Co sądzicie o tym, co Pan Marek mówi o kobietach?

1 minutę temu, Gość Zuzanna Amelia æ napisał:

"prawdopodobieństwo, że żona na ostatnim wyjeździe integracyjnym przespała się z kolegą z pracy. Zgodzisz się z tym?"

Teoretycznie tak. Teoretycznie zona moze sie tez bzyknac z facetem w autobusie albo spotkanym w drodze do sklepu gosciem z sasiedniego bloku. Ty zreszta tez. Ale takie podejscie do tematu to takze podstawa tak zwanej paranoji. Mysle , ze zdrowa kobieta nie powinna isc do lozka z zadnym facetem , ktory wykazuje chocby cien tego typu objawow. Tak samo jak zaden zdrowy facet nie powinien sie wiazac na stale z wykazujaca cien tego typu objawow kobieta. W obu przypadkach wiazaca sie osoba sama prosi o problemy.

Wolę zapobiegać niż leczyć. Auto które kupuje od kumpla, przyjaciela czy rodziny też prowadzę do mechanika. Tak samo wolę sprawdzić dziecko w które wrzucę melona albo pół.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Porównanie pieniędzy do człowieka jest żenujące. Życzę Ci żebyś znalazł kobietę dla której zrobienie badań będzie normalne w przypadku wieloletniego związku. Będzie Ci potrzebne bo znaleźć taką która powie spoko chodźmy zrobić badanie i sprawdźmy czy jestes ojcem Brajana to jak wygrać milion w totolotka. Poza tym z twoich licznych wypowiedzi wynika że jesteś totalnie beznamietnym skurwysynem który wszystko kalkuluje i na wszystko chce miec potwierdzenie na papierze. Zero spontaniczności i traktowanie drugiej osoby jak potencjalnego klamce. Żadna na to nie pójdzie ale marzyć nikt ci nie zabroni. 

Jestem chujem, ale mojej ś.p. matki nie musisz obrażać chyba, ze jesteś gorszym bydlęciem niż to z twojej obelgi.

Każdy człowiek ma swoją cenę dlatego można jak najbardziej przeliczać człowieka na pieniądze. Niektórzy się skurwią za 1000 zł podwyżki jak wiele biurowych lachociągów, inni sprzedadzą przyjaciela żeby go wysiudać z firmy za miliona, jeszcze inni wymordują pół kraju byle tylko utrzymać prymat swojej waluty jak Bombama w Libii.

Świat się składa tylko i wyłącznie z interesownych bydląt. Jeśli ich cena jest wystarczająco wysoka można im w miarę zaufać.  Moja jest wiec jestem w miarę godny zaufania.
Nie wierzę za to hipokrytom, którzy twierdzą, że oni nigdy by niczego podłego nie popelnili. Tych należy zabijać przez powolne rozpuszczanie w kwasie.

Poza tym nie umiesz czytać. Napisałem już znalazła sie taka co na to się zgodziła. A że w totka jeszcze nie wygrałem znaczy, że prawdopodobieństwo, że znajdą się inne tez istniej. Ale oczywiście wiarołomnych w głębi serca kobiet jest więcej. Te się faktycznie boją badań. Bo wiedzą w głebi siebie nawet jeśli nie swiadomie, że się mogą puścić pod wpływem chwili i emocji. Czyli zasadniczo puszczaja się za taniznę. Wiec im ufać za bardzo nie można. A weź to rozróżnij kto jest kto.
 

trzeba być niedorozwojem lub kobietą, aby nie wiedziec kim są kobiety i prowadzić dyskusje na ten temat z kobietami, które w programie mają zafałszowanie tego że są złe. I brzydkie słówka w tym celu od skurf... itp

I znowu porównanie żywej istoty do rzeczy materialnej która ma się nijak do człowieka. Jesteś płytki i widzę że nie rozumiesz czym różni się przypadkowy seks od tego w związku. Równie dobrze kobieta powinna Ci zainstalować w dupie GPS oraz pas cnoty bo przecież nawet na zakupach mógłbyś puknac jakaś kobietę. Ktoś ci dobrze napisał że blisko ci do paranoi której nawet chujowe doświadczenia z przeszłości nie usprawiedliwiaja. Masz coś z paranoika i osoby która obsesyjnie chce panować nad wszystkim. Żadna kobieta z tobą nie wytrzyma dłużej. Wspomnisz moje słowa. Jesteś też zakompleksiony o czym świadczy zdanie w poprzednim komentarzu w którym chwalisz się (zalisz) że jakaś laska rzuciła faceta dla ciebie. Sam na siebie krecisz bicz bo z jednej strony obawiasz się kantowania ze strony kobiety a a zdrugiej bzykasz się z kimś kto swojego byłego potraktowała jak gówno dla nowego czyli ciebie. Tak to wygląda z boku. 

Sprostowanie, można prowadzić dyskusje z kobietami, wiadomo, że miłe to nie jest, ale z dyskusji wynika, kto to ten stwór kobieta.

15 minut temu, Gość Gość napisał:

I znowu porównanie żywej istoty do rzeczy materialnej która ma się nijak do człowieka. Jesteś płytki i widzę że nie rozumiesz czym różni się przypadkowy seks od tego w związku. Równie dobrze kobieta powinna Ci zainstalować w dupie GPS oraz pas cnoty bo przecież nawet na zakupach mógłbyś puknac jakaś kobietę. Ktoś ci dobrze napisał że blisko ci do paranoi której nawet chujowe doświadczenia z przeszłości nie usprawiedliwiaja. Masz coś z paranoika i osoby która obsesyjnie chce panować nad wszystkim. Żadna kobieta z tobą nie wytrzyma dłużej. Wspomnisz moje słowa. Jesteś też zakompleksiony o czym świadczy zdanie w poprzednim komentarzu w którym chwalisz się (zalisz) że jakaś laska rzuciła faceta dla ciebie. Sam na siebie krecisz bicz bo z jednej strony obawiasz się kantowania ze strony kobiety a a zdrugiej bzykasz się z kimś kto swojego byłego potraktowała jak gówno dla nowego czyli ciebie. Tak to wygląda z boku. 

Czlowiek to tylko zwierzę. I jak zwierzę jest sprzedawany, zabijany, czasem zjadany. Res vocale.

Jeśli odczytujesz to jako chwalenie albo żalenie to jesteś żałośniejsza i głupsza niż mi się wydawało, bo wyraźnie oceniasz po sobie.
To tylko przebrzmiały epizod z mojego życia. Owszem nieprzyjemny, ale taki który dal mi do myślenia.

Oczywiście, że wolę kontrolować. Na świecie są tylko dwa rodzaje ludzi, ci co rządzą i ci co się poddają. Kobietom obecny układ małżeństwa z dziećmi na gębę i bez żadnych konsekwencji w postaci zdrady jest bardzo na rękę. Więc tu one rządzą i dążą do utrzymania tego stanu poprzez obrzydzanie, zawstydzanie czy obrażanie tych którzy żądają wiedzy a nie wiary. Metaforycznie starają sie ich spalić na stosie. Tak jak kościół niegdyś palił na stosie tych co ośmielili się myśleć i kwestionować jego prymat.

Co zaś do zaufania jeszcze raz spytam: jak będziesz kupować mieszkanie z chłopakiem, to będzie tylko na niego bo mu ufasz czy na oboje bo też chcesz mieć jakieś zabezpieczenie? No dalej hipokrytko.  

Względem twoich słów, które niby mam pamiętać.... Jesteś tylko internetowym zerem, niezbyt inteligentną zadufaną w sobie laską, kryjącą się za nickiem gość gość, która uważa, że należy padać przed nią na kolana i że ma prawo dyktować komuś jak ma żyć i co jest słuszne a co nie. Więcej w tym przypadku ty żądasz by mężczyźni tkwili w niewiedzy bo łatwiej nimi kierować. I okrywasz to płaszczykiem moralnego pitu pitu. Jesteś wiec absolutnie i całkowicie złą pod moralnym względem osobą.

Ale...

Hmm, możesz mieć rację, wpływasz jakoś na mnie choć w nieco inny sposób. Ugruntowujesz mnie w moich przekonaniach.

  

 

Ojoj jaki cynike haha skończ pozować chłopie bo to nudne i już niemodne. W życiu masz dokładne odzwierciedlenie swoich przekonań na temat ludzi. Jestem zerem. Jakże mi przykro że inne internetowe zero wygłaszające swoje teorie rodem z dupy i to na forum dedykowanym kobietom tak uważa. Bardzo przykre. 

Aha. Teoria jakoby człowiek był jednym ze zwierząt to tekst roku. To dziwne że człowiek uwazajacy się za wielce inteligentnego nie zauważa różnic między samym sobą a psem. 

Piaskun - Nie wiem czy kiedykolwiek przytrafila Ci sie okazja poznac osoby , ktore adoptowaly dzieci. Cudze dzieci. Dzieci , ktorych nikt nie chce i nikt nie kocha. Takie osoby "wrzucaja w nie melony" zupelnie swiadomie. Sa tez osoby , ktore pomagaja innym , w tym dzieciatym i nie przeliczaja tego na "melony" Sa tez ludzie , ktorzy wiaza sie z dzieciatymi i biora na siebie czesc obowiazkow wychowawczych. Sa tez tacy , ktorzy otwieraja swoje domy dla dzieci. W tym dzieci trudnych. Uwierz mi na slowo , ze istnieja tacy ludzie.

Mowisz , ze swiat sklada sie wylacznie z bydlat. Ja tak nie uwazam. No ale skoro tak mowisz to mozliwe , ze tak jest. Czy w zwiazku z tym nalezy traktowac Ciebie jak interesowne bydle ?

11 minut temu, Gość Zuzanna Amelia æ napisał:

Piaskun - Nie wiem czy kiedykolwiek przytrafila Ci sie okazja poznac osoby , ktore adoptowaly dzieci. Cudze dzieci. Dzieci , ktorych nikt nie chce i nikt nie kocha. Takie osoby "wrzucaja w nie melony" zupelnie swiadomie. Sa tez osoby , ktore pomagaja innym , w tym dzieciatym i nie przeliczaja tego na "melony" Sa tez ludzie , ktorzy wiaza sie z dzieciatymi i biora na siebie czesc obowiazkow wychowawczych. Sa tez tacy , ktorzy otwieraja swoje domy dla dzieci. W tym dzieci trudnych. Uwierz mi na slowo , ze istnieja tacy ludzie.

Mowisz , ze swiat sklada sie wylacznie z bydlat. Ja tak nie uwazam. No ale skoro tak mowisz to mozliwe , ze tak jest. Czy w zwiazku z tym nalezy traktowac Ciebie jak interesowne bydle ?

Są tacy. Wiem. Zawsze byli i będą tacy którzy wolą służyć lub zadowalają się byle czym.

Czasem są też ludzie naprawdę święci i czyści którzy świecą wewnętrznym blaskiem takim, że aż oczy bolą. JEst dobrym człowiekiem i dlatego żona i teściowa bezlitośnie na nim żerują. Nie potrafi im powiedzieć nie. Ale fakt, nawet kiedy marnieje dalej świeci. Mimo, że posiwiał cały i wyłysiał znacznie. Mimo, ze ma sporo nowych bruzd na twarzy i wygląda na dziesięć lat starszego ode mnie mimo, że to on jest tym młodszym. Ale dalej promienieje. I tak będzie w onym nimbie spoczywał w trumnie kiedy w końcu te dwie harpie wyssą z niego ostatnią kroplę krwi. Cóż, chce się zarżnąć niech się zarzyna.

A jestem interesownym bydlęciem. Zbieram się w stado z innymi interesownymi bydlętami. W ramach układu o nieagresji i współpracy razem bronimy swoich posad, pomagamy sobie, bronimy swoich samic i częstujemy padliną  bydlątka spłodzone przez bydlaków.

Ale jesteśmy inteligentnymi bydlętami i wiemy, że jeśli interes nakaże wczorajsi przyjaciele mogą być przyszłymi wrogami.
A ze mamy wysokie ceny i wysoce cenimy swój układ jako w miarę bezpieczny... Cóż, może stado bydlaków w łamach interesu własnego przetrwa jako całość. Bo jednostki mogą się przetasować.

Pan Marek facet który potrzebuje tysiąca rad jak żyć i jak obchodzić się z kobietami od jakiegoś mizogina z netu który nota bene wygląda jak Zdzisław a udziela rad jakby był amantem z wielkim przebiegiem najpiękniejszych kobiet na Ziemi jest mameja. Amen. 

Piaskun jak dopracowuje swoje komentarze każdy edytowany haha

Zadam Ci pytanie z zupelnie innej dziedziny - W jakich kolorach miewasz sny ?

Mam wyjepane co kto o kim myśli w szczególności zaś kiedy nie zna 99,999999% tych osób a myślenie o nich traktuje jako wymówkę przed ich poznaniem

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Piaskun jak dopracowuje swoje komentarze każdy edytowany haha

Wypowiedzi Piaskuna to normalnie zebrać i książka gotowa ,  a do tego można by taki dodatek - zebrać kobiece wypowiedzi pt. Otwórz jeśli tylko jesteś pewien.  

Do Piaskuna: że Ci się chce tyle pisać...

1 godzinę temu, Piaskun napisał:

Jeśli mężczyzna kłamie że nie zdradza to co najwyżej będzie placił alimenty na swoje dziecko.

Jeżeli mąż zdradzi i będzie płacił alimenty na dziecko kochanki to uszczupla dochody rodziny.  Jeżeli małżonkowie mają wspólnotę majątkową to płacą że wspólnej kasy 

1 godzinę temu, Piaskun napisał:

Napisałem już znalazła sie taka co na to się zgodziła. 

A dlaczego się zgodziła?, nie dlatego że sama nie wiedziała kto będzie ojcem? Ja nie muszę robić testów, żeby wiedzieć kto jest ojcem. 

Xxx - To dlatego mezczyzni mawiaja , ze po slubie zmieniaja sie w wykastrowane woly robocze powoli obrastajace tluszczem ?

6 minut temu, Gość Zuzanna Amelia æ napisał:

Xxx - To dlatego mezczyzni mawiaja , ze po slubie zmieniaja sie w wykastrowane woly robocze powoli obrastajace tluszczem ?

Nie wiem, kto mówi? Kto jest wykastrowanym wołam robaczym i obrasta tłuszczem?

Faceci tak mowia. Nie tylko tu na kafe. Najwyrazniej nie wszyscy sa szczesliwi w malzenskich zwiazkach.

Jaki jest w takim razie powod , ze faceci jednak w takie zwiazki wchodza wiedzac , ze "nigdy nie beda w nich szczesliwi" ?

2 minuty temu, Maciek B napisał:

Tak, kobiety na to nalegaja. Nie wiem, jaki powod mialby miec facet, oprocz tam spraw religijnych, zeby wchodzic w zwiazek malzenski. Malzenstwo to wymysl kobiet, tylko one na tym zyskuja.

A co konkretnie zyskują kobiety, czego nie zyskują mężczyźni ?

Sugerujesz , ze to kobiety decyduja o tym co ma zrobic facet ? Ciekawa teoria. Rozwiniesz te mysl ?

Bo prawo jest takie , ze slub zawierasz z wlasnej nieprzymuszonej woli , w obecnosci dwoch swiadkow. Natomiast rozwodu udziela Ci sad./Nie zona/ Niektorzy myla te pojecia. Ale o tym kazdy facet wie a jednak masa facetow w malzenstwo sie pakuje. Myslenie fiutem sie klania ?

40 minut temu, Maciek B napisał:

Wiekszosc kobiet to niestety golodupce bez pensa przy dupie, z gowniana, niskoplatna praca. Takie sa fakty, przynajmniej w Polsce i ogolnie Europie srodkowo-wschodniej. Pomijam lekarki, inzynierki itp., ale to jest 1%. Kobiety generalnie nie garna sie do wyzej platnych branzy. Wiec jak nietrudno sie domyslic, znaczna czesc kobiet wychodzi za maz ze wzgledow bytowych. No i zeby miec dziecko. W takich sytuacjach, to facet jest platnikiem, a kobieta konsumujacym odbiorca. W przypadku rozstania natomiast wszystko dzieli sie na pol. 

Akurat nic nie było powodem dla którego wyszłam za mąż 

ta wojna płci trwa od powstania pierwszych ludzi, z tym że wcześniej sie musieli kłucić w jakiś innych językach.

Przy czym ewidentnie widać że kobiety są stroną krzywdzącą, a mezczyzni krzywdzoną

Pan Marek - głoszący teorie o zmarszczkach kałowych i o tym, że kobiety śmierdzą i niszczą. Zwolennik poglądu, że każda kobieta stawiająca karierę zawodową ponad życie rodzinne jest zaburzona, bo nie wypełnia swojej przyrodzonej roli, czyli rodzenia dzieci i opieki nad nimi  (jednocześnie ostrzegający przed małżeństwem, związkami, posiadaniem dzieci - schizofrenia czy tylko brak elementarnej logiki?). Przy tym wszystkim utrzymanek ponad sześćdziesięcioletniej kobiety - niezamężnej i bezdzietnej lekarki. Od lat niepracujący zawodowo. Wikt i opierunek wraz z płaceniem rachunków zapewnia pani doktor z podkarpackiej mieściny. Kłamca i mitoman, upasiony pulpet, rzekomo chory na ibs. Ludzie z tą chorobą są szczupli i nie wyglądają jak dorodne tuczniki. 

Człowiek, który głosi jedno, robi drugie. Człowiek, który nie był w długoterminowym związku, gdyż woli prostytutki. Niedouczony pozer, któremu wydaje się, że na wszystkim się zna. Bracia incele, oto wasz kołcz, zagryzający opioidy psychotropami i popijający to alkoholem - do czego się wielokrotnie przyznawał w audycjach. Słuchajcie go i postępujcie według nakazów jego, a sprawicie, że wszyscy przyzwoici ludzie będą was omijać szerokim łukiem.