Czy faceci sa monogamiczni

Piaskun: to nie był przytyk. Zdradę mężczyzn tłumaczy się biologią (podobno chęcią rozsiania jak największej ilości materiału genetycznego), to w ten sam sposob mozna tlumaczyc zdradę kobiety (podobno chęcią znalezienia jak najlepszego materiału genetycznego).

Faceci nie są monogamiczni, to na pewno, ale niektórzy tutaj myślą, że to oznacza od razu działanie. A tak nie jest. Facet nie jest monogamistą z natury, ale to nie znaczy, że będzie od razu leciał i fizycznie zdradzał. Na pewno za to nie jest monogamistą, hm, "w myślach". Wiem, że to brzmi jak brzmi. Ale chodzi o takie proste klimaty: przychodzi wiosna czy lato, wokół pełno kobiet z odsłoniętymi nogami, dekoltami itd. Wtedy żaden facet nie jest monogamistą  I baaardzo różne myśli chodzą po głowie.  

4 minuty temu, Gość Xxx napisał:

Piaskun: to nie był przytyk. Zdradę mężczyzn tłumaczy się biologią (podobno chęcią rozsiania jak największej ilości materiału genetycznego), to w ten sam sposob mozna tlumaczyc zdradę kobiety (podobno chęcią znalezienia jak najlepszego materiału genetycznego).

 

Tak, tylko że kobieta chce znaleźć jak najlepszy materiał i już go zatrzymać na zawsze, nie puścić i nie oddać. A facet chciałby rozsiewać ten cholerny materiał ciągle, zmieniać kobiety na nowsze. Cholerna biologia. 

9 minut temu, Gość xyz napisał:

Przecież to proste nawet dla średnio rozgarniętej gimnazjalistki. A dla ciebie nie...

umówiliśmy się przecież? zakochałeś się czy jak, już ja cię znam...nie chodź za mną

2 minuty temu, Gość Xxx napisał:

Piaskun: to nie był przytyk. Zdradę mężczyzn tłumaczy się biologią (podobno chęcią rozsiania jak największej ilości materiału genetycznego), to w ten sam sposob mozna tlumaczyc zdradę kobiety (podobno chęcią znalezienia jak najlepszego materiału genetycznego).

 

W przypadku kobiety to dywersyfikacja genów. I owszem to jedna z kobiecych strategii. Wyjść za mąż, zrobić dzieciaka, udanie się rozwieść z mężem, wydoić go z zasobów i poszukać nowego jełopa. Szczęściem w pewnym momencie zacząłem unikać seksu byle z tego dzieciaka nie było.

I, owszem, moja małżonka właśnie taka była: kierowana przez zachciewanki. Jak zwierzak. Młody i głupi bylem, za krótko z nią mieszkałem przed ślubiem.

Piaskun zaczynasz być żenująco śmieszny z tą swoją elokwencją  Uważasz się przez to za lepszego od tych,którzy nie piszą w sposób podobny do twojego?? Taki sposób jest dobry na krótką metę, a potem się staje po prostu męczący

Przed chwilą, Gość Syrokomla napisał:

Piaskun zaczynasz być żenująco śmieszny z tą swoją elokwencją  Uważasz się przez to za lepszego od tych,którzy nie piszą w sposób podobny do twojego?? Taki sposób jest dobry na krótką metę, a potem się staje po prostu męczący

To ty się męczysz nie ja

xyz to nie xyzed2

Piaskun z twoich tekstów wynika ,że jesteś dużo bardziej zmęczony ode mnie

21 minut temu, Gość zupa napisał:

Faceci nie są monogamiczni, to na pewno, ale niektórzy tutaj myślą, że to oznacza od razu działanie. A tak nie jest. Facet nie jest monogamistą z natury, ale to nie znaczy, że będzie od razu leciał i fizycznie zdradzał. Na pewno za to nie jest monogamistą, hm, "w myślach". Wiem, że to brzmi jak brzmi. Ale chodzi o takie proste klimaty: przychodzi wiosna czy lato, wokół pełno kobiet z odsłoniętymi nogami, dekoltami itd. Wtedy żaden facet nie jest monogamistą  I baaardzo różne myśli chodzą po głowie.  

Człowiek generalnie nie jest monogamistą, bo gdyby był to nie byłoby rozstań i para bylaby ze sobą do końca życia.

Nie mniej zdrada to zdrada i nie ma sensu tłumaczyć jej biologią. Jak coś w związku nie pasuje to się należy najpierw rozstać, a nie pchać w ramiona innej/innego, a jak nie potrafi się być wiernym to nie należy się wiązać tylko fruwać z kwiatka na kwiatek.

A na wiosnę i lato nie tylko kobiety pokazują ciało i nie tylko mężczyzną różne myśli chodzą po głowie - nasłuchałam się czasami od koleżanek.

Dokładnie to samo pisałam, po co się wiązać jeśli od razu się zakłada, że się zdradzi daną osobę, przecież to elementarny brak szacunku...albo łapanie się innej, żeby przejść z jednego związku od razu w drugi - z kolei również brak elementarnego szacunku jak i honoru... ale już nie będę się powtarzać bo się rzucają za każdym razem, bo im wygodę zabieram

zdrada mężczyzny wynika z biologii , a zdrada kobiety wynika z biologii  Ogólnie rozchodzi sie o lepszy wytrysk, dzieki lepszym nowym doznaniom, u kobiet lubrykatu, u mężczyzn spermy

przy czym kobiety chcą usilnie odgrywac aseksualne i zrzucać tą cała seksualność na mężczyzn, bo jest i to dla kobiet wygodne, a mężczyzną trudno zaprzeczyć, że nie mają popędu, bo widać z powodu budowy - penis jest na wierzchu (pochwa u kobiet w środku). Finałem wychodzi, że ci tzw faceci, nieszczęśni wychodzą na myślących o seksie, a kobiety zwyczajnie z tego korzystają nie afiszując sie, że im o to chodzi ... Smutne, no ale niestety.

2 godziny temu, Gość Xxx napisał:

Człowiek generalnie nie jest monogamistą, bo gdyby był to nie byłoby rozstań i para bylaby ze sobą do końca życia.

Nie mniej zdrada to zdrada i nie ma sensu tłumaczyć jej biologią. Jak coś w związku nie pasuje to się należy najpierw rozstać, a nie pchać w ramiona innej/innego, a jak nie potrafi się być wiernym to nie należy się wiązać tylko fruwać z kwiatka na kwiatek.

A na wiosnę i lato nie tylko kobiety pokazują ciało i nie tylko mężczyzną różne myśli chodzą po głowie - nasłuchałam się czasami od koleżanek.

Poprawna forma to "mężczyznom", a nie "mężczyzną" w tym kontekście.

Najbardziej zabawne są tutaj paniusie, które wypowiadają się na temat o którym nie mają nawet bladego pojęcia. Niektóre się nawet jeszcze silą i mądrzą, jak redsonia czy jak jej tam. 

8 godzin temu, Gość gość napisał:

Najbardziej zabawne są tutaj paniusie, które wypowiadają się na temat o którym nie mają nawet bladego pojęcia. Niektóre się nawet jeszcze silą i mądrzą, jak redsonia czy jak jej tam. 

Najbardziej zabawny to jest chłoptaś, który wieczorami siedzi na babskim forum. 

9 godzin temu, Gość gość napisał:

Poprawna forma to "mężczyznom", a nie "mężczyzną" w tym kontekście.

Zgadza się, niestety telefon lubi zmieniać końcówki, a czasami i wyrazy. A to jest jedyny błąd jaki znalazłeś we wszystkich wypowiedziach zamieszczonych tu? Trochę słabo, ja mogę więcej,  ale to nie o tym temat.

12 godzin temu, Gość gość napisał:

Najbardziej zabawne są tutaj paniusie, które wypowiadają się na temat o którym nie mają nawet bladego pojęcia. Niektóre się nawet jeszcze silą i mądrzą, jak redsonia czy jak jej tam. 

Heja Mondzioły, cytat na dziś specjalnie dla was: "Nie ma nic gorszego niż człowiek bez charakteru"  może kiedyś zrozumiecie

My zrozumiemy ale czy ty wiesz o czym piszeszi co piszesz??? :D

7 godzin temu, Gość Xxx napisał:

Najbardziej zabawny to jest chłoptaś, który wieczorami siedzi na babskim forum. 

Typowa odpowiedź kafeteryjnej kretynki gdy brakuje argumentów. 

4 godziny temu, Red_Sonia napisał:

Heja Mondzioły, cytat na dziś specjalnie dla was: "Nie ma nic gorszego niż człowiek bez charakteru"  może kiedyś zrozumiecie

Ależ nie bądź wobec siebie taka krytyczna.

8 minut temu, Gość gość napisał:

Typowa odpowiedź kafeteryjnej kretynki gdy brakuje argumentów. 

A jakie argumenty miałeś?

Cyt wypowiedź:

"Najbardziej zabawne są tutaj paniusie, które wypowiadają się na temat o którym nie mają nawet bladego pojęcia. Niektóre się nawet jeszcze silą i mądrzą, jak redsonia czy jak jej tam. "

A, tu cię zabolało. Ale co tu jest nieprawdziwego? Argument jest taki: nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz bladego pojęcia. Bo nie masz.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

A, tu cię zabolało. Ale co tu jest nieprawdziwego? Argument jest taki: nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz bladego pojęcia. Bo nie masz.

Nic mnie nie zabolało, bo niby co miało? O czym nie mam zielonego pojęcia konkretnie nie napisałeś.

Natomiast jeżeli facet przesiaduje wieczorami na babskim forum oznacza, że nie ma z kim spędzić wieczoru.

No że musi zapładniać, musi no nie wiesz, nie rozumiesz?  "niech żyje wolność, wolnośc i swoboda, niech żyje zabawa i dziewczyna młoda" - wykonawca Boys, ulubiony song kafeterianowych chłoptasiów

1 godzinę temu, Gość Xxx napisał:

Nic mnie nie zabolało, bo niby co miało? O czym nie mam zielonego pojęcia konkretnie nie napisałeś.

Natomiast jeżeli facet przesiaduje wieczorami na babskim forum oznacza, że nie ma z kim spędzić wieczoru.

Nie masz pojęcia o tym czy faceci są monogamiczni, bo nie jesteś facetem. Za to chętnie się na ten temat wypowiadasz razem z tą drugą głupią. To tak jakby faceci wypowiadali się na temat "co czuje kobieta podczas porodu". A, i według twojego prostackiego myślenia skoro ty przesiadujesz ciągle na tym forum to znaczy, że również nie masz z kim spędzić wieczoru. Co akurat nie dziwi.   

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

No że musi zapładniać, musi no nie wiesz, nie rozumiesz?  "niech żyje wolność, wolnośc i swoboda, niech żyje zabawa i dziewczyna młoda" - wykonawca Boys, ulubiony song kafeterianowych chłoptasiów

Czemu się nie podpisałaś kretynko, skoro wcześniej tak chętnie to robiłaś? Przecież z daleka widać po prymitywnym stylu że to red-sonia albo Xxx, dwie forumowe kretynki. 

12 minut temu, Gość gość napisał:

Czemu się nie podpisałaś kretynko, skoro wcześniej tak chętnie to robiłaś? Przecież z daleka widać po prymitywnym stylu że to red-sonia albo Xxx, dwie forumowe kretynki. 

czego płaczesz? I takie cos do zapładniania się rwało ;/

10 minut temu, Gość gość napisał:

czego płaczesz? I takie cos do zapładniania się rwało ;/

Do jakiego zapładniania, masz mózg na poziomie rozwielitki.

20 minut temu, Gość gość napisał:

Czemu się nie podpisałaś kretynko, skoro wcześniej tak chętnie to robiłaś? Przecież z daleka widać po prymitywnym stylu że to red-sonia albo Xxx, dwie forumowe kretynki. 

Oczywiscie, ze pisala to autorka. Zakladajac watek oczekiwala oklaskow. Zamiast nich dostala wpierdol 

Swoja droga, dlaczego po mianie kafe od razu zmienila nick?

Chciala wykreowac sie na kogos calkiem innego niz z poprzedniego wcielenia, a tu nie wyszlo. Dostala po peezdzie