szansa na związek 24letniej rozwódki z dzieckiem

nie napisała nic o swoim wykształceniu, ani czy pracuje - a to tez wazne!!!! zreszta ten bachor ją skreśla i tak

10.30 Dziewczyna, która ledwo skończyła podstawówkę wyciągnęła mnie z patologicznej nieśmiałości. Ona mnie poderwała i nauczyła mnie wszystkiego w tych sprawach od podstaw. Dzięki niej przestałem wstydzić się dziewczyn i miałem kilka kolejnych przygód, których nigdy bym nie miał gdyby nie ta pierwsza dziewczyna, gdyż zmarnowałbym wszystkie okazje z powodu chorej nieśmiałości. Dzięki tej niewykształconej dziewczynie wiedziałem jak się zachować gdy poznałem moją partnerkę życiową. Gdybym był nadal nieśmiały nigdy bym do niej nie wystartował i być może nadal byłbym singlem. Poderwałby ją któryś z odważnych chłopaków, którzy już się koło niej kręcili. Z tego powodu nigdy nie powiem nic złego na kogoś kto ma tylko wykształcenie podstawowe.

istnieje długa droga pomiędzy niepowiedzeniem złego słowa na taką osobę, a związaniem się z nią :)

Moim zdaniem. Jak już koniecznie w swojej sytuacji chcesz się wiązać w swojej sytuacji to patrz na ojców samotnie wychowujących albo Panów po rozwodzie. Byłam w podobnej sytuacji 4lata temu z tym że po studiach z mieszkaniem, praca, samochodem. I jestem starsza od Ciebie. Do tej pory jestem sama nie przeszkadza mi to, przywyklam. Po co Ci nowy związek masz chyba co robić? Dziecko, rodzina, znajomi , praca, jakieś hobby (czy to jazda rowerem, czy książki, bieganie czy jakieś ambitniejsze rzeczy). Rozszerzanie kwalifikacji... Jesteś pewna że chcesz? Co Twoje dziecko wtedy jak juz raz zostało zaburzone poczucie bezpieczeństwa? Jak i z kolejnym Panem nie wyjdzie? Pomyślałaś? No i kolejna rzecz ja bym noe śmiała wolnym mężczyzna zawracać czasu bo nie mam czasu na związki, nie ma we mnie spontaniczność. Dziecko było wyczekane i chciane. Ono przeszkody w moim życiu nie stanowi ale tym samym decydując się na nie, zdecydowałam że chce rodzinę. A że eks mnie zdradził... Życie. Swoją szansę miałam nie wyszła rodzina. Jest dziecko. I jest dobrze. Noe potrzebuje kogoś by czuć się szczęśliwa. Od tego czasu jeden znajomy (wolny) się kręcił w pobliżu ale ja nie chciałam. I kolega z pracy rozwodnik zaproponował kawę ale odmawiam. Bo ja nie chce. Bo zwyczajnie nie chce dziecku mieszać, a i też lekko związków nie traktuje. By zbywac mężczyzn i się bawić jego uczuciami, więc mówię dobitnie. Pozatym brak mi czasu

Może ktoś starszy i z dziećmi byłby zainteresowany.

"...czy mam jeszcze szansę poznać wartościowego faceta - nie mam wykształcenia, ani dobrej pracy. Boje się samotności..." -czytaj czy poznam kogoś kto będzie utrzymywał mnie i nieswoje dziecko. Apeluję do forumowiczów o nieużywanie słowa bękart pod adresem dziecka.

ja tego słowa "bękart" nie uzywam, ale to nie jest obrazliwe słowo.to definiuje nieslubne dziecko

gość 2018.11.24 puknij sie idioto. omamy masz. 1 raz o tym pisze tu na forum,zglos sie do psychiatry

dała szpary sebixowi który od razu spíerdolił a teraz szuka jelenia, troche chyba nie fair że obcy facet ma autorke wybawiać z głupoty

Te które wyzywają od gówniarzy ludzi,którzy nie mają zamiaru wychowywać nie swoje dziecko,bedąc singlem,radzę wypierdalać z forum bo nie potrzebujemy tutaj puszczalskich szlaufów szukajacych jelenia do płacenia na jej bachora.Dałyście dupy sebixowi czy innemu oskarowi,to teraz same o siebie zadbajcie,naiwne idiotki bo normalny,inteligentny męzczyzna nie spojrzy na was,no chyba ze z pogardą dla plebsu.Tylko totalny desperat moze spojrzy na was,lecz i tak prędzej czy później od was ucieknie bo zobaczy jakie z was ziółko.Tak było z jednym z moich znajomych,przez rok był z taką szmatą mimo ze mu mowiono ze będzie żałować,ale był zaślepiony ,,miłością".I jak? Przekonał się dlaczego ojciec bachora od niej uciekł.Dziś już patrzy z obrzydzeniem na wszelkie samotne mamuśki.

masz szansę, tylko musisz na początku określić zasady i szanować się, już teraz, nie myśl że jak rozłożysz nogi szeroko to facet się natychmiast zakocha, ja mógłbym być z rozwódką ale na takich zasadach, że dziecko ma już ojca i to on jest, był i nim będzie zawsze i powinien płacić na jego utrzymanie, jak wymagasz hojności od nowego faceta i że będzie łożył na dziecko to dla mnie byłabyś spalona, zauważyłem że na sympatiach...itp. kobiety z dzieckiem oczekują żeby był "hojny", to jakaś nowa forma prostytucji

Polecam nowy portal randkowy https://www.datelou.com

Co zamierzasz wnieść do związku poza dzieciakiem i szerszą pipką po porodzie?

Chryste co za potwory z tych mezczyzn. Co wam matka wlozyla do tych pustych glow? Nie chcesz wiazac sie z matka, ktora ma dziecko. Masz prawo, ale jak mozna tak obrazac, wyzywac i pokazac, ze jestescie, jak bydleta. Nie ublizajac rogaciznie. Im wiecej czytam takich zezwierzeconych wypowiedzi, tym bardziej mysle, ze tylko mogla wychowac was kobieta niespelna rozumu. Bo zadna normalna matka nie chcialaby przeczytac wypowiedzi swego syna. Porazka po calosci. Obrzydliwosc panowie. Obrzydliwosc. Ell.

Dobreeee

nie ma niestety szans że kogoś poznasz. pogódź się z tym 24 lata i w dodatku z "bonusem" NIE MA SZANS.

Ell litości, jacy "panowie", przecież to jakaś gimbaza.

Staram sie zawsze szanowac adwersarza. Niezaleznie kim jest i w jakim wieku. Jednak takie wypowiedzi podnosza mi RR. Roznie ludziom toczy sie zycie. I czesto brak im doswiadczenia zyciowego, by poskladac ze "znakow" charakter partnera. Kazdy ma prawo wyrazic opinie, ale takie wulgaryzmy nie przystoja nikomu. Ani gimbazie, ani doroslym. Ell.

Oczywiscie ze masz

wyjedz za granice tam naprawde kazda wolna kobieta jesli jest jako taka ladna nawet z 4 dzieci ma powodzenie naweet brzydkie a wolne tez maja branie. Za granica jak to moja znajoma powiedziala ze jest w szoku ze tacy fajni faceci tutaj sa a wieksza czesc ma dziewczyny /zony paskudnie brzydkie.

Ja mam 28lat i każdą panne z dzieckiem skreślam no chyba że na *****nko to ok

Ja chętnie przygarnę jakąś sarynkę ;-)

24-ro latka z dzieckiem i zwiazek? hmmm... statystycznie sposord rowiesnikow lub niewiele starszych jeszcze masz szanse ustrzelic jakiegos FRAJERA ktory bedzie lozyl na, wychowywal i traktowal jak swoje obcego bachora. ale im pozniej, tym mniej naiwnych, ktorzy sie dadza nabrac na watpliwy "zaszczyt" bycia nagroda pocieszenia po faktycznym ojcu dziecka, bedac w istocie sprowadzonymi do roli mobilnych bankomatow z mnostwem dodatkowych obowiazkow ale za to bez zadnych praw.

11.08 sama w*********j z forum wulgarna prostaczko której nikt nie chce

podbijam

Niestety nie masz szans na związek z NORMALNYM  męzczyzną i lepiej nie słuchaj tutejszych puszczalskich gówniarr,które same rozłożyły giry,złapały potem jakiegoś frajera,który i tak potem od nich uciekł bo wie co z niej za ścierwo :D Taka prawda,mentalne gówniary,ze was biorą tylko desperaci albo pedofile którzy widzą w was szansę na dobranie się do bachora.

śmiechu warte,

temat stary ale....

znam osobiście kobiety dużo starsze po rozwodzie, które jeszcze ułożyły sobie życie lepiej niż niejedna z super facetem.