Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy jeszcze nie zarywałem, boję się pierwszego odrzucenia!

Polecane posty

Gość gość

Boję się, że zapytam o "chodzenie", a ona odmówi. Jak się z czymś takim mentalnie pogodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalnie, nie przywiązuj az takiej wagi do tego, ze ktoś ci odmowi. I może nie skacz od razu na gleboką wode i proponuj "chodzenia", tylko najpierw rozeznaj, jakie masz szanse, porozmawiaj, popatrz wymownie w oczy, i takie tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, trzeba ryzykować bo ktoś inny ci ją podbierze. Nieśmiały wstydzi się i boi odrzucenia, a odważny korzysta i po chwili cieszy się dziewczyną chodząc z nią za rękę i całując się z nią. Za dużo masz do stracenia aby pozwolić sobie na strach przed odrzuceniem. Ja w ten sposób straciłem świetną dziewczynę. Ona czekała na mój ruch, a ja bałem się odrzucenia,które go by nie było gdybym się odważył. Najgorsze było to, że przy kolejnej dziewczynie postąpiłem na odwrót. Nie miałem u niej szans co było widoczne i zamiast się wstrzymać zaryzykowałem bo bałem się, że sytuacja się powtórzy bo wystartuje do niej ktoś odważny. Dostałem kosza. Jakoś to przeżyłem i po krótkim czasie rozglądałem się za innymi dziewczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×