiam barszcz zabielany z ziemniakami ale to już rzadko jem. Ale zupy nie przegryzam chlebem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:50 kocham smażoną cebulę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Samą zupą się nie najem, a pieczywem się przynajmniej "dopcham" Sto razy wolę zrobić normalne, konkretne danie niż zapychać się wodą z chlebem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zjadam chleb do zupy no i co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bulki do obiadu jedza Anglicy, makaron Wlosi, ryz cala Azja i Ameryka Lacinska, czemu Polacy nie moga jesc chleba i ziemniakow? W moim domu lubimy chleb, ale nie za duzo i nie jadamy go z zupa , a ziemniaki na zmiane z kaszami lub gotowanymi jarzynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×