Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pedro91

Ograniczenie kontaktu z jej strony

Polecane posty

26 minut temu, Gość gość napisał:

Podoba ci sie z wygladu a nie z charakteru dlatego chcesz ja jak najszybciej zaciagnac do lozka .Gdyby ci na niej naprawde zalezalo to bys najpierw chcial ja blizej poznac bo interesowalaby cie ona jako osoba a nie jej cialo.Poza tym jesli dziewczyna jest ladna to takich adaratorow sliniacych sie na jej widok ma na peczki i ty od nich nie odstajesz .Pewnie sobie mysli o kolejny palant ktory leci na moj wyglad.Mowie to z doswiadczenia bo tez jestem bardzo ladna i  tez nie jeden mi wyznawal milosc po tyg znajmosci.Takich od razu skreslalam z miejsca.Teraz jestem zareczona z mezczyzna ktory od poczatku byl dla mnie wyzwaniem.Nigdy nie wiedzialam tak naprawde co do mnie czuje.Wlasciwie to ja musialam go zdobywac przez prawie rok 🙂 tak dopiero po roku "zaciagnal" mnie do lozka no ale oplacilo sie jestesmy razem i planujemy slub.

Tu nie chodzi o łóżko, nie chcę przygód jednorazowych, jako facet też czuję i takich znajomości już nie potrzebuję bo potem tylko zamęt w głowie. Mogę poczekać i rok, pytanie czy mam siedzieć spokojnie czy jednak stawać na głowie i ją zdobywać. Ta niepewność na początku znajomości jest najgorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Po co "zdobywać" (co za kretyńskie określenie) dziewczynę która nie wykazuje odpowiedniego zainteresowania? Na siłę? Żeby się poniżyć? Chłopie, trochę więcej jaj. Teraz to ją weź na dystans. I wytrzymaj, miej charakter, a nie skamlenie usłużnego pieska. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Tu nie chodzi o łóżko, nie chcę przygód jednorazowych, jako facet też czuję i takich znajomości już nie potrzebuję bo potem tylko zamęt w głowie. Mogę poczekać i rok, pytanie czy mam siedzieć spokojnie czy jednak stawać na głowie i ją zdobywać. Ta niepewność na początku znajomości jest najgorsza

X

Wiesz co , jesli ci zalezy to jednak zdobywac , ale z glowa .  Wszystko zalezy od roznych czynnikow , sytuacji . Trudno powiedziec . Calkowite odpuszczenie skutkuje lub moze skutkowac zerwaniem kontaktow i inny w tym czasie moze zdobyc . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Olej ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehh po co mi takie angażowanie się, minie wiele miesięcy zanim o kimś innym pomyślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzz

Strasznie przytłaczający ten twój opis, po samej lekturze brakuje mi powietrza.  Po tygodniu już poważnie rozmawiacie, po 3 szalejesz i masz pretensje, że na koncercie ona się zajmuje koncertem a nie obściskuje z tobą a inni to robią.  Spokojnie. Obiektywnie po tym czasie nadal nie wiesz kim ona jest i jaka jest.  I nie pisz, ze jest inaczej. Bądż uprzejmy i mniej namolny, nie naciskaj i nie oczekuj na tym etapie zbyt wiele bo trąci desperacją. A to akurat widać z daleka i co tu dużo mówić odstrasza bardzo. Daj się temu rozwijać na luzie albo wyjdzie albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość zzzzz napisał:

Strasznie przytłaczający ten twój opis, po samej lekturze brakuje mi powietrza.  Po tygodniu już poważnie rozmawiacie, po 3 szalejesz i masz pretensje, że na koncercie ona się zajmuje koncertem a nie obściskuje z tobą a inni to robią.  Spokojnie. Obiektywnie po tym czasie nadal nie wiesz kim ona jest i jaka jest.  I nie pisz, ze jest inaczej. Bądż uprzejmy i mniej namolny, nie naciskaj i nie oczekuj na tym etapie zbyt wiele bo trąci desperacją. A to akurat widać z daleka i co tu dużo mówić odstrasza bardzo. Daj się temu rozwijać na luzie albo wyjdzie albo nie.

Nie chodzi że ja na coś naciskam, poprzednio sama się wyrywała żeby się zobaczyć i wszystko było naturalne. Teraz całkowita cisza, np od wczoraj. Nie wiem czy jutro nie zapytać o co chodzi. Łatwo mówić żeby podejść na luzie kiedy na kimś Ci zależy. Co innego szara myszka, co innego taka śmiała dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzz
16 minut temu, Pedro91 napisał:

Nie wiem czy jutro nie zapytać o co chodzi

Ale o co ma chodzić? Na takim etapie kilka dni niepisania to nic takiego, zajmij się własnymi sprawami, bo taka śmiała dziewczyna chce faceta z jajami, pasjami i fajnym życiem a nie kogoś piszczącego z niepokoju po dobie bez esemeska. Duś  ją dalej i koniecznie rozliczaj, a wymiksuje się szybciej niż się zorientujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość zzzzz napisał:

Ale o co ma chodzić? Na takim etapie kilka dni niepisania to nic takiego, zajmij się własnymi sprawami, bo taka śmiała dziewczyna chce faceta z jajami, pasjami i fajnym życiem a nie kogoś piszczącego z niepokoju po dobie bez esemeska. Duś  ją dalej i koniecznie rozliczaj, a wymiksuje się szybciej niż się zorientujesz.

Mówisz serio? Mnie dziwi to zachowanie. Akurat w przypadku relacji z kobietami zawsze od początku miałem tą pewność siebie, ona pierwsza wybiła mnie z rytmu. Nie wiem co jest, właśnie ta niedostępność mnie tak pociąga i ciekawi. Nie lubię mieć nic podanego na tacy, ale tu jest zasiane jakieś ziarno niepewności. Nie wiem czy w coś gra, czy chce przemyśleć, czy ogarnia sobie innego faceta ;d choć widzę że nie siedzi dużo na messengerze, jak pisaliśmy z sobą początkowo to byliśmy 24h online...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, tusia napisał:

Może liczyła na wystawne kolacje i prezenty haha

No pod względem raczej ekskluzywnych imprez jest wymagająca, jednak oboje nie mamy z tym problemu 😛 co pewnie już zauważyła. Nie no nadal posiedzę cicho i zobaczymy. Właśnie przez takie numery odchodzi mi ochota na jakiekolwiek randkowanie, angażuję się miesiąc czasu, jest fajnie, usuwamy wszystkie portale i nagle klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zdystansuj się i wobec niej i całej sytuacji. Nie dzwoń, nie zapraszaj. Poczekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Gość Gość napisał:

Zdystansuj się i wobec niej i całej sytuacji. Nie dzwoń, nie zapraszaj. Poczekaj.

Na jedną to podziała, inną spłoszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Pedro91 napisał:

Na jedną to podziała, inną spłoszy.

Tak samo jak zagadywanie i presja. Nie masz utartych schematów dla wszystkich i każdy człowiek zachowuje się zupełnie inaczej w podobnych sytuacjach. Chociaż uwierz w moje doświadczenie, że dystans częściej pomaga. Nam samym - ochłonąć i wziąć zimny prysznic, a drugiej osobie zatesknic. A jeśli nie zatesknila to jaki sens jest biegać za kimś kto nami zainteresowany nie będzie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Kenniks napisał:

Tak samo jak zagadywanie i presja. Nie masz utartych schematów dla wszystkich i każdy człowiek zachowuje się zupełnie inaczej w podobnych sytuacjach. Chociaż uwierz w moje doświadczenie, że dystans częściej pomaga. Nam samym - ochłonąć i wziąć zimny prysznic, a drugiej osobie zatesknic. A jeśli nie zatesknila to jaki sens jest biegać za kimś kto nami zainteresowany nie będzie? 😛

Ile było takich sytuacji gdzie kobieta początkowo olewała, a po pewnym czasie kiedy facet pobiegał pojawiło się uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest tak popieprzone, widziałem sie z nią w poniedziałek a do dziś mam doła, myślę tylko o tym. To jest nie do zniesienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh, przywróciłem konto na badoo, widzę że ma też swoje z powrotem od kilku dni. Chyba jednak chciała tego ruchu do przodu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×