Co byście wybrali na moim miejscu pracę czy wyjazd?

Mam ostatnio taki dylemat bo mój facet wykupił dla mnie ( i nie tylko bo on też jedzie i grupa jego znajomych) wyjazd do tropikalnego kraju za kilka tysięcy. W między czasie niespodziewanie znazłam pracę, jednak okazało się, ze na okres próbny i nie dostanę przez ten czas tyle wolnego ile bym chciała. Pracy szukam już od kilku miesięcy, więc mi na niej zalezy, a ta jest całkiem niezła. Nie wiem za bardzo co robić, oczywiście on może pojechać beze mnie i nawet nie będe wymagała żeby został, ale wtedy przepadną pieniądze, ktore za mnie wplacil ( poki co nie mam mu z czego oddać). Myślicie, ze partner sie obrazi jeśli zrezygnuje z wyjazdu? Czy powinnam raczej zrezygnować z pracy dla wyjazdu skoro mam jakieś inne źródło dochodu- ale na pracy mi tez zalezy.

Pracę żeby mieć za co spłacić taki prezent. Chociaż jeśli nie pojedziesz to za co chcesz płacić?

praca

A myslicie, ze moj partner wtedy bedzie mial powod zeby się na mnie obrazić? Najwyżej powiem mu, że oddam mu tą kasę.. Nie wiem ile dokładnie przepadnie, ale wiem ,ze na szczęście to ubezpieczony wyjazd

dziewczyno, ktory juz temat zakladasz??? Prace!!! A facet ma gdzies twoje potrzeby, twoj rozwoj i twoje uczucia. Rozstan sie z nim jak najszybciej i nie marnuj zycia

O matko, znowu ty? Wez go kopnij w doope, bo nigdy nie bedziesz miala zycia, tylko bedziesz siedziec w domu i bedziesz prala mu gacie i skarpety, tak jak on chce. Ile ludzi ci to musi jeszcze napisac?

Akurat ja tu pierwszy raz zakładam temat, może pomyliliście z jakimś podobnym ;)

Tiaaa, pierwszy twój ten sam temat.